"Treneru mi smo uz vas - borite se do kraja" - transparent o takiej treści wywiesili kibice Lecha Poznań, którzy pojawili się na treningu Kolejorza przed meczem z Wisłą Płock. To wsparcie dla trenera Nenada Bjelicy.
Gdy pięć lat temu STS został sponsorem Lecha Poznań, ten - począwszy od meczu z Zagłębiem Lubin - wygrał pięć kolejnych spotkań. Taka seria jest teraz potrzebna Kolejorzowi do zdobycia mistrzostwa Polski, dlatego bukmacher postanowił przypomnieć tę historię w liście skierowanym do klubu i kibiców.
Nigdy nie spodziewałbym się, że rozejdą się drogi kibiców Lecha Poznań i Piotra Reissa - legendy klubu i najbardziej rozpoznawalnego piłkarza Kolejorza z przełomu wieków. Nie sposób uwierzyć, że poszło o spór o licencję Lecha.
"Chciałeś być legendą, a zostałeś mendą" - transparent tej treści na swój temat zobaczył na stadionie Piotr Reiss, najbardziej znany piłkarz Lecha Poznań przełomu wieków. Kiedyś taka sytuacja byłaby nie do pomyślenia. Co się zatem teraz stało?
Piłkarze Lecha Poznań będą mogli liczyć na wielkie wsparcie kibiców podczas sobotniego meczu z Górnikiem Zabrze na zakończenie rundy zasadniczej Ekstraklasy.
Konta społecznościowe Lecha Poznań oraz jego piłkarzy od piątkowego meczu z Lechią Gdańsk zalewają setki tysięcy wulgarnych i obraźliwych komentarzy ze strony indonezyjskich kibiców.
Od 90 do 160 zł będzie trzeba zapłacić, żeby zobaczyć na stadionie przy Bułgarskiej w Poznaniu mecz reprezentacji Polski z Chile. Będzie to pierwszy w historii pojedynek obu tych zespołów i jeden z najatrakcyjniejszych meczów kadry narodowej, jakie kiedykolwiek rozegrano w Poznaniu.
"Rozumiem, że na piłkarzach się zarabia i klub musi to robić, kibice też rozumieją, na czym polega ten biznes, ale trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, po co Lech istnieje. Dla kogo? On powinien zrobić coś dla kibiców, znacznie więcej niż teraz"
Kibice pod choinką najchętniej znaleźliby nowego gracza dla swojego ulubionego klubu, ale Gwiazdor nie zawsze ma taką moc. Podpowiadamy, jakie prezenty mogą ucieszyć fanów sportu. Dużo do czytania!
Projekcja dokumentu "You'll Never Walk Alone" o historii hymnu Liverpool FC, jaka miała miejsce na festiwalu Ale Kino! w Poznaniu, dała mi wiele do myślenia na temat hymnu Lecha Poznań. Czy my go w ogóle mamy?
Mimo upływu terminu wciąż można przysyłać zgłoszenia na mecz Lecha Poznań z Cracovią w ramach akcji "Kibicuj z klasą". Kolejorz spodziewa się w niedzielę frekwencji przekraczającej 25 tys. widzów.
Lech Poznań podał, że na niedzielne spotkanie z Wisłą Płock bilety kupiło już 24 tysiące kibiców. Jak przyznał później, to literówka. W rzeczywistości jest ich 14 tysięcy.
W pewnym momencie, gdy opuszczały nas już siły, komuś się w końcu wymknęło "Nienawidzę rogali!". Proszę jednak w to nie wierzyć. Po ciężkim treningu z Lechem Poznań wszyscy jego uczestnicy i tak pałaszowali je z większym smakiem, niż gdyby siedzieli w domu. Po takich zajęciach zanim ktoś powie "oni w Lechu nic nie trenują", dwa razy się zastanowi.
Średnia frekwencja widzów na meczach Lecha w Poznaniu osiągnęła już 21 702 osoby. A to znaczy, że Kolejorz jest blisko przegonienia lidera tej klasyfikacji, Górnika Zabrze i odzyskania dawnej pozycji najchętniej oglądanego na stadionie zespołu w Polsce.
Ponad 23 tys. biletów sprzedano do czwartkowego przedpołudnia na szlagierowy mecz ekstraklasy Lecha Poznań z Wisłą Kraków. Szykuje się druga najwyższa frekwencja w tym sezonie na stadionie przy Bułgarskiej w Poznaniu.
Lech Poznań został surowo ukarany za zachowanie kibiców podczas ostatniego ligowego meczu z Legią Warszawa. Fani Kolejorza odpalili środki pirotechniczne, które utrudniły rozegranie meczu.
Na dzisiaj to najsłabsza frekwencja na meczu Lecha Poznań z Legią Warszawa od sześciu lat i pierwszy brak kompletu od czterech lat. I to mimo tego, że Kolejorz ma tylko punkt straty do lidera i może nim zostać po pokonaniu w niedzielę legionistów
Połowa miejsc na 40-tysięcznym stadionie została przeznaczona do otwartej sprzedaży biletów na mecz Lecha Poznań z Legią Warszawa, który zostanie rozegrany 1 października
Komisja Ligi Ekstraklasy ukarała Lecha Poznań za odpalenie przez jego kibiców rac podczas piątkowego meczu z Koroną Kielce. Kara obejmuje także zakaz udziału kibiców w meczach wyjazdowych.
Lech Poznań pod wodzą Nenada Bjelicy ma wyższą frekwencję niż za czasów trzech jego poprzedników. I wyższą średnią punktów na mecz. To najlepszy okres od pięciu lat.
- Uważam, że media nie zawsze zachowują się obiektywnie. I nie mam na myśli wyłącznie reakcji po naszych porażkach, krytykowania nas i bicia na alarm, że wydarzyła się tragedia. Mówię także o postawie wobec zwycięstw - mówi trener Lecha Poznań Nenad Bjelica w obszernej rozmowie o drużynie, ostatnich jej wynikach i relacjach z dziennikarzami.
Policyjni związkowcy z Wielkopolski narzekają na wzrost agresywnych zachowań wobec policjantów. Obarczają za to winą narodowców i pseudokibiców.
Aż 33 446 kibiców obejrzało na żywo mecz Lecha Poznań z FC Utrecht. To piąty najlepszy wynik spośród spotkań rozgrywanych w rewanżach III rundy eliminacji do Ligi Europy.
31 020 biletów sprzedał Lech Poznań do czwartkowego południa przed meczem z FC Utrecht w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Europy. Jeżeli przekroczy ona wieczorem 35 tysięcy, a to bardzo możliwe, przebije nawet słynny mecz z FC Barceloną
- Kibice mogą nam pomóc w meczu z FC Utrechtem, tak jak nam pomogli w rewanżowym starciu przeciwko FK Haugesund. Oni mogą być naszą mocą - mówi Nenad Bjelica przed meczem Lecha Poznań z FC Utrecht.
Klub FC Utrecht chciał rozprowadzić wśród swoich kibiców aż 2 tysiące biletów na mecz z Lechem Poznań w najbliższy czwartek - do takiej puli ma prawo. Na razie znalazło się zaledwie... 150 chętnych
Przed niedzielnym meczem Lecha Poznań z Piastem Gliwice kibice Kolejorza będą mogli zobaczyć nowy, klubowy autokar.
Holenderska policja poinformowała o zatrzymaniu grupy holenderskich kibiców FC Utrecht, którzy w wieczór poprzedzający mecz z Lechem Poznań starali się wszcząć awanturę z Polakami. Zdaniem policji byli stroną zaczepną i "dążyli do konfrontacji".
Policjanci dowiedzieli się o zaplanowanej ustawce pomiędzy kibolami z Wrocławia i Warszawy, która miała się odbyć w lesie pod Koninem. Obecność radiowozów zmusiła kiboli do zmiany planów.
Komisja Dyscyplinarna PZPN ukarała Lech Poznań za finał Pucharu Polski. Chodzi o straty spowodowane w sektorach Stadionu Narodowego w Warszawie przez kibiców Kolejorza
Jeśli we wtorek Lech Poznań pokona Arkę Gdynia i sięgnie po Puchar Polski, to nie będzie fety na Starym Rynku w Poznaniu. - Wciąż trwa sezon i toczy się walka o mistrzostwo Polski - wyjaśnia nam rzecznik prasowy Lecha Łukasz Borowicz. Poznański klub szykuje jednak inną niespodziankę.
Stowarzyszenie Kibiców Lecha Poznań wynajęło od MPK autobusy, którymi fani Legii jechali na niedzielny mecz. Z 20 pojazdów osiem zostało zniszczonych. Za uszkodzenia powinni zapłacić kibice Lecha.
- Podziwiam Lecha za to szaleństwo, które potrafi ogarnąć Poznań w kilka chwil. Te tysiące rozpalonych ludzi, którzy żyją Lechem. W Warszawie tego tak nie widać - mówi Paweł Nowak, mieszkający w Poznaniu kibic Legii Warszawa. W niedzielę Lech podejmie Legię w hicie ekstraklasy. Początek o godz. 18
Jeśli Lech Poznań awansuje do finału Pucharu Polski, to jego kibice będą mogli wejść na Stadion Narodowy w Warszawie! Najwyższa Komisja Odwoławcza przy Polskim Związku Piłki Nożnej jeszcze raz przychyliła się do wniosku poznańskiego klubu o zawieszenie kary.
Główny sponsor Lecha Poznań, firma bukmacherska STS, postanowił zrezygnować z należnego mu baneru reklamowego na stadionie w Poznaniu po to, by więcej kibiców mogło obejrzeć szlagierowy mecz z Legią Warszawa.
Lech Poznań złożył w Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN wniosek o darowanie lub warunkowe zawieszenie kar i tym samym wpuszczenie kibiców Kolejorza na tegoroczny finał Pucharu Polski.
W czwartek o godz. 9 ruszyła sprzedaż otwarta biletów na szlagierowy mecz Lecha Poznań z Legią Warszawa. Rozeszło się już prawie 25 tys. wejściówek.
W ciągu pierwszego dnia sprzedaży biletów na szlagierowy mecz Lecha Poznań z Legią Warszawa zajętych zostało 17,5 tys. miejsc na Inea Stadionie.
W pieśni Michała Wiraszki i Adama Brzozowskiego ani razu nie pada termin "Lech Poznań", w ogóle nie ma mowy o futbolu, a jednak bez trudu można odnaleźć jej kontekst związany z Kolejorzem. "Nie idziesz sam" zostanie zaprezentowana podczas niedzielnego, urodzinowego meczu Kolejorza z Górnikiem Łęczna
Około 1000 biletów zostało w kasach stadionu przy ul. Bułgarskiej. To oznacza, że niedzielny mecz Lecha Poznań z Górnikiem Łęczna obejrzy komplet widzów. W tym gronie jest 17 tysięcy dzieci w ramach "Kibicuj z klasą"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)