Piłkarz Lecha Poznań Darko Jevtić kładzie się na fotelu, dyszy, skamle, ujada... po prostu udaje psa. Z tego wygłupu umieszczonego w internecie teraz tłumaczy się kibicom.
Sztab szkoleniowy Lecha Poznań po dwóch porażkach z rzędu spotkał się z kibicami Kolejorza. - To normalna sytuacja - uważa trener Dariusz Żuraw.
Miał być wielkim odkryciem Kolejorza z pierwszej ligi, a Lech Poznań stoczył o niego w związku z tym trudny i bezpardonowy bój z Bytovią Bytów. Juliusz Letniowski jednak od lutego nie zagrał w jego barwach ani jednego oficjalnego meczu. Aż do teraz.
Lech Poznań powtarza scenariusz z poprzedniego sezonu. Po niezłym starcie znowu złapał zadyszkę. Letnie transfery nie odmieniły Kolejorza magiczną różdżką.
Po dwóch porażkach Lecha Poznań - z Cracovią i Lechią Gdańsk - kibice Kolejorza zażądali rozmowy z trenerem Dariuszem Żurawiem i jego asystentami. Spotkanie odbędzie się w najbliższą środę.
Nierozsądnie byłoby zakładać, że zespół tak przebudowany jak Lech Poznań zacznie w dwa miesiące funkcjonować jak należy. I pewnie apele o cierpliwość są zasadne i byłyby wysłuchane, gdyby faktycznie kibice widzieli w tych zmianach nowe otwarcie. A...
- Nie jesteśmy na tyle odporni, aby po stracie bramki iść dalej jak po swoje. Ta drużyna wciąż się buduje - powiedział trener Dariusz Żuraw po porażce Lecha Poznań 1:2 z Lechią Gdańsk. Kolejorz dość szybko i łatwo stracił w tym meczu dwa gole.
Zaczęło się od katastrofy. Potem, przy łatwym prowadzeniu Lechii Gdańsk 2:0 los dał Lechowi Poznań szansę na wyjście z meczu w Gdańsku z twarzą. Lech nie skorzystał.
Przed Lechem Poznań seria czterech spotkań z wymagającymi rywalami. Kolejorz zagra z Lechią, Jagiellonią, Górnikiem i Wisłą Kraków. - Nie zmienimy naszego stylu. Chcemy grać ofensywnie - zapewnia trener Dariusz Żuraw.
Lech Poznań mógł stracić kilku piłkarzy już po rozpoczęciu sezonu. Zdaniem trenera Dariusza Żurawia zamieszanie wokół transferów nie wpływało korzystnie na jego zespół.
Założenie Lecha Poznań i trenera Dariusza Żurawia, że w polskiej lidze można połączyć atrakcyjną dla widzów grę z wygrywaniem meczów, podlega dość brutalnej weryfikacji. A najtrudniejsza właśnie przed nim.
Portugalczyk Joao Amaral pokazał swoje niezadowolenie z tego, iż trener Dariusz Żuraw nie wystawia go za często w meczach Lecha Poznań. Teraz jednak może się to zmienić, po meczu w Ostrowcu.
20 mln zł straty i deficyt budżetowy w wysokości 5 mln zł - te liczby ujawnił w rozmowie z "Wyborczą" dyrektor finansowy Lecha Poznań Tomasz Kacprzycki. A jeszcze nie tak dawno Kolejorz był na finansowej górce. Niewiele z nią zrobił.
Pomocnik Lecha Poznań Kamil Jóźwiak nie ma w Poznaniu lekkiego życia. Krytykowany, niekiedy nawet lżony, nie spisuje się dobrze w jego barwach. W walce o punktu strzelił za to gola dla reprezentacji Polski.
Łukasz Koszarek to kibic Lecha Poznań z Wrześni, Mateusz Ponitka pochodzi z Ostrowa Wlkp., a Adam Waczyński i Damian Kulig grali w PBG Basket Poznań. Koszykarska reprezentacja stoi Wielkopolską, która w ekstraklasie ma tylko jeden zespół z Ostrowa...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.