Do stworzenia nowego testu na boreliozę naukowcy z Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN wykorzystują materiał od zakażonych pacjentów, którzy przeszli w poznańskim ośrodku badania. To ma być klucz do sukcesu.
Od 1 kwietnia lekarz nie zleci nam już bezpłatnego testu PCR na COVID-19, bo NFZ wstrzymał ich finansowanie. Koronawirus ma być już teraz zwykłą chorobą zakaźną, jak grypa. "Kierunek zmian jest dobry, a realizacja? Jak zwykle" - mówi nam jeden z lekarzy rodzinnych.
Tylko w jednym punkcie w Kaliszu pacjenci mogą wykonać bezpłatne testy na obecność koronawirusa. Dziesiątki ludzi stoi w lodowatym deszczu po kilka godzin. Rzecznik kaliskiego szpitala tłumaczy, że nie można ich wpuścić do środka, bo są potencjalnie zakażeni.
W Alpach nikt nie wejdzie do wagonika kolejki górskiej bez maseczki. We wszystkich restauracjach albo na basenach pytają o paszporty covidowe. I każdy to akceptuje. Tylko w Polsce musi być inaczej, bo mamy nieudolny rząd PiS. Na szczęście Poznań pokazuje, że może być inaczej.
Małgorzata Kolczyńska, rzeczniczka uniwersyteckiego szpitala przy Polnej w Poznaniu: - Na razie nie mieliśmy przypadku, by któryś z rodziców nie wyraził zgody na test. Wszyscy zdają sobie sprawę, jakie to ważne.
Wraz z luzowaniem obostrzeń związanych z epidemią koronawirusa poszczególne kraje wprowadzają własne zasady dotyczące wpuszczania turystów. Różnice dotyczą przede wszystkim wieku dzieci, które muszą mieć negatywny test w kierunku koronawirusa. Ale nie tylko.
"Przyjąłem drugą dawkę szczepionki i odebrałem europejski paszport dla osób w pełni zaszczepionych" - pochwalił się Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Internauci pytają: Czy ten paszport jest już ważny?
- Organizuję egzamin próbny, bo uważam, że dobrze to zrobi moim uczniom. I zdecydowana większość z nich do testów podchodzi - mówi dyrektor jednej z poznańskich podstawówek. W środę rano uczniowie klas ósmych zaczynają trzydniowy maraton z próbnymi egzaminami ósmoklasisty.
Mobilne laboratorium stanęło na lotnisku Ławica. Pasażerowie odlatujący w weekend do Amsterdamu mieli szansę na wykonanie szybkiego testu antygenowego lub testu LAMP. Na razie nie wiadomo, czy takie rozwiązanie będzie możliwe przed każdym lotem.
W poniedziałek rozpoczynają się testy na koronawirusa dla nauczycieli klas 1-3. - Jak najszybszy powrót do szkoły jest priorytetem. Ale to musi być bezpieczna szkoła, a teraz nie jednorazowe testy, tylko szczepienia nauczycieli mogą to zagwarantować - mówi Elżbieta, nauczycielka z Poznania.
- Jesienny lockdown na pewno miał wpływ na spowolnienie pandemii. Ale ludzie zorientowali się też, że wielu zakażonym udaje się bez przeszkód przechorować COVID-19. Więc liczą na łut szczęścia i świadomie unikają testu na koronawirusa i obowiązkowej izolacji - opowiadają lekarze.
Nie wiadomo, czy historia z pierwszym polskim testem do wykrywania koronawirusa jest bardziej straszna, czy jednak śmieszna. Wiadomo, że z idiotycznego zakrętu, na jakim się znalazła, wyprowadzić mogą ją tylko rządzący. O ile łaskawie zechcą.
- Chcemy sprawdzić, czy zmiany w genach wpływają na przebieg zakażenia koronawirusem i chorobę. Na nasz apel zgłosiło się ponad 11 tysięcy ochotników. I ciągle dzwonią telefony - mówi wirusolog dr Paweł Zmora.
Pierwsze testy zespoły ekstraklasy przeszły 4 maja, po dwóch tygodniach izolacji sportowej. Wówczas wykazały one jednego chorego. Kolejne wszyscy przeszli bez pozytywnego wyniku. Teraz testy odbyły się po raz trzeci.
Mobilne centrum pobrań "drive-thru" przy ul. Bułgarskiej w Poznaniu działa od dziś do środy. Można tu przejść test na obecność koronawirusa. Ale uwaga! Wcześniej trzeba się umówić.
3 czerwca Warta Poznań wróci do gry w pierwszej lidze meczem z GKS Jastrzębie. Może to zrobić, bowiem przeszła pomyślnie testy na obecność koronawirusa. Nadal jest od niego wolna.
Lech Poznań i Legia Warszawa otrzymały zgodę na uczestnictwo w pierwszym po restarcie rozgrywek meczu piłkarskim. Warunkiem było przejście przez wszystkich testów na obecność wirusa SARS-CoV-2. Przyszły wyniki: nikt nie jest zakażony.
W szpitalu zakaźnym przy ulicy Szwajcarskiej w Poznaniu z powodu COVID-19 w poniedziałek zmarła 87-letnia kobieta, mieszkanka Kalisza - poinformowało po południu Ministerstwo Zdrowia. Podało także, że Wielkopolska jest druga w Polsce pod względem liczby przeprowadzanych testów na koronawirusa.
"To źle, że piłkarze w izolacji przed wirusem nie chodzą do galerii handlowych? Mają czas na książkę, naukę języka, podpatrywanie lepszych od siebie" - mówi prof. Krzysztof Pawlaczyk, szef sztabu medycznego Lecha Poznań i twórca planu medycznych przygotowań ekstraklasy do restartu.
Warta Poznań była jednym z 11 klubów odesłanych na testy wymazowe podczas badań na obecność koronawirusa przed rozpoczęciem rozgrywek pierwszej ligi. Przeszła je jednak, ma zgodę na podjęcie treningu zbiorowego
Siedem zespołów pierwszoligowych przeszło otrzymało zgodę na treningi grupowe na podstawie wyników testów na obecność koronawirusa zarówno przesiewowych, jak i już wymazów. Warta Poznań i reszta z nich jeszcze czeka i przeprowadziła już wymazy.
Kluby pierwszoligowe, które w czwartek przeszły testy na koronawirusa (w tym Warta Poznań), dostały też z PZPN instrukcje, by nie podawały ich do publicznej wiadomości same. Tym razem polska piłka chce uniknąć kolejnej paniki.
Śląsk Wrocław, Piast Gliwice, Górnik Zabrze, Raków Częstochowa, Zagłębie Lubin i Pogoń Szczecin oraz Cracovia Kraków są już pewne, że wszystkich w zespołach mają zdrowych i mogą przystąpić do treningów. Lech Poznań wciąż nie
Naukowcy z Poznania nie tylko w ekspresowym tempie opracowali test na koronawirusa. Przy okazji rozładowali kolejkę oczekujących na wynik badania. Zespół do walki z koronawirusem tworzy już ponad 40 badaczy - wolontariuszy. Właśnie dostali 100 tys. zł od samorządowców na wprowadzenie testu do produkcji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.