- Niektóre dzieci są adoptowane przez gejów tylko w celu gwałcenia - słychać z głośników homofobicznego pojazdu. Ale w Poznaniu furgonetka ma jeździć po cichu.
Dzięki inicjatywie kobiety, która założyła sobie fałszywe konto na Facebooku, policja zatrzymała podejrzanego na moście Rocha w Poznaniu
Ta furgonetka dalej nie pojedzie - poinformowali w poniedziałek po południu poznańscy policjanci. Homofobiczna akcja fundacji Pro - Prawo do Życia zaczęła się od falstartu.
Do wypadku doszło w poniedziałek na Szlaku Bursztynowym w Kaliszu.
Stracili rowery i postanowili zwrócić się do złodziei. Pracownicy KontenerART nad Wartą chcą, by sprzęt oddano, a o całej sprawie obiecują zapomnieć.
- Deprawatorzy podniosą krzyk, by powstrzymać prawdę - spodziewa się prezes antyaborcyjnej fundacji. - Wierzę, że poznaniacy i poznanianki przygotują furgonetce takie powitanie, na jakie zasługuje - odpowiada szef Grupy Stonewall.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w piątek wieczorem na skrzyżowaniu al. Solidarności i ul. Księcia Mieszka I w Poznaniu. Policja ustala, który z kierowców zawinił.
- Myślałem tylko o tym, żeby przeżyć - opowiada Miłosz Miklaszewski, brutalnie pobity nad jeziorem Rusałka w Poznaniu. Napastnik połamał mu nos i spowodował wstrząśnienie mózgu.
Do wypadku doszło w powiecie tureckim przy DK83, na wysokości miejscowości Kowale Księże.
Poznańska policja przez trzy dni szukała nastolatków, którzy mieli ukraść głuchej dziewczynce procesor dźwięku za blisko 40 tys. zł. W czwartek matka przyznała, że zmyśliła napad.
Doświadczona prokuratorka Magdalena Włodarczak odmówiła ścigania osób, które zawiesiły tęczową flagę na pomniku Adama Mickiewicza w Poznaniu - dowiedziała się "Wyborcza".
Policjanci i prokuratorzy z Chodzieży mieli wszelkie możliwości, by zapobiec śmierci dwuletniego Marcela. Zawiedli jednak ludzie.
Do wypadku doszło w środę o godz. 15.20. Kierowca przejeżdżający przez tory na ul. Wiankowej wjechał w nadjeżdżającą Maltankę
Bójka w biały dzień na pl. Kolegiackim, ucierpieć miało małżeństwo 60-latków. Dwie nastolatki pobito nad jeziorem Rusałka. Doktorant z Uniwersytetu Artystycznego przewrócony na ulicy i kopany przez kilka osób. To niepokojące sygnały z ostatnich dni...
Prokuratura w Gnieźnie postawiła dr. Mateuszowi H. dwa zarzuty. Oskarża go, że spowodował wypadek, a potem namawiał potrąconą, by zeznała, że urazu doznała wcześniej. Lekarzowi grozi nawet do ośmiu lat więzienia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.