- Trochę żałuję, że nie poczekałam z nagraniem tych filmów, bo im dłużej żyło to w mediach społecznościowych, tym komentarze były gorsze - mówi dramaturżka Malina Prześluga-Delimata. To, co wylało się pod materiałem z występu poznańskiego Chóru Czarownic, skomentowała na swoim profilu ironicznymi rolkami.
- Nie można bagatelizować takich gróźb - mówi Łukasz Jakubowski ze stowarzyszenia "Nigdy więcej". Kilka dni wcześniej stowarzyszenie informowało o internetowej nagonce na osoby o innym, niż biały kolorze skóry. - To wciąż fala nienawiści wobec inności i dowód, jak wiele jeszcze jest uprzedzeń w naszym społeczeństwie.
To przykre, jak lewacy się szmacą, w tym takie kobietopodobne stwory - pisze w internecie szafarz z kościoła w Chodzieży. Parafianie w końcu się zbuntowali: - Zachowuje się, jakby kościół należał tylko do niego.
Polityk Suwerennej Polski, rektor SWWS Michał Sopiński nie przeprasza za nawoływanie do golenia głów i odbierania obywatelstwa polskim naukowcom badającym Zagładę. Swoje wpisy w mediach społecznościowych usunął. W najnowszym wywiadzie dla "Do Rzeczy" nazywa je "prowokacją".
Szkodzi naszej uczelni, niszczy standardy - mówią o Michale Sopińskim wykładowcy Szkoły Wyższej Wymiaru Sprawiedliwości. Nie lubią go nawet sami ziobryści: - On to robi, by zyskać popularność. No bo kto tu o jakimś Sopińskim słyszał?
Mariusz S. został skazany na dwa miesiące bezwzględnego więzienia. W sądzie przekonywał, że był wzburzony sytuacją polityczną w kraju. Prezydent Jacek Jaśkowiak: - Takie działania, hejt, mowa nienawiści, nie mogą być tolerowane.
Jego wizyta w sądzie już sama w sobie jest sporym wydarzeniem, bo biznesmeni z listy najbogatszych rzadko zeznają w sprawach karnych. Jacek Rutkowski nie miał jednak wyjścia - sprawa dotyczy jego pracownika.
Krótki film dokumentujący degustację wywołał nawet nie falę, ale prawdziwe tsunami hejtu. Katalog jest szeroki: od wyzwisk, przez groźby karalne, po zapowiedzi zawiadomienia policji, prokuratury i sanepidu.
W wielkopolskich Szamotułach zakończył się proces karny o zniesławienie lekarzy z tutejszego szpitala. Hejterzy pisali o nich w czasie pandemii: "To nie szpital, ale teatrzyk", "Spalmy tę szopkę razem z tymi pajacami".
Posłanka Lewicy Karolina Pawliczak podejrzewała, że za hejterskimi wpisami stoją polityczni przeciwnicy. Prawda była inna - ślady pozostawione w internecie doprowadziły policję do spokojnej emerytki Ewy W.
Gdy poznański UAM opublikował zdjęcie dr Joanny Karoliny Malinowskiej z informacją o jej awansie, naukowczyni stała się ofiarą internetowego hejtu. Bo nie wygląda jak "typowy" naukowiec - w nosie ma kolczyk, w uszach tunele, a na szyi duży tatuaż.
- Dzieci do sierocińca na reedukację albo deportować z rodzicami - mówi o uchodźcach z Ukrainy gwiazda internetowej telewizji. Bezradne są zarówno polskie służby, jak i internetowy gigant YouTube. Oto dowody.
Artur Rudko niedawno dołączył do Lecha Poznań i od razu stał się bramkarzem nr 1. Jednak jego dwa poważne błędy mocno przyczyniły się do wysokiej porażki Kolejorza z Karabachem Agdam. Po meczu na jego instagramowym koncie wylała się fala hejtu, ale co pozytywne - również wsparcia.
Do sądu w Pile trafił akt oskarżenia przeciwko staroście pilskiemu, Eligiuszowi Komarowskiemu. W zeszłym roku miał obrazić i wystawić na hejt pilskich lekarzy.
W opiniach w wyszukiwarce Google "3 Kapary" dostają mnóstwo negatywnych opinii. Według jednej z nich w restauracji "za kotarą robią szczepienia". Google zaznacza, że wdrożył politykę eliminowania fałszywych informacji i firma wspiera działania proszczepionkowe.
Rzecznik prasowy koncernu Amica okazał się specjalistą od czarnego PR. W internecie szkalował dziennikarkę, która opisała mobbing w fabryce koncernu.
Żadne nazwisko w komentarzu nie pada, ale ludzie szybko ustalili, o kogo chodzi. Część plotek zdementowaliśmy przed kamerami. Ale było już za późno.
Głośna sprawa znieważenia i zniesławienia lekarzy z Piły (Wielkopolska ) wciąż nie trafiła do sądu. - Śledztwo zostało przedłużone, bo obrona złożyła nowe wnioski dowodowe - potwierdza Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Poszukiwanie finansowania przez aktywistów traktowane jest jako brak zaradności, pomysłu na życie, a nawet jako forma wyłudzania pieniędzy - ocenia dr Natasza Doiczman-Łobody z Wydziału Socjologii UAM w Poznaniu. Dziennikarz Jaś Kapela: - Dla niektórych oburzające jest, że ktoś mógłby podarować mi pieniądze na rozwój i dalszą pracę.
Starosta nazwał lekarzy "bucami", "warchołami", "leniami", "olewaczami", "nieukami", "gwiazdorami" i "nieodpowiedzialnymi, goniącymi za pieniędzmi ludźmi bez empatii". Wielkopolska Izba Lekarska domaga się przeprosin.
Zamiast warunkowego zwolnienia od kary, pięć miesięcy prac społecznych dla autora komentarza hejtującego Niambę Diattę, czarnoskórego licealistę z Poznania. Sąd apelacyjny zmienił wyrok pierwszej instancji, bo skruchę oskarżonego uznał za wątpliwą.
- Nie ma zgody na hejt w internecie, nikt nie może czuć się bezkarny - mówi rzecznik wielkopolskiej policji. Właśnie zatrzymano osiem osób, które w wulgarny sposób komentowały w internecie nagranie policyjnej interwencji.
Obraźliwe wpisy w prywatnych wiadomościach dostaje od jakiegoś czasu senator Jadwiga Rotnicka (KO). "Ten tytuł profesorka to sobie, dziewczynko, kupiłaś, wygrałaś w Laysach czy Bronek po znajomości załatwił?" - pyta nadawca, podpisując się m.in. jako pilot LOT. Policja sprawą się nie zajęła. Dlaczego?
Niepełnosprawny Tomasz siedział w areszcie, bo groził śmiercią prezydentowi Warszawy Rafałowi Trzaskowskiemu. Zainspirowały go publikacje w prorządowych mediach. We wtorek wyszedł na wolność i opowiedział nam o ostatnich dwóch tygodniach.
- Nie możemy pozwolić na bezkarne naruszanie naszego dobrego imienia - mówi rzecznik giełdowego koncernu Amica. A potem sam hejtuje w internecie lokalną dziennikarkę, która opisała mobbing w fabryce Amiki.
Nieetyczna postawa. Wyjątkowo przykra w czasach, gdy wszyscy powinni sobie pomagać - to tylko jeden z dziesiątek komentarzy do postawy piekarni, która zaapelowała m.in. do personelu medycznego i osób spoza Poznania o "powstrzymanie się od zakupów"
- Zidentyfikowaliśmy osoby, które zamieszczały w internecie obraźliwe wpisy. Trzem postawiliśmy zarzuty z artykułu 257. Kodeksu karnego. Akta sprawy są teraz w prokuraturze - informuje Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
"Trzeba ci ogolić głowę", "antypolska szmato", "kapusiu, zamilcz już" - po wypowiedzi w Parlamencie Europejskim Sylwię Spurek zalała fala hejtu. Europosłanka pytała wiceszefa KE Fransa Timmermansa, jakie konsekwencje - w związku z aferą farmy trolli - komisja wyciągnie wobec Polski.
Mimo deszczowej pogody ok. 10 osób zebrało się w sobotę na ul. Grobla, by zamalować rasistowskie i obraźliwe hasła na murze naprzeciwko Muzeum Etnograficznego.
Błąd ortograficzny w poście pod artykułem jest wystarczającym powodem do wylania nienawiści na rodzinę (włącznie z psem) autora komentarza, nawet jeśli nie sposób nie zgodzić się z głoszoną tezą. A jeśli ku niezgodzie jest okazja, to hejt winien sięgnąć siedmiu pokoleń wstecz (włącznie z rodowodem psa).
"Nie graj w tenisa bo wk... ludzi", "zostaniesz zgwałcona przez trzech czarnuchów", "Ty niedorozwinięta dziwko" - takimi wulgarnymi komentarzami została zasypana w sieci najlepsza polska tenisistka Magda Linette po porażce w II rundzie turnieju WTA w Bogocie.
W słuchawkach ktoś mówi: "Ryj ma piegowaty i nieproporcjonalny", na ścianach komentarze z internetu: "Żydzi to zaraza świata", "Wygląda jak heteryk przebrany za geja","PISior", "lewak". To tylko część poznańskiej wystawy "Nowe metody tortur", która powstała z prawdziwych komentarzy i autentycznych historii ludzkich.
Czytelnicy prawicowego tygodnika "Do Rzeczy" nie mogą już komentować informacji o hospitalizacji prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka. W środę cieszyli się z jego choroby i życzyli mu śmierci.
"Nie zapomnijcie ch... wbić osinowy kołek", "Mam nadzieję, że ta k... zdechnie i to szybko. Tego ci życzę, ty lewacka szmato" - tak czytelnicy prawicowego tygodnika DoRzeczy komentują informację o hospitalizacji prezydenta Poznania Jacka Jaśkowiaka.
Poznańska redakcja TVP wysłała do filozofa prof. Romana Kubickiego propozycje wypowiedzi sześciu polityków PO i PiS, które miał skomentować na antenie w materiale o mowie nienawiści. Kubicki uznał jednak, że są tendencyjne. Aby wystąpić w materiale, zaproponował własne przykłady.
Ponad stu wolontariuszy zgłosiło się już do zamalowywania haseł nienawiści, które "zdobią" ściany budynków w całym mieście. Akcję zamalowywania, po liście studenta, organizują władze miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.