"Jest mi niezmiernie przykro i wiem, że taka sytuacja nie powinna się wydarzyć" - pisze w oświadczeniu Konrad Kuświk.
Brutalny morderca z Poznania przekonał psychiatrów, że nie jest groźny. Potem wyszedł do sklepu i niezatrzymywany zniknął - twierdzą nasi informatorzy.
Nowe ustalenia w sprawie śmiertelnego wypadku na poznańskich Ogrodach. Kierowca Ubera był trzeźwy, ale jego zachowanie wzbudziło podejrzenia policjantów. Zabrali go na badanie krwi.
Komendant kaliskiej policji wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec funkcjonariusza, który uderzył innego policjanta podczas imprezy urodzinowej. Pobity trafił do szpitala. Napastnik tłumaczył, że stanął w obronie napastowanej żony.
Śmiertelny wypadek na poznańskich Ogrodach. W okolicy Ogrodu Botanicznego samochód uderzył w rowerzystkę, która zgodnie z przepisami przejeżdżała przez przejście z drogą rowerową.
Policjant po ciosie kolegi ma pęknięty oczodół, ale starczyło mu sił, by wskoczyć na maskę samochodu i urwać lusterka. Historia jest tak wstydliwa, że w komendzie w Kaliszu nikt nie chce jej komentować.
Cztery lata więzienia za zabicie pieszego na pasach to śmieszna kara - potwierdził sąd w Poznaniu, choć wyraził to bardziej dyplomatycznie. Kierowca Bartosz Prybiński posiedzi dłużej.
Prawomocnie uniewinniony bohater naszego reportażu domaga się zadośćuczynienia za dwie doby w policyjnym areszcie: - Prokuratorka powiedziała, że skoro mam tatuaże, to coś to musi oznaczać.
- Za każdym razem, jak mam wyjść z domu, patrzę przez wizjer, czy nie stoi na klatce - mówi Angelika. Sąsiad kopniakami zniszczył jej drzwi, trzeba było je wymieniać. Nowe też są już uszkodzone.
Kiboli Lecha Poznań policja wiązała do tej pory głównie z bijatykami i sprzedażą narkotyków. - Teraz mamy dowody, że interesują ich też cudze samochody - twierdzą śledczy.
Poszukiwany 32-latek zamordował pod Aleksandrowem Kujawskim matkę, a potem uciekał przed policją ulicami Poznania. Uderzył - prawdopodobnie celowo - w inny samochód, omal nie zabijając kolejnej osoby.
Narkotykowy przestępca pomówił wiele osób, by ratować własną skórę. Wciąż było mało, więc po ośmiu miesiącach "przypomniał" sobie jeszcze o mistrzu MMA ze Szczecina. Prokuratorce wystarczyło kilka zdań.
Na pendrivie Pawła K., który zapowiadał zabójstwo ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, policja znalazła adresy także innych ministrów, posłów i polityków. - Są prawdziwe - potwierdzają śledczy.
Grzegorz L. próbował przekonać poznański sąd, że jest niespełnionym i niedocenionym literatem, a opis śmierci ojca zmyślił. Nie przekonał.
Pawła K., który chciał zabić ministra zdrowia, zatrzymali policjanci z Poznania. - On już nie ma głowy - zapowiadał. Wyrok na Adama Niedzielskiego miał wydać organ skrajnie prawicowej organizacji Rodacy Kamraci.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.