Lech Poznań po fatalnej wiośnie sezonu 2023/2024 miał przejść wiele zmian. Początkowo były niewielkie, kibice mogli się martwić, ale ostatecznie z szatni Kolejorza ubyło siedmiu piłkarzy i pojawiło się dokładnie tyle samo nowych twarzy.
Lech Poznań długo kazał kibicom czekać na następcę Jespera Karlströma, ale w ostatnich godzinach letniego okna transferowego do Poznania ma przylecieć Stjepan Loncar - środkowy pomocnik węgierskiego Ferencvarosu.
Lech Poznań przewodzi PKO Ekstraklasie, ale cały czas chce zwiększać rywalizację w zespole. Dyrektor sportowy Tomasz Rząsa zapowiadał transfer skrzydłowego i słowa dotrzymał. Nowym piłkarzem Kolejorza zostanie 22-letni Szwed, Patrik Walemark.
Lech Poznań jest bardzo konsekwentny w realizacji swojego pomysłu na to okno transferowe. Przychodzą młodzi zagraniczni piłkarze, którzy swoim stylem gry pasują do taktyki Nielsa Frederiksena.
Lech Poznań po nieudanym sezonie miał latem pokazać zupełnie inną twarz, ale na razie "nowe rozdanie" rozczarowuje kibiców. Kolejorz sprzedaje kolejnego ważnego zawodnika. Jesper Karlström ma grać w klubie Serie A - Udinese Calcio.
Lech Poznań stara się szybko zareagować na sprzedaż Kristoffera Velde do Olympiakosu Pireus. Nowy piłkarz Kolejorza we wtorek wylądował w Poznaniu, a w środę będzie przechodził testy medyczne, po których podpisze kontrakt z Kolejorzem.
Lech Poznań w krótkim odstępie czasu sprzeda dwóch bardzo ważnych zawodników. Nie jest to zaskoczeniem, bo o tym, że Filip Marchwiński oraz Kristoffer Velde odejdą latem, wiadomo było od dawna. Kolejorz nadal nie znalazł ich następców.
Jeżeli Lech Poznań zarabia pieniądze z transferów, to najczęściej jest to sprzedaż wychowanków. Teraz Kolejorz zarobi również na zagranicznym zawodniku.
Lech Poznań w tym tygodniu nie tylko rozpoczął zakupy, ale również pożegnał dwóch doświadczonych piłkarzy. Z Kolejorzem rozstali się Alan Czerwiński oraz Nika Kwekweskiri.
Warta Poznań w wydaniu pierwszoligowym będzie zupełnie innym zespołem niż w PKO Ekstraklasie. A kibice będą musieli szybko nauczyć się nazwisk wielu nowych piłkarzy.
Lech Poznań po nieudanym sezonie miał odmienić oblicze zespołu, ale długo jedynym znaczącym ruchem było zatrudnienie trenera Nielsa Frederiksena. W tym tygodniu w szatni w końcu pojawią się nowe twarze.
Lech Poznań w tym tygodniu rozpoczął sprzedaż karnetów pod hasłem "nowe rozdanie". Na razie można się tylko uśmiechnąć, bo po fatalnym sezonie w Kolejorzu zmieniło się niewiele, a na dodatek Lech przegrał pierwszy letni sparing.
Lech Poznań w sobotę zagra z Koroną Kielce w ostatniej kolejce PKO Ekstraklasy. Dla części zawodników będzie to ostatni mecz w barwach Kolejorza i możliwość pożegnania się z Bułgarską.
Warta Poznań od początku tygodnia trenuje w Turcji, gdzie przygotowuje się do walki o utrzymanie w PKO Ekstraklasie. W tym może im pomóc Mohamed Mezghrani, który od kilku dni przebywa na testach sportowych w zespole Dawida Szulczka.
Badacze z CIES Football Observatory umieścili akademię Lecha Poznań wśród 100 najbardziej dochodowych na całym świecie. Kolejorz zarobił na wychowankach w ostatnich 10 latach prawie 60 mln euro.
Dwóch wychowanków Lecha Poznań spędzi najbliższe miesiące w klubach PKO Ekstraklasy. Maksymilian Pingot w Stali Mielec, a Filip Wilak w Ruchu Chorzów.
Warta Poznań ma zaledwie punkt przewagi nad strefą spadkową PKO Ekstraklasy. Pod względem transferów nie będzie to szalona zima, a w klubie skupią się przede wszystkim na przedłużaniu wygasających z końcem sezonu kontraktów.
Warta Poznań mimo zamknięcia okna transferowego nadal próbuje poszerzyć swoją niewielką kadrę. Być może nowym zawodnikiem Zielonych zostanie 32-letni Márton Eppel.
Kadra Warty Poznań nie należy do najliczniejszych, a na dodatek w najbliższym czasie trener Dawid Szulczek będzie musiał radzić sobie bez trzech ważnych piłkarzy.
Dawid Szulczek cały czas zapowiadał, że Warta Poznań ściągnie jeszcze jednego środkowego obrońcę, i udało się to w ostatnim dniu okna transferowego. Kontrakt z Wartą Poznań podpisał Rumun Bogdan Tiru, który w przeszłości był piłkarzem Jagiellonii Białystok.
Właśnie kończy się bardzo długa saga z odejściem Joao Amarala. Portugalczyk jeszcze w piątek oficjalnie odejdzie z Lecha Poznań i podpisze kontrakt z Kocaelisporem - beniaminkiem tureckiej drugiej ligi.
Trener Dawid Szulczek niedawno zapowiadał, że kibice mogą spodziewać się jeszcze dwóch transferów do Warty Poznań. Bardzo możliwe, że lada moment jednym z tych nowych piłkarzy będzie obrońca Lecha Poznań.
Pobyt Joao Amarala w Lechu Poznań miał dużo wzlotów i upadków. Jednak teraz wszystko wskazuje na to, że po ponad pięciu latach drogi Portugalczyka i Kolejorza w końcu rozejdą się na dobre.
Warta Poznań nadal działa na rynku transferowym. Zieloni właśnie wypożyczyli z Lecha 19-letniego Filipa Borowskiego, który ma wzmocnić rywalizację w defensywie Warty. Jednak Kolejorz zawarł w umowie pewien haczyk.
W piątek, 21 lipca Warta Poznań rozpocznie czwarty z rzędu sezon w PKO Ekstraklasie. - Na ocenę celów na ten sezon przyjdzie czas we wrześniu. Obecnie nie jest na to dobry moment, bo jesteśmy dopiero w budowie - tłumaczy trener Zielonych Dawid Szulczek.
Warta Poznań lubi zaskoczyć transferowo. Na testach w Grodzisku Wielkopolskim przebywa 30-letni Andre Wisdom, który przez lata regularnie grał w Anglii, ale znalazł się na zakręcie. Zieloni załatali też dziurę po Janie Grzesiku - piłkarzem Warty został Jakub Bartkowski.
Lech Poznań nie śpieszył się z transferami, ale kiedy już je zaczął, to na dobre. W czwartek dwuletni kontrakt z klubem może podpisać Miha Blažic, środkowy obrońca, który w ostatnim sezonie grał we Francji.
Lech Poznań powoli kompletuje kadrę na sezon 2023/2024. Obecnie w Poznaniu przebywa Elias Andersson, który po pozytywnym przejściu testów medycznych zostanie piłkarzem Kolejorza. Lewy obrońca ma związać się z Lechem na trzy lata.
Lech Poznań zapowiadał, że w tym okienku transferowym mierzy wysoko, i dotrzymał słowa. Piłkarzem Kolejorza ma zostać Ali Gholizadeh. Reprezentant Iranu będzie kosztować Lecha rekordowe w skali ekstraklasy pieniądze.
- Fizycznie wyglądamy lepiej niż rok temu, a zawodników nie zadowolił poprzedni sezon i chcą więcej - zapowiada na starcie przygotowań do nowego sezonu trener Lecha Poznań, John van den Brom.
Warta Poznań coraz bardziej rozkręca się na rynku transferowym. Utalentowany Kacper Przybyłko zamienił właśnie Wisłę Kraków na Zielonych. Reprezentant Polski do lat 19 związał się z Wartą rocznym kontraktem, który - po spełnieniu określonych celów sportowych - wydłuży się do czerwca 2026 roku.
Lech Poznań rozpoczął przygotowania do sezonu 2023/2024. Jednak na razie trener John van den Brom dysponuje szczuplejszą kadrą niż na wiosnę i braki zostały uzupełnione wyróżniającymi się młodymi piłkarzami z klubowej akademii. Na transfery kibice muszą jeszcze poczekać.
Warta Poznań letnie transfery rozpoczęła od sprowadzenia napastnika. Dario Vizinger ostatnio występował na poziomie 2. Bundesligi, ale w przeszłości był mistrzem Słowenii i potrafił strzelić w jednym sezonie ligowym aż 23 gole. 25-letni Chorwat związał się z Zielonymi trzyletnim kontraktem.
Warta Poznań zakończyła sezon 2022/2023 na 8. miejscu w PKO Ekstraklasie. Jednak w przerwie między sezonami w klubie doszło do dużych zmian kadrowych. Trudno określić, na co będzie stać Zielonych w najbliższym czasie. - Ważne, żeby zawsze mieć trzy zespoły za plecami - komentuje Dawid Szulczek.
Piłkarze Lecha Poznań są na urlopach, w klubie pojawią się dopiero pod koniec czerwca. Nie jest to czas odpoczynku dla Tomasza Rząsy. Dyrektor sportowy klubu cały czas kompletuje zespół, który w sezonie 2023/2024 ma wrócić do walki o mistrzostwo Polski.
Lubomir Šatka w pożegnalnej rozmowie opowiada nam o czterech sezonach w Lechu Poznań i 113 meczach, które rozegrał: - Chciałem odejść już przed rokiem. Czułem, że czas na kolejny krok. Ale teraz nie żałuję, że zostałem.
Warta Poznań ogłosiła pierwsze decyzje kadrowe przed nowym sezonem. W składzie Zielonych nie zobaczymy już czterech piłkarzy, w tym Jana Grzesika oraz Roberta Ivanova. Obaj byli ważnymi postaciami Warty od momentu powrotu do ekstraklasy.
Warta Poznań w sezonie 2022/2023 pewnie utrzymała się w PKO Ekstraklasie i pomimo słabszej końcówki można ostatni rok oceniać bardzo pozytywnie. - Przed sezonem każdy w klubie pierwszą ósemkę wziąłby w ciemno - podsumował trener Dawid Szulczek.
Lech Poznań na poważnie zabrał się za kompletowanie kadry na nowe rozgrywki. W środę klub ogłosił podpisanie nowych kontraktów z trzema piłkarzami. Kibiców najbardziej ucieszy pozostanie w zespole Filipa Dagerstala, którego sytuacja była najmniej pewna.
Lech Poznań od miesiąca musi radzić sobie w ekstraklasie bez Mikaela Ishaka. Jednak wszystko wskazuje na to, że zastosowane leczenie infekcji bakteryjnej się sprawdza. Szwed jest coraz bliższy otrzymania zielonego światła na trenowanie i rozpoczęcia przygotowań do nowego sezonu z resztą zespołu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.