Trzy pracownice kaliskich placówek zdrowia zostały zatrzymane w listopadzie. Do tej pory śledztwo nadzorowała Prokuratura Rejonowa, teraz przejęła je Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wielkopolskim. To dlatego, że proceder miał o wiele większy zasięg, niż sądzono na początku.
Sąd w Poznaniu podważył społeczną szkodliwość handlu paszportami covidowymi. Wytyka rządowi PiS pasywną postawą w walce z pandemią koronawirusa.
Zasady są proste - chcesz wejść do kina albo na wystawę, musisz pokazać certyfikat albo wynik testu. Dyrekcja CK Zamek zrobiła to, co powinna była zrobić władza. PiS jednak boi się antyszczepionkowców i drży o sejmową większość, dlatego odpuścił walkę z pandemią.
Zasady są proste - żeby wejść do Centrum Kultury Zamek, trzeba pokazać certyfikat szczepienia lub ozdrowienia albo negatywny wynik testu na koronawirusa. Nie wszystkim się to podoba.
Osoby, które dostały zarzuty w sprawie handlu nielegalnymi certyfikatami cowidowymi przez kaliskie pielęgniarki, to ich klienci. Większość przyznała się do winy.
Zarzut oszustwa postawiła poznańska prokuratura ks. Łukaszowi Sz. z bractwa Świętego Piusa X w Krakowie. W zamian za pieniądze miał pośredniczyć w załatwianiu paszportów covidowych dla osób niezaszczepionych.
Faszyzm sanitarny i porównanie sytuacji niezaszczepionych do walki o prawa pracownicze podczas poznańskiego czerwca 1956 roku - takie stwierdzenia padły na konferencji Konfederacji, krytykującej CK Zamek i MTP. Bo instytucje te wymagają od odwiedzających paszportów covidowych.
W Alpach nikt nie wejdzie do wagonika kolejki górskiej bez maseczki. We wszystkich restauracjach albo na basenach pytają o paszporty covidowe. I każdy to akceptuje. Tylko w Polsce musi być inaczej, bo mamy nieudolny rząd PiS. Na szczęście Poznań pokazuje, że może być inaczej.
- Najwięcej krzyczą ci, którzy nigdy w naszym klubie nie byli i raczej tu nie przyjdą - opowiada Wojciech Majchrzak, kierownik klubu Relax w Śremie (Wielkopolska).
Badacze z Instytutu Genetyki Człowieka PAN są w stanie nie tylko w rekordowym czasie potwierdzić, czy jesteśmy zakażeni koronawirusem, ale też gwarantują, że test zostanie wykonany rzetelnie i jego wynik będzie wiarygodny. To szalenie ważne, jeśli staramy się o covidowy paszport.
Nawet dwie godziny czekali pacjenci na podanie szczepionki w punkcie na Międzynarodowych Targach Poznańskich. Kolejka była ogromna. Ośrodek szczepił 4,5 tys. osób.
"Przyjąłem drugą dawkę szczepionki i odebrałem europejski paszport dla osób w pełni zaszczepionych" - pochwalił się Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Internauci pytają: Czy ten paszport jest już ważny?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.