Do śmiertelnego wypadku doszło na drodze między Lipnicą a Sękowem pod Szamotułami. Samochód wyprzedzał dwa pojazdy od razu. Skończyło się tragedią
Na parkingu przed centrum handlowym pod Poznaniem spotkało się 1,5 tys. osób. Zdaniem policji ponad 70 samochodów miało usterki techniczne lub niedozwolone modyfikacje. "Szkoda, że podbijacie sobie statystyki nalotem na fanów motoryzacji" -...
Z zeznań uczestników piątkowej awantury na Ratajach wynika, że całe wydarzenie miało charakter chuligański - poinformował Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. Mieszkanka dzielnicy, która zaalarmowała media o rasistowskim ataku,...
Agresywnemu mężczyźnie nie spodobał się ciemniejszy kolor skóry dwóch braci mieszkających na poznańskich Ratajach. "Wyp... stąd! Polska dla Polaków" - usłyszeli.
W nocy z czwartku na piątek doszło do wypadku w miejscowości Międzybłocie w powiecie złotowskim.
Młody mężczyzna na oczach przechodniów, w biały dzień, skatował starszego pana wracającego z psem ze spaceru.
- Dalej psy, zapraszam - krzyknął i wystrzelił. Potem groził, że wysadzi butlę z acetylenem i granat. Desperat z poznańskiego apartamentowca postawił na nogi wszystkie służby, ale zapłaci za to niewiele.
Na polskich ulicach najłatwiej agresję wywołuje dziś nie kolor skóry, lecz tęczowe dodatki do garderoby, tenisówki, farbowane włosy lub kolczyk w uchu.
- Mikołaj chyba przyciąga takie sytuacje - mówią koledzy aspiranta Wegnerowicza. Policjanta z Poznania już dwa razy okrzyknięto bohaterem - teraz ponownie na to zasłużył.
Policja twierdzi, że co chwilę spotyka się z nowymi typami oszustw, a pomysłowość sprawców jest nieograniczona. Ta historia z Krotoszyna przebija jednak wszystko. Oszust urabiał swą ofiarę przez dwa lata, a kobieta mu ufała jako żołnierzowi
O pomoc do policjantów zwrócił się mężczyzna, którego żona zaczęła rodzić, a on utknął w korku na zatłoczonej drodze. Zadzwonił na policję. Wydział Ruchu Drogowego wysłał radiowóz
Policyjny radiowóz na skrzyżowaniu ulic Lechickiej i Wojciechowskiego zderzył się z osobowym hyundaiem i stanął w ogniu. Chociaż miał włączoną sygnalizację dźwiękową i świetlną. Policjanci mówią: - Dopiero ustalamy, co się stało
Furgonetkę prezentującą homofobiczne treści eskortują na ulicach Poznania radiowozy. Gdy kilka osób zatrzymało pojazd z powodu łamania prawa, to nimi zainteresowali się policjanci. Przed sąd mają trafić też dziennikarz "Wyborczej" i posłanka lewicy.
Poznańscy urzędnicy nie zaakceptowali wniosku, by przejazd busa fundacji "Pro - Prawo do życia" zarejestrować jako zgromadzenie publiczne. Kierowca nie powinien więc używać z głośnika. Ale nic sobie z tego nie robi. - Można to potraktować jako...
Mężczyzna usłyszał już zarzuty prowadzenia nielegalnej plantacji konopi indyjskich, posiadania środków odurzających i produkcji haszyszu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.