Awantura zaczęła się na przystanku, gdy kierowca z Nigerii jechał do pracy. Sprawcy byli pijani, policja dobrze ich zna.
Około stu osób uczestniczyło w zorganizowanych po raz pierwszy obchodach rocznicy nadania Statutu kaliskiego. Chcieli w ten sposób zaprotestować przeciw spaleniu repliki dokumentu podczas antysemickiego marszu 11 listopada.
Policja zatrzymała trzech sprawców pobicia czarnoskórego zawodnika klubu sportowego Korona Piaski. Ma jednak wątpliwości co do postępowania samego pokrzywdzonego. - W kilka dni z godnego współczucia studenta stał się agresywnym uczestnikiem bijatyki i krzywoprzysięzcą. Apeluję o refleksję - komentuje prawnik piłkarza.
Policja zatrzymała trzech sprawców pobicia czarnoskórego zawodnika klubu sportowego Korona Piaski. Ma jednak wątpliwości co do postępowania samego pokrzywdzonego.
Tor Junior Kondok Simon został zaatakowany w weekend w okolicach Starego Rynku w Poznaniu. Jego coraz lepszy stan zdrowia potwierdza jego klub LKS Korona Piaski oraz sam piłkarz.
Do napadu doszło w nocy 4 września w okolicach Starego Rynku w Poznaniu. 20-letni piłkarz klubu LKS Korona Piaski jest teraz w szpitalu. - Stwierdzono u niego wstrząs mózgu - informuje klub.
Miesiąc temu Gwatemalczyk w centrum Poznania jechał tramwajem z żoną i dzieckiem. Jego wygląd nie spodobał się innemu pasażerowi. Prokuratura postawiła napastnikowi zarzut, grozi mu do pięciu lat więzienia.
Uniwersytet Przyrodniczy nie będzie się już domagał reakcji szpitala na złe potraktowanie przez lekarkę pary studentów z Nigerii. - Mamy nadzieję, że ta sytuacja jednak da dyrekcji do myślenia, choć odpowiedzi kierowane do nas na to nie wskazują - mówi rzeczniczka uczelni.
- W zdecydowanej większości przypadków zachowania, które czasami określamy jako rasistowskie, wynikają z niewiedzy i braku bliższego kontaktu z ludźmi innych ras - mówi Michał Gniatkowski, radca prawny z Poznania.
Dwójka studentów z Nigerii spotkała się z paskudnym traktowaniem. Ich relacja z wizyty w poznańskim szpitalu dziecięcym jest wiarygodna - i przerażająca. Dlaczego dyrekcja placówki nie próbowała nawet się z nimi spotkać? Postawa "nie, bo nie" nikomu nie służy.
Emmanuel i Deborah - rodzice dwumiesięcznej dziewczynki - twierdzą, że zostali źle potraktowani w poznańskim szpitalu dziecięcym. Przedstawili długą listę zachowań, którymi poczuli się dotknięci. Dyrekcja placówki im nie wierzy.
Lekarka, która na izbie przyjęć szpitala w Poznaniu miała w sposób rasistowski skomentować pacjentów, została poproszona o wyjaśnienia. Historią, nagłośnioną przez oburzoną mamę, zajmuje się teraz szpitalny zespół do spraw etyki.
- Przyczepił się do mnie wyłącznie z powodu mojego wyglądu - mówił nam chłopak. Przez prawie półtora roku policja nie znalazła sprawcy i umorzyła dochodzenie. Mimo że w klubie były kamery, pilnowali go ochroniarze, a pokrzywdzony wskazał domniemanego sprawcę pobicia.
Zamiast warunkowego zwolnienia od kary, pięć miesięcy prac społecznych dla autora komentarza hejtującego Niambę Diattę, czarnoskórego licealistę z Poznania. Sąd apelacyjny zmienił wyrok pierwszej instancji, bo skruchę oskarżonego uznał za wątpliwą.
Z zeznań uczestników piątkowej awantury na Ratajach wynika, że całe wydarzenie miało charakter chuligański - poinformował Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji. Mieszkanka dzielnicy, która zaalarmowała media o rasistowskim ataku, podkreśla: - W pełni podtrzymuję to, co wcześniej napisałam.
Agresywnemu mężczyźnie nie spodobał się ciemniejszy kolor skóry dwóch braci mieszkających na poznańskich Ratajach. "Wyp... stąd! Polska dla Polaków" - usłyszeli.
- Syn został brutalnie pobity, bo jego ojciec jest Arabem. Dziś jest kaleką. Za sprawców tego ataku uważam też polityków PiS i skrajnej prawicy. Idźmy na wybory. Przerwijmy podsycanie nienawiści, bo następne może być twoje dziecko - apeluje mama studenta, który został zaatakowany w dyskotece.
Tomasz Aniśko, polityk Partii Zieloni i poseł z województwa lubuskiego, napisał do prezydenta Jacka Jaśkowiaka list, w którym apeluje o zmianę nazwy parku Wilsona. Głównym argumentem posła jest rasizm byłego prezydenta USA i konieczność reakcji na ruch Black Lives Matter.
- Rasizm... Nie wiem, od czego zacząć - mówił na placu Wolności Myron, czarnoskóry Amerykanin. W środę wziął udział w demonstracji, którą na fali protestów po śmieci George'a Floyda zorganizowały cztery poznańskie licealistki.
Piłkarze trzecioligowej Polonii Środa Wlkp. dołączyli do akcji "Black Lives Matter" i w ramach protestu przeciw rasizmowi uformowali na boisku serce. - Każdy z piłkarzy miał wybór, czy do sprzeciwu dołączyć - mówi prezes klubu Rafał Ratajczak.
Spontaniczny protest po śmierci George'a Floyda zgromadził kilkuset poznaniaków. Przeszli w milczeniu przez centrum miasta. Takie zgromadzenia nadal są w Polsce zabronione, ale policja nie interweniowała.
Joseph Exconde zgłosił sprawę policji, a materiał o nim zrobiła telewizja TVN24. Po jego emisji sytuacja się powtórzyła, w okna znów poleciały kamienie. - Jestem zbulwersowany, proszę o szacunek dla wszystkich - mówi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Od momentu kiedy został wprowadzony stan zagrożenia epidemicznego nasza praca stała się ryzykowna. Jak każdy boimy się o własne bezpieczeństwo. Staramy się jednak uczestniczyć nadal w życiu miasta. To nie z poczucia misji, to wewnętrzna potrzeba. Nasze kadry są istotnym element informacji, które codziennie przygotowują dla Was nasi koledzy z redakcji.
Trzej mężczyźni hejtowali w internecie Niambę, ucznia "Marcinka". W środę sąd warunkowo umorzył postępowanie wobec jednego z nich. Wziął pod uwagę to, że mężczyzna żałował tego, co zrobił.
Ponad 20 rasistowskich haseł i symboli zamalowała w sobotę przed południem grupa aktywistów z Poznania. Akcję przed 75. rocznicą wyzwolenia obozu Auschwitz zorganizował poznański fotograf Maciej Krajewski.
Ambasador prosi w piśmie do Komendy Głównej Policji o staranne zbadanie sprawy 26-letniego mężczyzny, który pod koniec listopada zeszłego roku został pobity w dyskotece. Jego rodzina przekonuje, że to był atak na tle rasistowskim.
Sprawą nawoływania do nienawiści na tle narodowościowym przez właściciela autokomisu zajął się już Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
26-letni student z Poznania został pobity na dyskotece. Chłopak nie ma wątpliwości, że był to atak na tle rasistowskim. Policja na razie nie znalazła napastnika.
Trzej mężczyźni zamieszczali na jednym z portali rasistowskie komentarze pod adresem maturzysty z I LO w Poznaniu. Sąd skazał ich na grzywnę i prace społeczne. Rodzina Niamby nie jest zadowolona z wyroku. Zapowiada złożenie sprzeciwu.
Poznańska radna osiedlowa dostała karton z pizzą, a w środku karteczkę z ksenofobicznym żartem wymierzonym w Rumunów. - Dowcip z gatunku koszmarnych - mówi Magdalena Nowecka.
- Nie wiemy o wszystkich rasistowskich, ksenofobicznych i homofobicznych zdarzeniach. Te, które opisujemy, to tylko wierzchołek góry lodowej. Poznań wyróżnia się negatywnie pod względem zachowań pseudokibiców - mówi dr Anna Tatar, która redagowała "Brunatną Księgę", stworzoną przez stowarzyszenie Nigdy Więcej.
Prokuratura skieruje do sądu akt oskarżenia wobec trzech autorów rasistowskich komentarzy, którzy hejtowali w internecie czarnoskórego ucznia I LO w Poznaniu. Grozi im do trzech lat więzienia.
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych składa do prokuratury zawiadomienie ws. wiadomości, którą poznańska działaczka ONR wysłała do lekarza arabskiego pochodzenia pracującego w Polsce. "Wracaj do domu j...ć kozy, tylko do tego się nadajecie, ścierwa" - pisała do niego.
- Zdenerwował się, gdy usłyszał mój akcent. Powiedział: "Mów do mnie po polsku". A potem: "Ty k... ukraińska, zabiję cię" - opowiada Białorusin zaatakowany w Biedronce w centrum Poznania.
- Zidentyfikowaliśmy osoby, które zamieszczały w internecie obraźliwe wpisy. Trzem postawiliśmy zarzuty z artykułu 257. Kodeksu karnego. Akta sprawy są teraz w prokuraturze - informuje Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
"Ciapakiem" i "brudasem" nazwało trzech pijanych mężczyzn adwokata z Gniezna. Zaatakowali go w środku nocy, bo nie podobało im się, że bawił się z "polskimi dziewczynami".
- Imam, który powiedział, że w Polsce jest wielu zwolenników zamachowca z Nowej Zelandii, powinien przeprosić poznaniaków - mówi podczas sesji rady miasta Lidia Dudziak z PiS. - Gdzie była, gdy grożono mi śmiercią? - odpowiada jej imam.
- Nie można nienawidzieć drugiego człowieka. Wszyscy jesteśmy braćmi. Trzeba szanować każdego bez względu na kolor skóry, wyznanie czy orientację seksualną - mówił poznański imam Youssef Chadid podczas sobotniej demonstracji "Dość rasizmu i faszyzmu!".
Poznańska prokuratura na Grunwaldzie zakwalifikowała namalowanie faszystowskich napisów na blokach na os. Kopernika, jako "Publiczne nawoływanie do popełnienia czynu zabronionego". Autorom napisów grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Najpierw jednak policja musi ich znaleźć.
To nie jest ani nowy pomysł na film, ani zbyt oryginalnie przedstawiony, a jednak "Green Book" ogląda się znakomicie. Viggo Mortensen i Mahershala Ali stworzyli bowiem duet, od którego nie można oderwać oczu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.