Byłem bardzo sceptyczny. Para artystów i długa czarna lina, choreografia skupiona na długim, intensywnym działaniu z obiektem. W teorii ciekawe, w praktyce zazwyczaj nudne. A jednak okazało się to jednym z najbardziej niezwykłych przeżyć...
Coś się kończy, ale coś się zaczyna. Przed nami trzy ostatnie dni z festiwalem Malta, ale wraca lubiany cykl koncertów #NaFalach i Kulturalny Stary Rynek. Gdzie jeszcze warto się wybrać?
Wieczorami w trakcie Malty można oglądać przedstawienia na pl. Wolności. Ma to swoje wady - np. hałas, który zagłusza aktorów. Ale zasadniczo jest dobrą okazją, by obejrzeć ciekawe małe formy za darmo.
Islandczycy w swej kinematografii mają wiele oryginalnych pomysłów. Jednym z nich jest zrobienie z walki o ochronę środowiska... komedii. No pośmiałem się, ale to chyba jednak kiepski pomysł.
Jak daleko można się posunąć w artystycznym narcyzmie? Gdzie leży granica między sztuką krytyczną a beztroską afirmacją próżności?
O szalonych czasach transformacji ustrojowej i organizowanych wówczas wydarzeniach artystycznych mówi książka "Szczelbaczechowa 2". W Bibliotece Uniwersyteckiej odbędzie się spotkanie promocyjne.
Nieznany wcześniej zbyt dobrze w Polsce kurator tegorocznego idiomu Nástio Mosquito mówił podczas pierwszego dnia festiwalu Malta, że pewne strategie uczestnictwa w rzeczywistości już niekoniecznie działają.
Garażówka na rzecz dzieci z syryjsko-tureckiego pogranicza. "Waginokracja" w Starej Rzeźni. W Starym Browarze spektakl, który obejrzymy siedząc nago na własnych ręcznikach. Co jeszcze w sobotę i w niedzielę na Malcie?
Przypomną o założycielu Polskiego Teatru Tańca - Conradzie Drzewieckim. I opowiedzą o współczesności poznańskiego zespołu. Dwie nowe premiery PTT - 22 i 29 czerwca
Ich zespół tworzą aktorzy, tancerze, wokaliści, perkusiści, akrobaci, ale też...dzwonnicy, spawacze i kowale. Francuska grupa Transe Express wystąpiła w piątek wieczorem, oficjalnie otwierając tegoroczny festiwal Malta.
Zaraz, przecież to "Kingsajz" był dla każdego - ktoś powie. Owszem, ale z energią atomową jest podobnie. "Tajemnice Joan" to historia zdrady, która zdradą w zasadzie nie była.
W piątek o godz. 19 kolorową uliczną paradą otworzy się festiwal Malta. Będą widoczne z daleka tancerki, bębniarze, muzyka. A na placu Wolności - całodniowy cykl poświęcony edukacji. Co jeszcze czeka nas w ten weekend - na festiwalu i nie tylko?
O edukacji. O opresji, jakiej jesteśmy poddawani. O przyrodzie, której jesteśmy częścią. Festiwal Malta zaprasza do rozmów. I do działania.
W zasadzie wszystko to było - obsada, efekty, jakiś nawet pomysł. Dlaczego więc tak wieje nudą? Chyba wiem dlaczego. Powodem jest sztampa.
Rok temu było wspólne burzenie wieży z kartonów. W 2017 r. - rowerowa parada. Tegoroczny festiwal Malta rozpocznie akrobatyczny spektakl., Wielkie otwarcie - na trasie od placu Wolności do placu Mickiewicza - należeć będzie do francuskiego zespołu...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.