Vernon De Marco na pewno nie jest piłkarzem, który będzie kandydatem do jedenastki stulecia Lecha Poznań, ale był w przeszłości zawodnikiem Kolejorza przez dwa sezony. Większa część kariery Argentyńczyka związana jest ze Słowacją i dlatego w tym roku otrzymał obywatelstwo tego kraju.
Jeden dał awans do fazy grupowej Ligi Europy, drugi został bohaterem derbów w Izraelu, a trzeci wciąż nie może znaleźć nowego klubu. Różne są losy piłkarzy, którzy latem opuścili Lecha Poznań.
Po wygranej 4:0 nad Chemikiem Bydgoszcz piłkarze rezerw Lecha Poznań zwiększyli swą przewagę nad resztą trzecioligowej stawki. Wykorzystali potknięcie głównego rywala, KKS Kalisz.
- Gra w rezerwach nie jest zesłaniem. To szansa, by zaliczyć występ w większym wymiarze minut - mówi trener Lecha Poznań Dariusz Żuraw. To zapowiedź, że w walce o awans do drugiej ligi wzmocni rezerwy graczami pierwszego zespołu.
Po tym, jak z powodu kolejnej żółtej kartki Łukasz Trałka nie wystąpił w ważnym meczu z Legią Warszawa, trener Adam Nawałka nie wystawił go w meczu z Arką Gdynia. Radził sobie bez niego.
Dimitrios Goutas - pierwszy grecki piłkarz w dziejach Lecha Poznań - wszedł do sali konferencyjnej nieco schylony, bo mierzy 190 cm. Wyprostował się jednak i na pytania dziennikarzy odpowiadał niemal jak automat. Tak ma też grać w barwach Lecha Poznań, już niedługo.
Najpierw kontuzji na treningu przed meczem z KRC Genk kontuzji doznał Wołodymyr Kostewycz. Następnie w trakcie meczu z Belgami urazu doznał Thomas Rogne. Ta niezwykle trudna sytuacja obrony Lecha Poznań przyczyniła się do porażki z KRC Genk, ale pokazała też, że potrzeba sprowadzenia nowego obrońcy jest wręcz paląca.
Najpierw - tak często praktykowane podczas mistrzostw świata ustawienie z trzema obrońcami. Potem - z trzema graczami ofensywnymi i bez nominalnego napastnika. Lech Poznań podczas meczu ze słowackim zespołem Zeleziarne Podbrezova grał w kilku nietypowych ustawieniach
Dla kogoś, kto dawno nie widział Argentyńczyka Vernona de Marco, mecz Lecha Poznań z Żeleziarne Podbrezowa mógł być sporym zaskoczeniem. Piłkarz, który był jedną nogą poza Lechem, okazał się jednym z lepszych graczy na boisku. Na dodatek robi wrażenie swoją polszczyzną.
Portugalczyk Pedro Tiba wszedł w 63. minucie sparingu Lecha Poznań ze słowacką drużyną Zeleziarne Podbrezova i rozegrał pierwsze, całkiem udane minuty w barwach nowego klubu.
Argentyńczyk Vernon De Marco to jedyny niedobitek spośród graczy poprzedniego sezonu, którzy byli wypożyczeni do Lecha Poznań i będą w nim grali nadal. Trener Ivan Djurdjević mocno w niego wierzy.
Vernon De Marco wykorzystał szansę od trenera Ivana Djurdjevicia i jest bliski pozostania w Lechu Poznań. Kolejorz negocjuje wykup 25-letniego Argentyńczyka z hiszpańskim paszportem ze Slovana Bratysława.
Ołeksij Chobłenko i Mario Situm nie będą dalej piłkarzami Lecha Poznań. Klub w ich sprawie podjął decyzję, że ich nie wykupi. Natomiast co do Elvira Koljicia i Vernona De Marco wciąż się zastanawia.
19-letni Dawid Kurminowski został wypożyczony z poznańskiego Lecha do klubu MFK Zemplin Michalovce. To stąd pochodził np. argentyński obrońca Vernon De Marco.
Vernon De Marco, obrońca Lecha Poznań, zaskoczył dziennikarzy, gdy podczas konferencji prasowej odpowiedział na pierwsze z pytań po polsku. Na nauczenie się podstaw naszego języka potrzebował tylko trzech miesięcy. Inni piłkarze do tej pory tego nie zrobili.
- Łatwo wskazać palcem na zawodników, którzy dostali szansę na występ przeciwko Pogoni w Szczecinie, jako na winowajców nieudanego spotkania - mówi trener Nenad Bjelica. - Tymczasem Lech to naczynia połączone. Nigdy nie jest winny jeden gracz
Vernon de Marco jest jednym piłkarzem z letniego zaciągu transferowego Lecha Poznań, który do tej pory nie zadebiutował w nowych barwach w oficjalnym meczu. W niedzielę Argentyńczyk rozegrał całe spotkanie z młodzieżową reprezentacją Polski. Zagrał na tyle dobrze, że Nenad Bjelica publicznie go pochwalił.
- Podobała mi się gra Vernona de Marco. Wygraliśmy, lecz wynik nie miał dziś znaczenia. Radosław Majewski i Darko Jevtić dziś nie zagrali, ale są brani pod uwagę przy ustalaniu kadry na mecz z Pogonią Szczecin - powiedział Nenad Bjelica po zwycięskim sparingu z reprezentacją Polski do lat 21.
Vernon de Marco wciąż nie jest gotów do debiutu w Lechu Poznań. W niedzielnym meczu Kolejorza z Piastem Gliwice mogą nie wystąpić też Lasse Nielsen i Nikola Vujadinović. Wykluczony jest natomiast występ Abdula Aziza Tetteha oraz Darko Jevticia.
Takiego dnia w Lechu Poznań jeszcze nie było. Nigdy w historii Kolejorz nie zakontraktował tylu zawodników w ciągu jednej doby. W sobotę kontrakty z Lechem Poznań podpisali Deniss Rakels, Mario Situm oraz Vernon De Marco.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.