- Ważne, żeby pozostawić tyle wiatrołomów, ile tylko się da, oczyścić tylko drożność szlaków. Dzięki temu zwiększy się heterogeniczność siedlisk, martwe drewno pracować będzie przez lata, zyska wiele gatunków - uważa dr inż. Mikołaj Kaczmarski z Uniwersytetu Przyrodniczego.
Wielkopolscy strażacy odnotowali tej nocy siedem zdarzeń. Wciąż jednak usuwają skutki wichur sprzed kilku dni. Najwięcej zgłoszeń dostali w sobotę 19 lutego.
Od sobotniego popołudnia wielkopolscy strażacy brali udział w 1085 zdarzeniach wywołanych potężnym wiatrem. W całej Wielkopolsce kilkadziesiąt tysięcy osób jest odciętych od prądu, natomiast w Śmiełowie drzewo uderzyło w samochód. Dwie osoby są poszkodowane.
Nad Polską znajduje się niż Tymoteusz, który przyniósł wichury. W Wielkopolsce strażacy interweniowali od czwartku do piątku rano 130 razy. W powiecie międzychodzkim w powalone drzewo uderzyło auto. Dwie osoby są ranne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.