Lech Poznań nie pozostawił złudzeń, kto jest na szczycie ligowej tabeli, a kto ją zamyka. Już po pierwszej połowie spotkania z Bruk-Betem Termalicą Kolejorz prowadził 3:0, a ostatecznie skończyło się na pięciu golach. Ostatniego z nich strzelił Dawid Kownacki, który ostatni raz trafiał dla Lecha Poznań prawie pięć lat temu.
Liderujący PKO Ekstraklasie Lech Poznań w sobotę podejmie na swoim stadionie Bruk-Bet Termalicę Nieciecza. Zespół z Małopolski zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli ligowej, a więc dla Kolejorza ponowna strata punktów byłaby bardzo złym prognostykiem przed wyjazdowym maratonem, który czeka lechitów w najbliższych tygodniach.
Lech Poznań pokonał Bruk-Bet Termalicę Nieciecza 3:1. Spotkanie mogło zostać bardzo szybko rozstrzygnięte, bo Kolejorz prowadził po czterech minutach już 2:0, ale ostatecznie zapewnił kibicom niepotrzebne nerwy.
Tempo, jakie podkręciła w pierwszej połowie Termalica Nieciecza, było nie do wytrzymania dla Warty Poznań. Przegrała 1:3 i jeżeli w czwartek swój mecz wygra Stal Mielec, straci miejsce premiowane bezpośrednim awansem do ekstraklasy.
Michał Skóraś i Marek Mróz, którzy zdobyli z Lechem Poznań mistrzostwo Polski juniorów starszych, zostali wypożyczeni do I-ligowej Termaliki Bruk-Bet Nieciecza.
- "Maki" był z nami duchem przed i po meczu. To jemu dedykujemy to zwycięstwo. On wygrał nam ten mecz - powiedział trener Nenad Bjelica po zwycięstwie Lecha Poznań nad Termalicą Nieciecza.
"Gdzie jest napastnik?" - krzyczeli kibice Lecha Poznań po środowym remisie z Zagłębiem Lubin. W niedzielę odpowiedział im Christian Gytkjaer, zdobywając hat tricka w starciu z Termalicą Nieciecza. Lechici w ostatnim tegorocznym meczu wygrali 3:1 i zapewnili sobie zimę spędzoną na podium ekstraklasy.
- Nie w każdym meczu będziemy mieli tyle okazji. Musimy być skuteczniejsi. Ale wygraliśmy zasłużenie, nie mam co do tego wątpliwości - powiedział Nenad Bjelica, trener Lecha Poznań, po zwycięstwie 3:0 nad Termalicą Bruk-Bet Nieciecza.
- Doskonale wiemy jaki Lech ma potencjał ofensywny, dlatego analizujemy te spotkania wraz ze sztabem szkoleniowym. Dużo czasu spędzamy na analizach rywala - mówi Vlastimir Jovanović, piłkarz Bruk-Betu Nieciecza, przed meczem z Lechem Poznań. Początek spotkania w piątek o godzinie 20.30.
Niewykluczone, że już w meczu z Termaliką zobaczymy Lecha Poznań grającego trójką obrońców. - Jesienią nie było czasu na takie eksperymenty. Teraz on jest, a mamy też piłkarzy do nowych rozwiązań - przyznaje trener Jan Urban.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.