W niedzielę, 7 kwietnia na Golęcinie odbędą się żużlowe Mistrzostwa Polski Par Klubowych. Tytułu bronić będzie Motor Lublin, w którego składzie nie zabraknie Bartosza Zmarzlika. Jako gospodarz w zawodach weźmie udział również PSŻ Poznań.
Szef resortu zdrowia wręczał puchar Maciejowi Janowskiemu, żużlowcowi z Wrocławia, który zajął drugie miejsce w turnieju Indywidualnych Mistrzostw Polski. - Wyp.... - krzyczeli kibice.
Polacy nie pozostawili złudzeń, kto obecnie ma najlepszych żużlowców w Europie. Reprezentacja Polski pewnie wyprzedziła w Poznaniu Danię oraz Wielką Brytanię. Wśród Polaków najlepiej punktował zawodnik Unii Leszno - Janusz Kołodziej.
To pierwsza edycja Enea European Team Speedway Championship. Do tej pory żużlowcy mogli walczyć jedynie o indywidualny tytuł mistrza Europy, ale od tego roku w żużlowym kalendarzu obecna jest zupełnie nowa impreza. O ten pierwszy tytuł powalczą na Golęcinie reprezentacje Polski, Danii, Szwecji oraz Wielkiej Brytanii.
W niedzielę, 3 kwietnia Poznań nie będzie żył tylko kolejnym półmaratonem. Stolica Wielkopolski stanie się równocześnie polską stolicą żużla, a na Golęcinie rozegrane zostaną Mistrzostwa Polski Par Klubowych.
Nie było co zbierać z zespołu Stalo Moje Bermudy Gorzów w meczu z Unią Fogo Leszno. Leszczyńskie Byki odrobiły niedużą stratę z pierwszego meczu w Gorzowie, wygrały 59:30 i zdobyły mistrzostwo Polski
Drugoligowy SpecHouse PSŻ Poznań ogłosił nazwisko nowego trenera podczas spotkania z mistrzem świata Bartoszem Zmarzlikiem w Poznaniu. "Skorpiony" rozpoczęły też współpracę ze Stalą Gorzów.
To pierwsze zwycięstwo 35-letniego polskiego żużlowca w zawodach o mistrzostwo świata. Trzeci na stadionie Marketa był Patryk Dudek, który pozostał liderem cyklu.
Unia Leszno drugi rok z rzędu drużynowym mistrzem Polski na żużlu. Przedsezonowy faworyt perfekcyjnie wywiązał się ze swojej roli. Srebrni medaliści - Stal Gorzów - w wielkim finale wygrali u siebie 46:44, ale w rewanżu na swoim torze lepsza była znów złota Unia 50:40.
Patrząc na fatalne prognozy pogody na niedzielny wieczór dla Leszna, nie czekano do ostatniej chwili i już dziś przeniesiono rewanżowy finał żużlowej PGE Ekstraligi Unia Leszno - Stal Gorzów. Nowy termin to sobota 29 września. Na razie prowadzą gorzowianie 46:44.
Gorzowianie w starciu u siebie, otwierającym walkę o drużynowego żużlowego mistrza Polski, minimalnie wygrywają z Unią Leszno 46:44. - Chcieliśmy nieco większej przewagi, ale rywal był piekielnie silny. Dlatego cieszę się, że zwyciężyliśmy i jestem pewien, że powalczymy też za tydzień w rewanżu na torze przeciwnika - powiedział mocno dziś walczący Szymon Woźniak ze Stali.
Biało-Czerwoni byli faworytem Drużynowego Pucharu Świata i nie zawiedli. Pokonali w finałowej rozgrywce na torze w Lesznie Szwedów, Rosjan i Brytyjczyków. Dominacja polskiego zespołu jest tak duża, że władze światowej federacji chcą zamienić rywalizację drużyn w pojedynek par, aby wyrównać szanse.
Po 32 latach wychowanek Stali Gorzów Piotr Świst zakończył piękną karierę. Żegnał się z kibicami w Pile, gdzie w ostatnich latach ścigał się dla Polonii. - Nie było szans, abym powstrzymał łzy - powiedział 48-latek, dziękując wszystkim za wspaniałe wsparcie przez te wszystkie lata.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.