Dziewczyny Calima, Yasmin oraz ich rodzice Bibi i Sayed przyjadą w czwartek (22 grudnia) z Lublina do Poznania. Uchodźcy z Afganistanu zamieszkają w kamienicy przy pl. Asnyka na Jeżycach.
A do tej pomocy może dorzuć się każdy chętny. Katarzyna Poniecka z Glinianej Kuli oraz Joanna Jaśkowiak zrobiły 1500 glinianych domków, które przekazały fundacji CHCEmisie i stowarzyszeniu Lepszy Świat. Dochód z ich sprzedaży pomoże starszym rodzicom i ich trzem córkom.
W tej chwili w Poznaniu 113 obywateli Afganistanu oczekuje na decyzję o swoich dalszych losach. Ile osób przyleci kolejnym transportem, na razie nie wiadomo
- Ewakuacja obywateli Afganistanu przebiegła sprawnie i efektywnie. Po przylocie do Polski zostali zakwaterowani w hotelu i poddani obowiązkowej kwarantannie - poinformowało w niedzielę wczesnym popołudniem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Wśród uciekających z będącego na skraju wojny domowej Afganistanu są m.in. noworodek i kobieta w zaawansowanej ciąży. Cała grupa liczy 114 osób. Krótko po północy w nocy z piątku na sobotę (3 i 4 września) bezpiecznie wylądowali na poznańskim lotnisku Ławica.
- Policja. Oględziny - namiot z takim napisem stanął wieczorem w piątek, 3 września, przed wejściem do hotelu Ikar w Poznaniu. Wokół są też żelazne barierki i policja, która wyprasza gapiów i ciekawskich przechodniów. To właśnie tutaj schronienie znajdą Afgańczycy, którzy w nocy przylecą do Poznania.
Na lotnisku Ławica w Poznaniu mają w piątek (3 września) około północy wylądować dwa samoloty z niemieckiej bazy w Ramstein. Na pokładzie będą afgańskie rodziny. Na miejscu czekać będą na nich tłumacze i lekarze.
- Przyjdź i okaż wsparcie społeczności z Afganistanu, migrantom i migrantkom przetrzymywanym na granicach, których dotyka nie tylko wojna, ale i brak międzynarodowej polityki migracyjnej - apelują organizatorzy protestu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.