"Wjazd do szpitala podkreśla modernistyczna żelbetowa brama z fosą, za budynkiem znajduje się park rekreacyjny z siecią alejek. Kontakt chorego z pielęgniarką oddziałową utrzymywany będzie poprzez aparaturę głośnikową" - ekscytowali się poznańscy dziennikarze w 1972 roku.
Zmiany organizacyjne idą w szpitalu przy Lutyckiej na razie jak po grudzie. Poprzedni kandydat na nowego wicedyrektora do spraw lecznictwa zrezygnował z pracy po kilku dniach.
Jeden z najbardziej zadłużonych szpitali w Wielkopolsce przygotowuje się do zmian organizacyjnych. Na razie nie bez kłopotów - kandydat na nowego dyrektora do spraw lecznictwa zrezygnował z pracy po kilku dniach.
Piotr Nowicki dostał zgodę marszałka na restrukturyzacji szpitala przy Lutyckiej, jednego z najbardziej zadłużonych w regionie. - Chcę zbudować nowoczesny szpital, który będzie silną konkurencją dla ośrodków klinicznych - zapowiada słynny w Polsce menedżer od transformacji
Restrukturyzował uniwersytecki szpital we Wrocławiu, nadzorował fuzję klinicznych szpitali w Warszawie. Jak ustaliła Wyborcza Piotr Nowicki wygrał w środę konkurs na dyrektora szpitala wojewódzkiego przy ul. Lutyckiej w Poznaniu. O tym, czy ostatecznie pokieruje szpitalem, zdecyduje Zarząd Województwa
Po wejściu nowych przepisów resortu zdrowia Szpital Wojewódzki przy Lutyckiej w Poznaniu powinien zatrudnić z marszu 119 pielęgniarek albo zlikwidować 198 łóżek. Ściął tylko 99 łóżek. Dlaczego?
Tramwaj na Naramowice droższy o 50 mln zł. Podobnie jak szpital dziecięcy przy Lutyckiej. Schronisko na Kobylepolu bez zielonych dachów, bo taniej. Przebudowa ul. Poznańskiej w Koziegłowach - w dwóch przetargach nie było nawet chętnych, dopiero trzecim. Ktoś tu nie umie liczyć czy rynek budowlany oszalał?
Pacjent zostanie przebadany, dostanie leki i - w zależności od stanu zdrowia - trafi do jednej z pięciu kolejek. Chorzy z opaską czerwoną lub pomarańczową będą przyjęci w pierwszej kolejności. Ci z opaską niebieską - trafią do lekarza na samym końcu.
Małgorzata Piotrowska-Błochowiak przejęła stanowisko po Jacku Łukomskiem, który rządził szpitalem wojewódzkim przy Lutyckiej przez 20 lat. Gasi pożar po byłym dyrektorze, który był w sporze zbiorowym z załogą i odbudowuje rozbity zespół.
Żeby wyremontować hotel pracowniczy przy ulicy Dojazd, urząd marszałkowski musi znaleźć mieszkania zastępcze dla blisko setki mieszkańców budynku. Ma na to rok. Pomoc deklaruje miasto.
- Usłyszałem, że oddział ma wolne i muszę jechać do domu - opowiada nasz czytelnik, który kilka dni temu przeszedł w wojewódzkim szpitalu przy Lutyckiej zabieg laryngologiczny. Placówka pracuje jak w weekend.
W tym tygodniu białe pyry wędrują do ludzi z wielkim sercem: Macieja Makuszewskiego z Lecha Poznań i jego żony Oliwii za pomoc zwierzętom, oraz do trójki przyjaciół, którzy postanowili spełnić marzenia małego chłopca z Czech. Czarne są dla dyrekcji szpitala wojewódzkiego przy Lutyckiej.
Każda sprawa lokatorów będzie zbadana indywidualnie. Szczególnie chronieni będą pracownicy szpitala - pisze marszałek Marek Woźniak w sprawie likwidowanego hotelu pracowniczego i obiecuje pomoc.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.