Podczas tegorocznej Malty wyjątkowo silne były propozycje związane z tańcem. Widzowie mogli się przekonać, jak różnorodna i pełna eksperymentów jest współczesna choreografia.
W sobotę wieczorem, na dzień przed zakończeniem tegorocznej edycji Malta Festival, wystąpiła legendarna słoweńska grupa Laibach. Koncert w parku Wieniawskiego przyszło obejrzeć kilka tysięcy osób.
"Turbofolk" Olivera Frljića był z pewnością jednym z najbardziej oczekiwanych spektakli tegorocznej Malty. Reżyser razem z zespołem próbowali jakoś włączyć w obręb spektaklu konteksty polskie, ale wyszło to powierzchownie i konformistycznie: spektakl opiera się na rozumieniu lokalnych, narodowych kontekstów, czytelnych raczej tylko dla mieszkańców byłej Jugosławii.
Widzowie i sympatycy Malta Festival dali to, czego odmówił minister kultury Piotr Gliński. W internetowej zbiórce na portalu Wspieram Kulturę udało się zebrać równowartość nieprzyznanej przez ministra dotacji.
"Więcej uśmiechu", "Mniej smogu", "Więcej wolnego" - to tylko niektóre hasła, jakie skandowały w czwartek w południe dzieci z Poznańskich szkół. Na pl. Wolności w ramach Malta Festival odbyła się Manifest-Akcja.
Podobno, gdy Janez Janša, słoweński polityk z ramienia konserwatywnej, prawicowej partii, kandydował na urząd premiera, jego hasło wyborcze brzmiało mniej więcej: "Im nas więcej, tym lepiej". Gdy w końcu wybory wygrał (po raz pierwszy, bo udało mu się to dwukrotnie), troje mężczyzn (artystów i teoretyków sztuki) postanowiło wcielić to hasło w życie.
W niedzielny wieczór Zenon Laskowik wystąpi w Scenie na Piętrze. Pokaże "Spotkanie kolesiów", spektakl będący swoistym podsumowaniem ostatniego roku.
- "Polskość" polskiego tańca jest dosyć problematyczna. Polscy choreografowie i tancerze kształcili się przecież zwykle za granicą w ramach studiów, jak również warsztatów i kursów, na które wyjeżdżały i wyjeżdżają kolejne pokolenia twórców - mówi Mateusz Szymanówka, współautor programu Stary Browar Nowy Taniec na Malcie.
Pierwszy spektakl tegorocznej Malty z głównego, idiomowego nurtu "Platforma Bałkany" mógł być dla widzów sporym zaskoczeniem. Jeżeli ktoś, sugerując się nazwiskami kuratorów festiwalu, spodziewał się skandalu czy kontrowersji, to "The Republic of Slovenia" skutecznie wyprowadziła go z błędu.
Generator Malta to nurt działający głównie w obrębie tematów społecznych, lokalnych, związanych z polityczną oraz obywatelską odpowiedzialnością i aktywizmem. W reakcji na współczesne działania polityków - czyli niechęć do przyjmowania uchodźców, coraz większą izolację państw w Unii Europejskiej czy politykę Donalda Trumpa - Generator postanowił przepracować te problemy w przestrzeni publicznej, czyli na placu Wolności.
Od lat jedną z najciekawszych propozycji na festiwalu Malta jest program Stary Browar Nowy Taniec na Malcie kuratorowany przez Joannę Leśnierowską. W tym roku po raz pierwszy Leśnierowska zaprosiła do współpracy młodego kuratora - Mateusza Szymanówkę.
- Podobno z maszynami do szycia jest tak, że lubią mieć jednego właściciela - takie rozmowy można było podsłuchać przy białym Łuczniku, terkoczącym od południa na placu Wolności. Za kilka złotych w ramach niezwykłej wyprzedaży poznaniacy szyli tu sobie serduszka, by wspomóc syryjskich uchodźców w Libanie
Najbardziej zażarta była walka o obraz Krystyny Piotrowskiej. Poszedł za cztery tysiące złotych. Pieniądze z licytacji wesprą Malta Festival, któremu rządową dotację cofnął minister kultury Piotr Gliński.
Jest twórczynią Babiego Targu, przez sześć lat współorganizowała festiwal No Women No Art, w ramach akcji From Poznan With Love zebrała 30 tys. zł na zakup jedzenia dla uchodźców w obozie w Grecji, a teraz w ramach Festiwalu Malta organizuje na pl. Wolności w niedzielę wyprzedaż garażową na rzecz Syryjczyków. Joanna Stankiewicz to człowiek orkiestra
Żal artystów, którzy skrzyknęli się i zorganizowali aukcję na rzecz Malty. Żal wszystkich, którzy wpłacili pieniądze na festiwal w ramach zbiórki "Zostań Ministrem Kultury".
- Dzień dobry Poznań! Trąbki są? No to raz, dwa, trzy, jedziemy! - rzucił do swojej kilkudziesięcioosobowej orkiestry i widzów stojących na placu Mickiewicza. A potem wsiadł na rydwan ciągnięty przez rower i ruszył w ślad za policyjnym kogutem. A razem z nim - platformy z muzykami, riksze i rowerzyści wspierający muzyków dzwonkami.
- Jestem hojniejszy niż minister kultury i dorzucam stówę do funduszu na Maltę - mówił podczas spotkania na pl. Wolności Adam Michnik, redaktor naczelny "Gazety Wyborczej" i położył na stół symboliczny banknot. Potem z prof. Przemysławem Czaplińskim rozmawiał o tym jak wytworzyć większość.
Oliver Frljić, jeden z kuratorów tegorocznej Malty, nie przyjedzie do Poznania. - Na znak protestu - mówi Michał Merczyński, dyrektor festiwalu. "Mimo że często byłem poddawany różnym formom presji politycznej i cenzury, nigdy nie było to działanie tak jawne i nie pochodziło od członka rządu" - pisze sam Frljić w oświadczeniu opublikowanym na stronie festiwalu
Grali na schodach metra w Barcelonie i stojąc po pas w wodzie w łaźni w Lądku-Zdroju. W piątek 16 czerwca o godz. 19, w ramach hucznego otwarcia festiwalu Malta, setka muzyków z zespołu Rebel Babel pod batutą rapera Łukasza L.U.C Rostkowskiego przejedzie przez Poznań w paradzie na instrumenty i rowery. Dołączcie się! Malta potrwa do 25 czerwca.
Czerwiec to przede wszystkim miesiąc pamięci, bo wspominamy ofiary poznańskiego powstania o wolność i chleb. Żadne późniejsze wydarzenie w naszym mieście nie wywarło takiego wpływu na losy Polski i Europy Wschodniej jak robotniczy bunt z 1956 r.
- To, co bardzo lubię w bałkańskiej młodzieży, to jej świadomość, że my nie mieliśmy nic wspólnego z tymi wojnami, które były 20 lat temu. Więc po co mam się rozliczać z moim kolegą z Serbii, Kosowa, Bośni? - rozmowa ze Zvonkiem Dimoskim, Macedończykiem, wykładowcą na UAM, tłumaczem polskiej literatury
W weekend pracuję, ale nie mogę się już doczekać! Odpowiadam za program Generatora Malta i po roku przygotowań wreszcie mogę się nim podzielić. W tym roku wspólnie z Agnieszką Różyńską i Zofią Nierodzińską postawiłyśmy poprzeczkę bardzo wysoko. Budujemy na placu Wolności mur, który - poprzez działania artystyczne, warsztaty, rozmowy - chciałybyśmy z poznaniakami, choć mentalnie, zburzyć.
Redaktor naczelny Gazety Wyborczej Adam Michnik będzie gościem Festiwalu Malta. Spotkanie - w piątek o godz. 17 na pl. Wolności.
Platforma Bałkany, spektakle teatralne, dziesiątki spotkań, zwiedzanie zakamarków miasta, wyprzedaż garażowa na rzecz uchodźców. Wiele twarzy ma festiwal Malta. A jedną z najważniejszych, oprócz teatru, jest ta muzyczna. Na finał festiwalu wystąpi słoweńska legenda Laibach. Ale już wcześniej widzów czeka sporo muzyki na żywo. W piątek festiwal otworzy wielka rowerowa parada organizowana przez rapera L.U.C-a.
Już od piątku 16 czerwca w samym środku Poznania na placu Wolności będzie można zanurzyć się w maltańskim świecie muzyki, teatru, odpoczynku i dobrego jedzenia! W Generatorze Malta pojawią się drzewa, leżaki, ogromne poduchy i wielofunkcyjne meble miejskie, służące do zabawy, wypoczynku i spotkań. Na placu stanie scena i strefa warsztatowa oraz tegoroczna nowość: food trucki.
Będą warsztaty z roślinnej partyzantki, uczniowska manifestacja, filmy, spektakle i wspólne słuchanie odgłosów zza muru. Rozpoczynający się w piątek festiwal Malta zaprasza dzieci na plac Wolności.
Malta Festival gra Piotrowi Glińskiemu na nosie. Minister kultury nie chce wypłacić dotacji, bo kuratorem imprezy jest reżyser "Klątwy", więc organizatorzy festiwali ruszyli z internetową zbiórką. W osiem dni uzbierali ponad 100 proc. postulowanej kwoty.
Przez kolejne dni scena w Generatorze Malta będzie tętniła życiem i wibrowała od dźwięków. Ogłaszamy muzyczny program "Malty" na placu Wolności!
Crowdfunding, czyli publiczna, najczęściej internetowa zbiórka pieniędzy na jakiś cel, jest ostatnio modny. Ludzie zbierają w ten sposób środki na wyprawę dookoła świata, na ratowanie zdrowia, na swój własny biznes. Teraz wesprzeć można teatralny Malta Festival.
Skok na bombę, czyli dzieci w mieście. Jaki jest wynik równania: dzieci + przestrzeń miasta? Kuratorki programu Wolno Dzieciom, Maja Brzozowska, Elżbieta Niewiadomska, Joanna Pańczak, od lat udowadniają, że rozwiązań może być nieskończenie wiele, ponieważ nieskończenie wielka jest wyobraźnia najmłodszych. W tym roku skoczymy na bombę w sam środek festiwalowego programu. Namieszamy, naplączemy, narobimy smaka i niezłego hałasu bo na "Malcie" Wolno Dzieciom!
Plac Wolności - to tu bije serce Festiwalu "Malta". Pusty plac, na którym codziennie mijają się setki ludzi, w festiwalowe dni staje się miejscem spotkań. Powstaje Generator Malta - alternatywne miasteczko w dużym mieście.
"Malta" wyrasta z poznańskiego środowiska teatralnego i nigdy nie zapomniała o swoich korzeniach. Co roku osobną sekcją festiwalu jest "Poznań na Malcie", który prezentuje najnowsze produkcje zespołów teatralnych ze stolicy Wielkopolski.
Minister kultury Piotr Gliński zagroził, że nie wypłaci festiwalowi Malta dotacji, jeśli kuratorem będzie Oliver Frljić. W kontrze skrzyknęli się artyści, którzy przeprowadzą aukcję na rzecz festiwalu. Teraz Malta w pomoc chce wciągnąć także widzów. Ruszyła internetowa zbiórka "Zostań Ministrem Kultury", która ma pomóc w sfinansowaniu wydarzeń na pl. Wolności.
Polscy i zagraniczni artyści oraz twórcy kultury przekazują prace i datki na aukcję na rzecz festiwalu Malta. To gest solidarności z organizatorami festiwalu Malta i sprzeciw wobec działań ministra Glińskiego, który zapowiedział, że nie da na festiwal pieniędzy. Do wylicytowania będzie ogromna rzeźba Jarosława Kozakiewicza, Złote Lwy, kolacja z Andrzejem Chyrą i rola u Jacka Bromskiego.
- Groźby skierowane przez ministra kultury Piotra Glińskiego pod adresem festiwalu Malta pokazują, że ta osoba nie wie, jaką funkcję powinna pełnić - uważa Oliver Frljić, jeden z kuratorów festiwalu. - Malta jest dziś symbolem walki o wolność w kulturze. Nie pozwolimy na cenzurę w sztuce - dodaje Jacek Jaśkowiak. W środę organizatorzy festiwalu ogłosili program wydarzeń.
Pod batutą Łukasza L.U.C Rostkowskiego przez centrum miasta przejdzie parada na orkiestrę i rowery. A na tarasie Arkadii zagra prawie sto muzyków z okolicznych orkiestr dętych. Widowiskowym projektem Rebel Babel rozpocznie się 16 czerwca tegoroczna edycja festiwalu Malta
W Krakowie jego spektakl wywołał zamieszanie jeszcze przed premierą i ostatecznie nie trafi na deski teatru. Po innej sztuce w Bydgoszczy posypały się zgłoszenia do prokuratury. Kontrowersyjny chorwacki reżyser Oliver Frljić i jego serbski kompan - dramaturg Goran Injac - będą kuratorami tegorocznego idiomu Malta Festival "Platforma Bałkany". Wydarzeniem muzycznym będzie koncert zespołu Laibach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.