Lech Poznań pół roku przed końcem kontraktu skrócił wypożyczenie Denissa Rakelsa z angielskiego Reading. Wiosną Łotysz będzie grał w Cracovii.
Piłkarz Lecha Poznań Deniss Rakels przechodzi testy medyczne w Cracovii. Jeśli zakończą się pomyślnie, to Łotysz rozwiąże umowę z Kolejorzem i trafi do Krakowa na zasadzie wypożyczenia z Reading.
Wszystko wskazuje na to, że zaledwie po pół roku Deniss Rakels odejdzie z Lecha Poznań. Pozyskaniem skrzydłowego zainteresowana jest Cracovia - donosi "Gazeta Krakowska".
Zapowiadane przez Lecha Poznań zimowe "czystki" w pierwszym zespole nie będą drastyczne. Trener Nenad Bjelica wskazał zaledwie kilku zawodników, z którymi nie zamierza dłużej pracować. I to nie pierwszoplanowych.
Deniss Rakels jest w Lechu Poznań od blisko pół roku, ale gola w jego barwach jeszcze nie strzelił. Wiele wskazuje na to, że to właśnie Łotysz zagra w ataku od pierwszej minuty. Kontuzję leczy bowiem Nicki Bille, a Christian Gytkjaer po urazie nie jest w pełni sił.
Zwyżka formy łotewskiego napastnika Lecha Poznań Denissa Rakelsa zaowocowała jego powrotem do kadry narodowej Łotwy. Łotysze przegrali z Arabią Saudyjską 0:2, a lechita wyszedł na ten mecz w ich podstawowym składzie.
Po przerwie spowodowanej ewidentnym spadkiem formy łotewski piłkarz Lecha Poznań Deniss Rakels został powołany do kadry Łotwy na listopadowe mecze. Selekcjoner Aleksandrs Starkovs chce go z powrotem w drużynie narodowej
Lech Poznań zremisował 1:1 w niedzielnym sparingu z Dynamem Brześć. Jedynego gola dla Kolejorza strzelił po rzucie karnym Christian Gytkjaer. W czasie spotkania trener Nenad Bjelica miał okazję przyjrzeć się piłkarzom, którzy ostatnio grali rzadko lub wcale.
- Jest Deniss Rakels - trener Lecha Poznań Nenad Bjelica wymienił nazwisko łotewskiego piłkarza w kontekście zastępstwa na skrzydle Kolejorza. Łotysz nie zagrał jednak w Lechu od ponad miesiąca.
Osiemnaście minut meczu eliminacji mistrzostw świata z Węgrami rozegrał łotewski piłkarz Lecha Poznań Deniss Rakels. To zaskakujące, bo w Lechu właściwie nie gra. Szuka formy w rezerwach
- Po moim złamaniu nogi nie ma już śladu. Znam swój organizm, wiem, że mogę grać na 100 procent. Problemem jest brak grania. Chciałbym go nadrobić - mówił po meczu z Górnikiem Konin łotewski piłkarz Deniss Rakels.
Dla widzów, którzy mimo sporej ulewy przyszli na stadion przy Bułgarskiej, by obejrzeć pod parasolami i kapturami mecz sparingowy Lecha Poznań z Górnikiem Konin, była to chyba dobra decyzja. Lech wygrał 8:1, bramki były ładne
Lało strasznie. W pierwszej połowie i widzowie, i piłkarze musieli ścierpieć ściany wody. Warto było - dla zawodników sparing z trzecioligowym Górnikiem Konin był szansą na ogranie się, dla widzów - okazją do obejrzenia bardzo ładnych bramek.
Deniss Rakels wraca do Polski, by rozpocząć treningi z Lechem Poznań. Jego były klub, angielski Reading, przysłał do Poznania brakujące dokumenty. Łotysz będzie graczem Kolejorza przez rok z opcją przedłużenia kontraktu o kolejne trzy sezony.
Zaledwie dwa tygodnie po zakończeniu sezonu piłkarze Lecha Poznań szykują się do kolejnych rozgrywek. W kadrze na obóz w Opalenicy nie znalazł się m.in. nowy nabytek Kolejorza Deniss Rakels.
Takiego dnia w Lechu Poznań jeszcze nie było. Nigdy w historii Kolejorz nie zakontraktował tylu zawodników w ciągu jednej doby. W sobotę kontrakty z Lechem Poznań podpisali Deniss Rakels, Mario Situm oraz Vernon De Marco.
Chorwacki pomocnik Mario Šitum i łotewski napastnik Deniss Rakels rozpoczęli w piątek testy medyczne w Lechu Poznań. Jeśli je przejdą, to jeszcze wieczorem mogą na rok stać się piłkarzami Kolejorza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)