Trasa od Śródki do al. Niepodległości, ul. Głogowska od parku Wilsona do mostu Dworcowego, skrzyżowanie Dolnej Wildy z Hetmańską, a także ul. Obornicka i przejazd rowerowy przez ul. Lutycką - to zdaniem rowerzystów najbardziej niebezpieczne miejsca w Poznaniu.
Od kilku dni nieczynne są rogatki na ulicy Golęcińskiej i Lutyckiej. - Kierowcy tam w ogóle się nie zatrzymują, nawet ci z MPK. Czy musi dojść do tragedii? - alarmują mieszkańcy Strzeszyna. Jak się okazuje, to nie awaria, a zaplanowane przez PKP PLK prace. Tak będzie jeszcze przez kilka dni.
W sprawie poprawy bezpieczeństwa na ulicy Hetmańskiej - jednej z najbardziej niebezpiecznych w Poznaniu - poseł Nowoczesnej Adam Szłapka zaapelował do Ministerstwa Infrastruktury. Dostał potwierdzenie, że na Hetmańskiej będzie radar.
O instalację fotoradaru na ulicy Hetmańskiej zabiegała Rada Osiedla Święty Łazarz, po tym, jak doszło tam do kolejnych śmiertelnych wypadków. Jest zgoda Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego.
1 czerwca 2021 roku w życie weszły długo wyczekiwane przepisy w ruchu drogowym, których cel był jeden - zadbać o bezpieczeństwo pieszych, nakładając zarówno na kierowców, jak i na samych pieszych pewne obostrzenia. Sprawdziły się?
Od początku lipca na ul. Hetmańskiej w Poznaniu policjanci odnotowali dwieście przekroczeń prędkości. Sto - tylko w ciągu dwóch tygodni, odkąd patrol jest tam codziennie. Radaru, którego domagają się mieszkańcy, w najbliższym czasie jednak nie będzie.
Miasto przychyliło się do wniosku mieszkańców Łazarza oraz poznańskiej policji. Na Hetmańskiej wprowadzono ograniczenia, które mają sprawić, że będzie bezpieczniej. Być może po zmniejszeniu dozwolonej prędkości, zostaną tam też postawione fotoradary.
Po serii tragicznych wypadków w ostatnim półroczu na ul. Hetmańskiej radni Łazarza oraz poznańska policja ponownie apelują do władz miasta. Chcą zmian, które sprawią, że ulica nie będzie torem wyścigowym dla samochodów, lecz stanie się bezpieczniejsza.
Zdarzenie miało miejsce w gminie Dolsk, we wsi Gajewo (powiat śremski). Z niewyjaśnionych przyczyn samochód osobowy zjechał z drogi i uderzył w drzewo. Wszystkie osoby, które nim jechały, ucierpiały.
Mieszkańcy wsi Zielonagóra pod Obrzyckiem kolejny raz wyszli na ulice, żeby zablokować przejazd ciężarówek. Zapowiadają, że będą tak protestować do skutku, aż władze powiatu nie zmienią w końcu organizacji ruchu.
- Specjalnie położyliśmy nacisk na wypadki śmiertelne. Chcemy uzmysłowić kierowcom konsekwencje, jakie wynikają ze złych decyzji podczas jazdy - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.
- Chwycił palec jak pitbull i nie chciał puścić - opowiadali policjanci. Sąd wydał wyrok w sprawie szalonego rajdu po ulicach Poznania.
- Z drogi powiatowej zrobiła się tu droga tranzytowa. Jesteśmy zdesperowani - mówi pani Jolanta, która zorganizowała w poniedziałek protest mieszkańców wsi Zielonagóra pod Obrzyckiem. O godz. 14 rozpoczęli blokadę drogi powiatowej.
Starszy mężczyzna został potrącony, gdy przechodził przez pasy na ul. Szymanowskiego. Został przewieziony do szpitala.
- Tempo życia jest szybkie, ono czasami oducza nas myślenia i przez to stajemy się nie do końca świadomymi uczestnikami ruchu - przekonuje wiceprezydent Mariusz Wiśniewski. Podczas piątkowej konferencji poświęconej poprawiającej się infrastrukturze na ulicach mówił m.in. o planowanych zmianach na ul. Głogowskiej.
Jak bezpiecznie hamować na różnej nawierzchni, jak omijać przeszkody, jak zachować się w przypadku poślizgu oraz w jaki sposób udzielić pierwszej pomocy - tego uczyli się uczestnicy Szkoły Bezpiecznej Jazdy, zorganizowanej 18 maja w podpoznańskich Bednarach przez Volvo Firmę Karlik.
Superbohater, specjalne barierki wpuszczające przechodniów na pasy i wielka plama na jezdni - tak mogą wyglądać przejścia dla pieszych w okolicach szkół. Studenci School of Form i Autostrada Wielkopolska wiedzą, jak poprawić bezpieczeństwo dzieci.
W takich miejscach, jak okolice zajezdni na Jeżycach, światła nie służyłyby ani bezpieczeństwu, ani płynności ruchu. A najbardziej straciliby przechodnie, bo czekanie na światłach jest bardziej uciążliwe gdy się stoi, niż gdy się siedzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.