Mimo upływu terminu wciąż można przysyłać zgłoszenia na mecz Lecha Poznań z Cracovią w ramach akcji "Kibicuj z klasą". Kolejorz spodziewa się w niedzielę frekwencji przekraczającej 25 tys. widzów.
Lech Poznań w niedzielnym meczu z Cracovią prawdopodobnie będzie musiał radzić sobie bez Macieja Makuszewskiego. Reprezentant Polski odczuwa jeszcze skutki poprzedniego spotkania i trener Nenad Bjelica chce dać mu odpocząć.
Mecz Lecha Poznań z Piastem Gliwice (0:0) był dziewiątym spotkaniem w tym sezonie, w którym Christian Gytkjaer nie zdołał oddać choćby jednego strzału. Napastnik Kolejorza jest krytykowany za to, że nie zdobywa wielu bramek, lecz problem leży w stwarzaniu mu szans na zdobycie bramki.
Lech Poznań znów przez cały mecz bił głową w mur, ale nie zdołał zdobyć bramki. W starciu "Kolejorza" z Piastem Gliwice ponownie rozczarowali zawodnicy ofensywni - z Darko Jevticiem i Maciejem Makuszewskim na czele. Efektem ich postawy był bezbramkowy remis Lecha w Gliwicach.
Napastnik Lecha Poznań Christian Gytkjaer już szykował się do strzału z jedenastu metrów, gdy sędzia cofnął decyzję o rzucie karnym dla Kolejorza. Poznaniacy obijali poprzeczkę bramki Piasta Gliwice, ale nie potrafili strzelić gola. Zremisowali 0:0.
Radosław Majewski nie znalazł się w kadrze meczowej Lecha Poznań na mecz z Wisłą Płock. - Radek nie był ostatnio w takiej formie, jaką pokazywał choćby w poprzednim sezonie. Powiedziałem mu to. Chcemy, by grał na wyższym poziomie - tłumaczy Nenad Bjelica, trener Lecha.
Lech Poznań otrzymał 6 milionów euro ze sprzedaży Jana Bednarka dużo wcześniej niż było to planowane, dzięki współpracy z mBankiem. To może oznaczać, że Kolejorz będzie chciał zimą wzmocnić zespół.
Ostatnim etatowym rezerwowym, który strzelił gola dla Lecha Poznań, był Kamil Jóźwiak prawie cztery miesiące temu. Mimo okna transferowego wszech czasów w Poznaniu trener Kolejorza Nenad Bjelica nie ma na kogo liczyć.
Żaden z napastników Lecha Poznań nie dokończył meczu z Wisłą Płock z powodu kontuzji. Kolejorz odniósł ważne zwycięstwo, ale stracił obu snajperów.
Semir Stilić strzelił pierwszego gola Lechowi Poznań, odkąd w 2012 roku odszedł z Kolejorza do Karpat Lwów. - Normalny gol. Cieszy, jak każdy inny - powiedział pomocnik Wisły Płock po porażce w Poznaniu 1:2.
Lech Poznań pod wodzą Nenada Bjelicy nie wygrał pięciu ostatnich meczów. Chorwat, który długo stanowił alternatywę dla poprzedników, jest bliski niechlubnych osiągnięć Jana Urbana i Macieja Skorży.
- Lech Poznań zapracował na to, żeby kiedyś zarobić na Kamilu, i nigdy nie chciałem, żeby został z niczym. Nie chciałem też, żeby mój syn był bezdomnym piłkarzem - mówi w rozmowie z "Wyborczą" Sławomir Jóźwiak, ojciec Kamila Jóźwiaka.
Po dramatycznie słabym i nudnym meczu Lech Poznań zremisował z Sandecją Nowy Sącz 0:0. Licznik spotkań bez zwycięstwa Kolejorza wskazuje już 5 meczów.
- W sześciu pozostałych meczach w tym roku przekonamy się, którzy piłkarze chcą grać w Lechu Poznań, a którzy na to nie zasługują - zapowiada trener Nenad Bjelica. W sobotę o godz. 18 Kolejorz zagra w Niecieczy, gdzie po raz ostatni wygrał na wyjeździe kwartał temu.
Lech Poznań do wiosennej części sezonu ekstraklasy będzie przygotowywał się w tureckim Belek. W okresie przygotowawczym Kolejorz rozegra pięć sparingów.
Lech Poznań wygrał 7:0 w sobotnim sparingu z czwartoligową Tarnovią Tarnowo Podgórne. Cztery gole dla Kolejorza strzelił Nicki Bille. Spotkanie towarzyskie rozgrywane w podpoznańskiej wsi oglądało kilkaset osób.
- Wraz z końcem kontraktu Kamil Jóźwiak odejdzie do klubu zagranicznego - ogłosił Lech Poznań. Oznacza to, że Kolejorz nie porozumiał się z 19-letnim skrzydłowym w sprawie przedłużenia wygasającej w czerwcu umowy. A zatem wielotygodniowe i burzliwe negocjacje dobiegły końca.
Zabrzanie byli dziś lepszą drużyną, wykorzystali swoje sytuacje - przyznał po meczu Nenad Bjelica.
- Wcale nie mamy takiej szerokiej kadry. 24 piłkarzy to nie jest tak dużo - uważa trener Lecha Poznań Nenad Bjelica.
Rzadko zdarza się, że klub lekką ręką pozbywa się króla strzelców. Jeszcze rzadziej oddaje go w ręce ligowego rywala. Lech Poznań był jednak zmuszony rozstać się przed sezonem z Marcinem Robakiem. Czy jego następca Christian Gytkjaer zdołał załatać lukę po 34-letnim snajperze?
- Jestem zwolennikiem wideoweryfikacji, czekałem na jej wprowadzenie z niecierpliwością, ale dziś wiem, że system VAR wymaga otwartej dyskusji i docelowo zmian - mówi Piotr Rutkowski, wiceprezes Lecha Poznań.
Zaledwie miesiąc temu Lech świętował triumf nad Legią, dziś ogląda plecy mistrza Polski.
- Strzelamy gola w 94. minucie meczu i ja nie wiem, czy mogę się cieszyć. Dlatego jestem przeciwko systemowi VAR - mówił wyraźnie zirytowany Nenad Bjelica po meczu z Wisłą Kraków. Lech zremisował to spotkanie 1:1.
Lasse Nielsen znów miał udział przy bramce straconej przez Lecha Poznań. Za mecz z Wisłą Kraków (1:1) wyróżniliśmy z kolei Roberta Gumnego i Macieja Makuszewskiego.
Lech Poznań kontynuuje serię gier z zespołami z czołówki ekstraklasy. Choć z nimi nie przegrywa, to - mimo świetnych okazji - nie potrafił wypracować przewagi w tabeli. - W końcu odskoczymy reszcie stawki - przekonuje Łukasz Trałka przed wieczornym meczem z Wisłą Kraków.
Ponad 23 tys. biletów sprzedano do czwartkowego przedpołudnia na szlagierowy mecz ekstraklasy Lecha Poznań z Wisłą Kraków. Szykuje się druga najwyższa frekwencja w tym sezonie na stadionie przy Bułgarskiej w Poznaniu.
Wydawało się, że wypożyczenie Denissa Rakelsa zostanie skrócone już zimą. Ale dobry występ Łotysza w meczu z Lechią Gdańsk i kontuzje jego konkurentów do gry mogą sprawić, że ten wróci do łask Nenada Bjelicy.
Nenad Bjelica nazwał "cyrkiem" sposób, w jaki sędzia Tomasz Musiał korzystał z systemu wideoweryfikacji w meczu Lecha Poznań z Lechią Gdańsk. Zachowanie trenera Kolejorza pokazuje, że do VAR-u musimy jeszcze dojrzeć.
Poprzedniej jesieni Lech Poznań zdobył z sześcioma najlepszymi drużynami w lidze zaledwie jeden punkt. W tym roku ma już ich dziewięć, a przed Kolejorzem jeszcze mecze z Wisłą Kraków i Górnikiem Zabrze.
Lech Poznań w trzynastu meczach tego sezonu zdobył 23 punkty. To najsłabszy wynik lidera na tym etapie rozgrywek od sezonu 1994/1995, gdy Widzew Łódź prowadził w tabeli z dorobkiem 19 punktów. Ale wtedy za zwycięstwo przyznawano... dwa punkty.
- Byliśmy lepsi, kontrolowaliśmy cały mecz, zasłużyliśmy na zwycięstwo. A system VAR to dla mnie po prostu cyrk! - emocjonował się po szalonym meczu w Gdańsku trener Lecha Nenad Bjelica. Jego zespół zremisował z Lechią 3:3.
W szalonym meczu Lecha Poznań z Lechią Gdańsk na plus wyróżnili się Wołodymyr Kostewycz, Maciej Gajos i Christian Gytkjaer. Ale poważnie rozczarowali Lasse Nielsen i Matus Putnocky. Jak oceniliśmy lechitów za to spotkanie?
Lech Poznań nie potrafił w tym sezonie ani razu odrobić strat. W meczu z Lechią Gdańsk dwukrotnie przegrywał, ale wyszedł na prowadzenie. Ostatecznie jednak po szalonym meczu zremisował 3:3!
- Lech jest w tym momencie w najwyższej formie spośród wszystkich drużyn w lidze - mówi trener Lechii Adam Owen. Poznaniacy są na pierwszym miejscu w Lotto Ekstraklasie.
Napastnicy Lecha Poznań Christian Gytkjaer i Nicki Bille nie strzelili gola już w sześciu kolejnych meczach Kolejorza. Pomocnicy nie będą ich cały czas wyręczać.
Darko Jevtić grał w Białymstoku świetnie, ale na nic zdała się jego dyspozycja, bo duńscy napastnicy Kolejorza grali jakby przeciwko Lechowi. I dlatego Lech z Jagiellonią tylko zremisował 1:1.
Lech Poznań przez godzinę prowadził z Jagiellonią Białystok po golu Darko Jevticia, ale znów nie potrafił jej pokonać. Sędzia po obejrzeniu powtórki wideo nie uznał gola Macieja Gajosa. Mecz zakończył się remisem 1:1.
Trener Lecha Poznań Nenad Bjelica ma taką teorię: "W kilku ostatnich meczach byliśmy blisko pokonania Legii Warszawa, ale się nie udawało. W końcu jednak do tego doszło". I mówi to przed piątkowym meczem z Jagiellonią Białystok (godz. 20.30). Czytaj: tym razem też się uda.
Bez kontuzjowanych Mario Situma i Wołodymyra Kostewycza oraz pauzujących za kartki Macieja Makuszewskiego i Emira Dilavera będą musieli radzić sobie piłkarze Lecha Poznań w wyjazdowym meczu z Jagiellonią Białystok. A Kolejorz nie wygrał tam od pięciu sezonów.
Lech Poznań stracił najmniej goli w tym sezonie, a Matus Putnocky znów jest najlepszym bramkarzem w całej lidze. - W meczu z Legią Warszawa nawet nie pobrudziłem sobie rękawic - uśmiecha się Słowak.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.