W zeszłym tygodniu Lech Poznań dostał informację o pozytywnym wyniku testu antydopingowego Bartosza Salamona. W czwartek, 13 kwietnia, UEFA poinformowała klub o zawieszeniu zawodnika.
Bartosz Salamon, piłkarz Lecha Poznań i reprezentacji Polski, miał pozytywny wynik testu antydopingowego. Grozi mu zawieszenie. Klub wierzy w uniewinnienie zawodnika. Mniej optymistyczny jest dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej, z którym rozmawialiśmy o możliwych scenariuszach.
Pozytywny wynik testu antydopingowego piłkarza Lecha Poznań dała próbka A badania przeprowadzonego po rewanżowym meczu ze szwedzkim Djurgardens IF w Sztokholmie. Jednak Bartosz Salamon nie został zawieszony i może występować w meczach Kolejorza do momentu pełnego wyjaśnienia sprawy.
Ekipy Lecha i Warty Poznań trenowały ostatnio w mocno okrojonych składach, bo duża grupa ich piłkarzy wyjechała na zgrupowania reprezentacji narodowych. Poszło im różnie.
Kiedy podczas ogłaszania pierwszych powołań Portugalczyk Fernando Santos został zapytany o swoje wrażenia z meczów PKO Ekstraklasy, skupił się głównie na kibicach oraz ich dopingu. Piłka nożna zeszła na dalszy plan, co było tylko paliwem dla ludzi regularnie kpiących z ekstraklasy.
Nieco ponad dwa miesiące mijają od mistrzowskiej fety Lecha Poznań, a zespołu, który po siedmiu latach odzyskał dla Kolejorza najważniejszy tytuł piłkarski w kraju, właściwie już nie ma. Czy to jedynie zbiegi okoliczności, czy jednak zawiniły władze klubu?
Do mistrzostwa Polski Lech Poznań dołożył jeszcze nagrody odebrane podczas corocznej Gali Ekstraklasy. Kolejorz miał w tym sezonie w swoim składzie najlepszego trenera, napastnika, obrońcę oraz młodzieżowca w PKO Ekstraklasie. Paradoksalnie, najlepszy w tym sezonie piłkarz Lecha Poznań - Joao Amaral - wrócił z gali z pustymi rękami.
W nocy zakończyła się ostatnia przerwa reprezentacyjna w tym sezonie. Piłkarze Lecha Poznań oraz Warty wracają do klubów w różnych nastrojach i niestety przeważają wśród nich te gorsze. Dla kibiców Kolejorza fatalną informacją jest kontuzja Bartosza Salamona, która może wykluczyć go z gry do końca rozgrywek.
Bartosz Salamon w tym sezonie jest najważniejszym defensorem walczącego o mistrzostwo Polski Lecha Poznań. Dostrzegł to również selekcjoner Czesław Michniewicz i nazwisko lechity znalazło się wśród zaledwie czterech zawodników z PKO Ekstraklasy powołanych na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski.
Lech Poznań do tej pory jedyne punkty stracił w pierwszym w sezonie meczu z Radomiakiem Radom. Później regularnie wygrywał, dzięki czemu znalazł się na szczycie tabeli. Jednak to dopiero starcie z Pogonią Szczecin miało pokazać, w którym miejscu jest Kolejorz Macieja Skorży.
W spotkaniu 20. kolejki PKO Ekstraklasy Lech Poznań wygrał na wyjeździe z wiceliderem Pogonią Szczecin 1:0. Jedynego gola spotkania strzelił Bartosz Salamon, a zespół trenera Dariusza Żurawia w bardzo dobry sposób zareagował na ostatnią dotkliwą porażkę z Rakowem Częstochowa.
Bartosz Salamon jest ważnym wzmocnieniem Lecha Poznań. Nie dość, że jest jego wychowankiem, to, patrząc na piłkarskie CV, dawno w Poznaniu nie było kogoś, kto może pochwalić się treningami pod okiem Massimiliano Allegriego i pilnowaniem na boisku Cristiano Ronaldo.
Lech Poznań podejdzie do pucharowego meczu z Radomiakiem z dużymi problemami. Do słabej dyspozycji i jakości murawy na stadionie w Sosnowcu dochodzą urazy kluczowych zawodników. - Nie jestem człowiekiem, który chowa głowę w piasek - reaguje na to Dariusz Żuraw.
Po 14 latach we włoskich klubach do kraju wraca Bartosz Salamon. - Lech Poznań dostaje obrońcę w idealnym wieku, świetnie przygotowanego taktycznie, świadomego i inteligentnego - uważa Mateusz Święcicki, ekspert stacji Eleven Sports.
Lech Poznań jesienią miał duże problemy w defensywie - z pojedynkami w powietrzu i obroną rzutów rożnych i wolnych. Antidotum mają być dwaj nowi, wysocy obrońcy - Bartosz Salamon (196 cm) i Antonio Milić (191 cm).
Lech Poznań chce, by ukraiński obrońca Bohdan Butko kolejny raz został wypożyczony z Szachtara Donieck. Przesądzony wydaje się powrót z Włoch po 13 latach Bartosza Salamona.
Jeśli potwierdzą się spekulacje włoskich mediów, były junior Lecha Poznań Bartosz Salamon może zostać wkrótce najdroższym polskim piłkarzem. Zawodnikiem Brescii interesuje się m.in. Barcelona i AC Milan
Copyright © Agora SA