Od kilku dni nieczynne są rogatki na ulicy Golęcińskiej i Lutyckiej. - Kierowcy tam w ogóle się nie zatrzymują, nawet ci z MPK. Czy musi dojść do tragedii? - alarmują mieszkańcy Strzeszyna. Jak się okazuje, to nie awaria, a zaplanowane przez PKP PLK prace. Tak będzie jeszcze przez kilka dni.
Mieszkańcy Starołęki pilnie potrzebują bezkolizyjnego przejazdu przez tory kolejowe. Ale na razie zamiast konkretnych decyzji, pieniędzy i projektów mają ostry spór między posłem PiS Bartłomiejem Wróblewskim a wiceprezydentem Mariuszem Wiśniewskim z PO. I listy wysyłane do PKP PLK bez większych nadziei na budowę.
Wypadek na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Budzyniu koło Chodzieży. 29-latek wjechał wprost pod nadjeżdżający pociąg. W bardzo ciężkim stanie został przewieziony śmigłowcem do szpitala w Poznaniu.
14-letnia ofiara wypadku została przewieziona do szpitala w Pile. Jest w ciężkim stanie. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.
Średnio co 18 minut zamykane są rogatki na ważnym przejeździe kolejowym w Kobylnicy. To tylko trochę rzadziej niż w słynnych już Plewiskach. Dobre wiadomości są takie, że w 2023 r. w obu miejscach powstaną tunele. Ale potrzeby w Poznaniu i aglomeracji mamy o wiele większe.
Starołęka i Naramowice, Umultowo i Morasko, Wola, a nawet Podolany z Suchym Lasem oraz Franowo, do tego ul. Krańcowa i św. Michała oraz Strzeszyn i Golęcin - to lokalizacje w Poznaniu, gdzie najpilniej potrzebne są wiadukty albo tunele zamiast zamykających się przejazdów kolejowych.
Osobowy volkswagen wjechał na przejazd kolejowy tuż przed szynobus jadący do Leszna. Policja sprawdza m.in., czy była to wina kierowcy, czy sygnalizacji świetlnej. Na przejeździe nie było rogatek.
Do wypadku doszło na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w miejscowości Włoszakowice, w powiecie leszczyńskim. Kierowca zdążył w ostatniej chwili uciec ze swojego samochodu, nim uderzył w niego pociąg.
Miasto Poznań obiecuje budowę tunelu na Starołęce. Spółka PKP PLK już kilka lat temu składała takie propozycje, ale nic z tego nie wyszło. Tymczasem nie ma szans na budowę dwóch wiaduktów kolejowych na Strzeszynie do końca 2022 r. Poznań może stracić pieniądze na ten cel.
Nawet 25 minut można stać na przejeździe kolejowym w Plewiskach, gdy mamy pecha. Długo postoimy też w godzinach szczytu na ul. Starołęckiej czy św. Michała. Czy rogatki muszą się zamykać na wiele minut przed przejazdem pociągu?
Żółta ciężarówka wyjeżdża zza zakrętu. Kierowca wyłamuje zamkniętą rogatkę i wjeżdża na przejazd kolejowy. W naczepę, na której znajduje się koparka, uderza pociąg z Belrina do Warszawy. Tak wyglądał ubiegłotygodniowy wypadek pod Nowym Tomyślem.
Autobus uszkodził w poniedziałek rano zaporę na przejeździe kolejowym na ul. Wojska Polskiego (Strzeszyn). Zanim kolejarze usunęli awarię, kierowcy sami musieli kierować ruchem - opowiadają nasi czytelnicy.
Kierowca autobusu zignorował migające światło i wjechał na przejazd kolejowy w Golęczewie koło Poznania. - Było o krok od tragedii. Przejeżdżający pociąg minął nas o centymetry - relacjonuje zdarzenie radny gminy Suchy Las Zbigniew Hącia, który był pasażerem autobusu. Sprawą zajmuje się policja.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.