Wielkopolscy strażacy odnotowali tej nocy siedem zdarzeń. Wciąż jednak usuwają skutki wichur sprzed kilku dni. Najwięcej zgłoszeń dostali w sobotę 19 lutego.
Strażacy, kolejarze i służby energetyczne nadal walczą ze skutkami sobotniego orkanu Eunice. Co najmniej do poniedziałku (21 lutego) wstrzymany został ruch pociągów między Budzyniem a Okonkiem koło Piły. Aż 17 tys. odbiorców w Wielkopolsce wciąż nie ma prądu.
Płonący wiatrak w Przyłęku w Wielkopolsce w sobotę, 19 lutego, bezskutecznie próbowało gasić pięć zastępów straży pożarnej.
- Gdy podgrzewamy zupę, ona jeszcze bardziej bulgocze. To dziś dzieje się z powietrzem - mówi dr Bogdan Chojnicki, klimatolog, który wyjaśnia przyczynę powstawania huraganów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)