Lech Poznań chce, by ukraiński obrońca Bohdan Butko kolejny raz został wypożyczony z Szachtara Donieck. Przesądzony wydaje się powrót z Włoch po 13 latach Bartosza Salamona.
Przy stanie 0:2 kibice Lecha Poznań skreślali już swój zespół i trenera Dariusza Żurawia z dalszej walki o mistrzostwo Polski. Kolejorz był wyraźnie bity przez lidera z Częstochowy. Pozbierał się jednak i wyszedł na prowadzenie. To jednak Lech - stracił je.
Po raz pierwszy od dawna trener Lecha Poznań ma do dyspozycji wszystkich graczy, z wyjątkiem trenującego wciąż indywidualnie Bohdana Butki. Do gry jest wreszcie Pedro Tiba
Lech Poznań po awansie do fazy grupowej Ligi Europy nie będzie oddawał kolejnych piłkarzy. Przeciwnie - chce jeszcze szybko się wzmocnić przed poniedziałkiem. Na początek: wraca Bohdan Butko
Jeden z najlepszych transferów Lecha Poznań w ostatnim sezonie, ukraiński obrońca Bohdan Butko, nie będzie w nim dalej grał. Wraca do Szachtara Donieck, gdzie ma większe pieniądze, ale mniejsze szanse na grę.
Doszło do tego, że Jagiellonia Białystok zaczęła w pewnym momencie szanować wynik 0:4. Obawiała się, by w Poznaniu nie zostać rozgromioną rekordowo wysoko. Na koniec sezonu Lech Poznań zrobił oszałamiające wrażenie.
Meczem z Jagiellonią Białystok zakończy się nie tylko sezon Lecha Poznań, ale także kariery w jego barwach kilku piłkarzy. Padły w tej sprawie deklaracje. Kolejorz chce sprowadzić drugiego napastnika
To konieczne w czasie epidemii - ponieważ sezon ekstraklasy przedłuży się niemal do końca lipca, Lech Poznań musi albo aneksować umowy z graczami, którym kończą się one w czerwcu, albo im podziękować. Jednemu podziękował.
Przełamanie strzeleckie Christiana Gytkjaera, debiut Bohdana Butki, wreszcie kolejne fenomenalne wejście z ławki Jakuba Modera - Lech Poznań znów zaimponował. Wygrał wysoko z Górnikiem Zabrze mecz, w którym miał sporo problemów.
Lech Poznań nie zdołał zimą wykupić Alana Czerwińskiego z Zagłębia Lubin, więc na pół roku wypożyczył Bohdana Butko z Szachtara Donieck. W Kolejorzu chce się odbudować i pojechać na Euro 2020.
Lech Poznań ma problemy ze sprowadzeniem prawego obrońcy. Wcześniejszy transfer Alana Czerwińskiego nie wyszedł, a Bohdan Butko nie zdał testów medycznych. Kolejorz musi zatem wdrożyć wariant C.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.