Po przerwie reprezentacyjnej Lech Poznań wraca do walki o mistrzostwo Polski. Kolejorz o powrót na fotel lidera powalczy na boisku ostatniego w tabeli PKO Ekstraklasy Śląska Wrocław. - Widzę, że piłkarze są gotowi na odpowiednią odpowiedzieć na porażkę z Jagiellonią - zapewnia Niels Frederiksen.
Walka o mistrzostwo Polski jest w tym sezonie wyjątkowo ciekawa. Trzy kluby idą łeb w łeb. Choć Lech Poznań stracił pozycję lidera po prawie siedmiu miesiącach patrzenia na wszystkich z góry, to do końca sezonu ekstraklasowe podium może się jeszcze przetasować.
Lech Poznań po serii trzech zwycięstw z rzędu w PKO Ekstraklasie teraz rozegra mecz, który może mieć ogromny wpływ na walkę o mistrzostwo Polski. Kolejorz zagra z Jagiellonią Białystok - wygrana umocni go na pozycji lidera, porażka zrzuci go z tronu.
Lech Poznań w meczu ze Stalą Mielec oddał na bramkę gości aż 14 celnych strzałów, co nie zdarzyło się w lidze od ponad dwóch lat. Sztab szkoleniowy Lecha Poznań spokojnie przeczekał gorszy moment lidera PKO Ekstraklasy i wyprowadził zespół na prostą.
Lech Poznań jest na fali po pewnym pokonaniu Pogoni Szczecin, ale zanim pojedzie sprawdzić Jagiellonię Białystok, to jeszcze musi zrobić swoje w meczu ze Stalą Mielec. A zespół z Podkarpacia lubi grać przy Bułgarskiej.
Lech Poznań idealnie odpowiedział na ostatnie nieudane tygodnie i słabszą formę. Pogoń Szczecin po zimie wygrała wszystkie spotkania, ale kiedy zespół Nielsa Frederiksena zaczął w końcu przypominać swoją wersję z jesieni, Pogoń była bezradna.
Mają teraz swój moment. Grają naprawdę dobrze, wygrywają, ale pamiętajmy, że z każdą kolejną wygraną są bliżsi pierwszej porażki - przed ligowym starciem Lecha Poznań z Pogonią Szczecin zapowiada trener Niels Frederiksen.
Gratuluję Lechowi zwycięstwa, na które nie zasłużyli - tak podsumował wygraną Lecha Poznań z Zagłębiem Lubin trener gości. Jednak Kolejorz ma piłkarzy takich jak Patrik Walemark i pomimo słabszego dnia zespół trenera Nielsa Frederiksena pozostał liderem PKO Ekstraklasy.
Kibice Lecha Poznań jeszcze niedawno mogli planować, w jakim tempie będzie rosła przewaga ich ulubieńców nad innymi zespołami w PKO Ekstraklasie. Jednak ostatnie porażki sprawiły, że w meczu z Zagłębiem Lubin każdy inny scenariusz niż wygrana będzie dla Kolejorza dużym problemem.
Uważam, że Lech nie zagrał źle, to my zagraliśmy tak dobrze. Oni nadal są głównym kandydatem do zdobycia mistrzostwa Polski - czarował na pomeczowej konferencji prasowej trener Rakowa, Marek Papszun. Kolejorz przegrał i dał się dogonić Jagiellonii Białystok.
Lech Poznań zaliczył słodko-gorzki początek rundy wiosennej w PKO Ekstraklasie. Po pewnej wygranej z Widzewem Łódź przyszła porażka z walczącą o utrzymanie Lechią Gdańsk. Teraz formę piłkarzy Nielsa Frederiksena sprawdzi Raków Częstochowa - jeden z rywali w walce o mistrzostwo Polski.
Lech Poznań po wyjazdowym meczu z Lechią Gdańsk chce umocnić się na pozycji lidera PKO Ekstraklasy. Przede wszystkim jednak piłkarze Nielsa Frederiksena chcą przełamać serię trzech meczów bez zwycięstwa poza Bułgarską.
Lech Poznań pewnie pokonał przy Bułgarskiej Widzew Łódź i od pierwszego meczu w nowym roku pokazał, że jest faworytem do zdobycia mistrzostwa Polski. - Jestem przekonany, że w najbliższych tygodniach staniemy się jeszcze lepsi - zapowiada trener Kolejorza, Niels Frederiksen.
Lech Poznań wznawia rozgrywki PKO Ekstraklasy po przerwie zimowej, która w tym sezonie trwała zaledwie 55 dni. Trener Niels Frederiksen jest przekonany, że Kolejorz pokona Widzew Łódź i dobrze rozpocznie marsz po tytuł najlepszej drużyny w kraju.
Lech Poznań za tydzień rozegra domowy mecz z Widzewem Łódź i na dobre rozpocznie walkę o mistrzostwo Polski. - Jesteśmy liderem. Jeżeli zagramy drugą rundą tak jak pierwszą, to wszystko będzie dobrze - zapewnia z uśmiechem trener Niels Frederiksen.
Lech Poznań ma za sobą przedziwny rok. Przez ostatnie dwanaście miesięcy Kolejorz spadł do głębokiego dołu i skutecznie się z niego wygrzebał.
Lech Poznań meczem z Górnikiem Zabrze zakończy ligowe zmagania w 2024 r. Kolejorz jest liderem PKO Ekstraklasy, ale Niels Frederiksen domaga się, żeby klub zimą był aktywny na rynku transferowym.
Lech Poznań po bezbarwnej grze stracił punkty w starciu z Piastem Gliwice. Bezbramkowy remis rozczarował kibiców, jednak rzut oka na tabelę PKO Ekstraklasy może poprawić im humor. Kolejorz w połowie sezonu jest na pierwszym miejscu. W przeszłości zawsze kończyło się to mistrzostwem Polski.
Lech Poznań według mnie prezentuje obecnie poziom piłki europejskiej - to słowa trenera GKS-u Katowice, po tym jak jego zespół przegrał przy Bułgarskiej.
W historii rywalizacji Lecha Poznań z Legią Warszawa częściej górą jest zespół ze stolicy. Dlatego weekendowa efektowna wygrana Kolejorza 5:2 - najwyższa w historii starć tych klubów - będzie przy Bułgarskiej długo wspominana.
- Zagramy z dobrym zespołem, który nieźle ostatnio wygląda, ale to my gramy w domu, mamy więcej punktów w tabeli, a więc to my będziemy faworytem tego spotkania - zapowiada przed starciem z Legią Warszawa trener Lecha Poznań, Niels Frederiksen.
Lech Poznań przegrał zasłużenie z Puszczą Niepołomice. Lidera PKO Ekstraklasy pokonał zespół zajmujący ostatnie miejsce w tabeli. - Był to nasz bardzo słaby mecz, ale nie możemy położyć się w grobie i umrzeć - podsumował Niels Frederiksen.
Lech Poznań nie zagrał z Radomiakiem Radom najpiękniejszego meczu. Ale Afonso Sousa przeprowadził akcję, w której można się zakochać.
Lech Poznań lideruje PKO Ekstraklasie, ale czuje na plecach oddech Rakowa Częstochowa oraz Jagiellonii Białystok. W ten weekend Kolejorz zmierzy się przy Bułgarskiej z Radomiakiem Radom, który jeszcze nigdy nie strzelił tu gola.
Lech Poznań jest mocny z przeciwnikami ze szczytu tabeli PKO Ekstraklasy. Wcześniej przekonały się o tym Jagiellonia Białystok czy Pogoń Szczecin, a teraz przyszła kolej na rewelacyjną w ostatnich tygodniach Cracovię. Lider ekstraklasy już zapomniał o wpadce z Motorem Lublin.
Starcie Lecha Poznań z Motorem Lublin będzie wyjątkowe. W końcu wielu kibiców Kolejorza nie ma prawa pamiętać ostatniego meczu tych drużyn, a sam Motor ma ważne miejsce w historii Lecha.
Lech Poznań po raz ostatni cieszył się z wygrania Pucharu Polski w 2009 r. i kolejną szansę na to może mieć dopiero za dwa lata. Niespodziewana porażka z drugoligową Resovią Rzeszów sprawiła, że w sezonie 2024/2025 Kolejorzowi pozostała już tylko walka o mistrzostwo kraju.
Zaledwie cztery miesiące temu Lech Poznań kończył sezon 2023/2024 pięcioma meczami bez zwycięstwa. Teraz Kolejorz ma na swoim koncie pięć wygranych w PKO Ekstraklasie z rzędu i nastroje wokół klubu są zdecydowanie inne.
Lech Poznań w tym sezonie jest bezbłędny na stadionie przy Bułgarskiej. Cztery spotkania zakończyły się czterema pewnymi wygranymi Kolejorza. Dlatego jeżeli Lech ma w końcu pokonać Śląsk Wrocław, to lepszej okazji mieć nie będzie.
Lech Poznań cały czas zaskakuje. Kończący poprzedni sezon Kolejorz i ten obecny to dwa zupełnie inne zespoły. - To efekt ciężkiej pracy i zasłużyliśmy na to - podsumował efektowną wygraną z mistrzami Polski trener Niels Frederiksen.
Lech Poznań wraca do gry po przerwie reprezentacyjnej i od razu musi zmierzyć się przy Bułgarskiej z mistrzem Polski, Jagiellonią Białystok. - Nie obawiam się, że przerwa w rozgrywkach wpłynie źle na mój zespół - zapewnia Niels Frederiksen.
Lech Poznań tuż przed przerwą reprezentacyjną pewnie pokonał Stal Mielec i umocnił się na pierwszym miejscu w tabeli PKO Ekstraklasy. Tak dobrego wejścia w ligę Kolejorz nie zanotował od pierwszej połowy lat 90.
Od kiedy Stal Mielec wróciła do ekstraklasy, Lech Poznań zremisował na jej stadionie cztery razy i strzelił na Podkarpaciu zaledwie jednego gola. Teraz "Kolejorz" rozpędzony po efektownym meczu z Pogonią Szczecin, chce w końcu wygrać w Mielcu.
Lech Poznań prowadzony przez Duńczyka Nielsa Frederiksena notuje jeden z najlepszych ligowych startów w ostatnich latach. W niedzielę, 25 sierpnia Kolejorza czeka prawdziwy test, bo na Bułgarską przyjeżdża mająca dokładnie tyle samo punktów Pogoń Szczecin.
- Nadal brakuje nam nowych piłkarzy. Jednak nie jesteśmy największą rybą w morzu i czasem musimy poczekać - powiedział trener Lecha Poznań, który ma obecnie problem z załataniem dziury w składzie po odejściu Jespera Karlströma.
Wiele rzeczy możemy robić lepiej niż w tym meczu. I tak będzie, będziemy się poprawiać, ale jak na pierwszy mecz jestem zadowolony - podsumował spotkanie z Górnikiem Zabrze Niels Frederiksen. Lech Poznań rozpoczął PKO Ekstraklasę od wygranej.
- W tym klubie trzeba grać o trofea. O mistrzostwo, puchar i awans do europejskich pucharów. Cele mamy postawione wysoko - zapowiada przed startem sezonu PKO Ekstraklasy Niels Frederiksen. W niedzielę, 21 lipca Lech Poznań podejmie Górnika Zabrze.
Lech Poznań w tym tygodniu rozpoczął sprzedaż karnetów pod hasłem "nowe rozdanie". Na razie można się tylko uśmiechnąć, bo po fatalnym sezonie w Kolejorzu zmieniło się niewiele, a na dodatek Lech przegrał pierwszy letni sparing.
Piłkarze zakończyli urlopy i rozpoczęli przygotowania do kolejnego sezonu z nowym trenerem. Po fatalnej wiośnie w drużynie jest nad wyraz spokojnie. Z zapowiadanych transferów na razie nic nie wyszło.
Niels Frederiksen, nowy szkoleniowiec Kolejorza zapowiada, że w szatni z piłkarzami będzie rozmawiał tylko on. I chce z Lechem Poznań zdobyć mistrzostwo Polski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.