- Chcemy sprawiedliwości dla Lizy. Chcemy realnych działań rządu w zapobieganiu przemocy wobec kobiet - apeluje Zuza Kamińska, graficzka, organizatorka cichego protestu w Poznaniu.
Wystarczyła doba na ustalenie tożsamości i zatrzymanie przez policjantów z Wildy kobiety, która najpierw potrąciła rowerem idącą chodnikiem 16-letnią niedowidzącą Maję. Potem zwyzywała, szarpała i przewróciła nastolatkę. Kobieta już usłyszała zarzuty.
Strzelnica laserowa, wspólne medytowanie wśród obrazów, piosenki Osieckiej, spacer po zabytkowym zamku czy jazzowy maraton - to tylko niektóre z 250 wydarzeń, które odbyły się w tym roku podczas poznańskiej Nocy Muzeów. Po raz pierwszy drzwi otworzyło muzeum policyjne.
Poznańska prokuratura na Grunwaldzie zakwalifikowała namalowanie faszystowskich napisów na blokach na os. Kopernika, jako "Publiczne nawoływanie do popełnienia czynu zabronionego". Autorom napisów grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Najpierw jednak policja musi ich znaleźć.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.