- Nie ma się czego bać. Meteoryt też może mi spać na głowę - mówi rolnik, którego spotykam na polu przy uszkodzonym wiatraku. Nadzór budowlany: - Właściciel, zarządca czy użytkownik nie mają obowiązku powiadamiać nas o takim zdarzeniu jak urwana łopata śmigła. To jest tylko awaria, a nie katastrofa.
Nadzór budowlany powinien tym się zająć - apelują czytelnicy "Wyborczej" w komentarzach pod naszym artykułem o urwanej łopacie 12-tonowego śmigła wiatraka na farmie stojącej koło Żerkowa w powiecie jarocińskim.
Kilkutonowa łopata śmigła turbiny wiatrowej urwała się i runęła z hukiem na ziemię. W piątkowym wypadku pod Jarocinem nikt nie ucierpiał. - To pierwszy taki wypadek w Polsce - twierdzi sołtys Dobieszczyzny Michał Józwiak.
Zgodnie z narracją prawicy w Margoninie powinno być tak: ani jednego ptaka, ani jednego owada, krowy nie dają mleka, kury się nie niosą, ludzie skarżą się na szum w uszach. Sprawdziliśmy, jak jest naprawdę
Od trzech miesięcy nowelizacja ustawy wiatrakowej leży w sejmowej zamrażarce. Bez niej rozwój OZE jest w Polsce niemożliwy. Ale PiS do wprowadzenia zmian się nie kwapi. Eksperci i aktywiści klimatyczni są wzburzeni: - Jak długo będą nas narażać na kryzys energetyczny i drożejącą energię?
Trwający od lat spór o budowę farmy wiatrowej w gminie Nowe Skalmierzyce koło Kalisza ma szansę na szczęśliwe zakończenie. Burmistrz obiecuje naprawić błędy, które popełnił rząd PiS, ograniczając rozwój pozyskiwania energii wiatrowej.
Płonący wiatrak w Przyłęku w Wielkopolsce w sobotę, 19 lutego, bezskutecznie próbowało gasić pięć zastępów straży pożarnej.
Burzowy poniedziałek przysporzył strażakom wiele pracy. Przeprowadzili blisko 100 interwencji w całej Wielkopolsce. Najtrudniejsza akcja miała miejsce w Ciołkowie pod Gostyniem. Pożarł wybuchł w elektrowni wiatrowej.
Na farmie wiatrowej w gminie Przykona doszło do tragedii. Wewnątrz budowli znaleziono martwego pracownika farmy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.