Była gwiazda Lecha Poznań Piotr Reiss zwrócił się do kibiców z dramatycznym apelem o potrzebną krew. Jak mówi, wyjątkowym w jego życiu: - Mój tata przebywa w szpitalu i koniecznie potrzebuje do przetoczenia krew. Inni też jej potrzebują - stwierdził
Andrzej Juskowiak, Robert Lewandowski, Artjoms Rudnevs, Jarosław Araszkiewicz - żaden z tych wielkich napastników nie strzelił tylu goli dla Lecha Poznań co Christian Gytkjaer. Trudno będzie grać bez Duńczyka. Zakusy na niego ma nawet Legia Warszawa
Wyrok, jaki Sąd Okręgowy we Wrocławiu wydał na Piotra Reissa w sprawie korupcyjnej, nie jest prawomocny. Zatem jasne, że były piłkarz Lecha Poznań ma prawo się wciąż bronić. Metodę wybrał jednak kiepską i w złym stylu. Podważa autorytet sądu.
- Odnosząc się do nieprawomocnego wyroku sądu, pragnę podkreślić, że nadal będę walczył o swoją niewinność. W sprawie brak jest dowodów jednoznacznie potwierdzających popełnienie przeze mnie zarzuconych czynów - tak Piotr Reiss, legenda Lecha Poznań, skomentował wyrok sądu skazujący go za korupcję w futbolu.
Croissant i kawa zamówione u Kasi Wilk, podane przez Katarzynę Bujakiewicz albo Piotra Reissa - taka okazja już w sobotę, 14 września w restauracji Petit Paris na Sołaczu.
- Gdybym ja miał w sąsiedztwie taki balon, gdy zaczynałem grać w piłkę, może trafiłbym do Realu Madryt - śmieje się Piotr Reiss. Jego akademia postawiła kryte boiska na Dębcu.
Nigdy nie spodziewałbym się, że rozejdą się drogi kibiców Lecha Poznań i Piotra Reissa - legendy klubu i najbardziej rozpoznawalnego piłkarza Kolejorza z przełomu wieków. Nie sposób uwierzyć, że poszło o spór o licencję Lecha.
"Chciałeś być legendą, a zostałeś mendą" - transparent tej treści na swój temat zobaczył na stadionie Piotr Reiss, najbardziej znany piłkarz Lecha Poznań przełomu wieków. Kiedyś taka sytuacja byłaby nie do pomyślenia. Co się zatem teraz stało?
"Rozumiem, że na piłkarzach się zarabia i klub musi to robić, kibice też rozumieją, na czym polega ten biznes, ale trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, po co Lech istnieje. Dla kogo? On powinien zrobić coś dla kibiców, znacznie więcej niż teraz"
Reiss Cup dla dzieci z akademii legendy Lecha Poznań odbędzie się w weekend 16-17 grudnia w poznańskiej Arenie. - Turniej z roku na rok przybiera coraz to większy format. Zapowiada się naprawdę wyjątkowe widowisko - mówi Piotr Reiss
Pochodzący z Góry w Leszczyńskiem sędzia Stanisław Żyjewski zmarł w wieku 63 lat. Mecze ekstraklasy sędziował w latach 1994-2000.
Dawid Kownacki z Lecha Poznań grał do tej pory z numerem 24 na plecach. W nowym sezonie - o ile zostanie w Kolejorzu - będzie natomiast występował z "dziewiątką". Wielu kibiców zastanawia się - jak to możliwe, skoro ten akurat numer miał być zastrzeżony z uwagi na to, że przez wiele lat nosił go legendarny Piotr Reiss. Sęk w tym, że "dziewiątka"... wcale zastrzeżona nie była.
Koniec okresu ochronnego dla trenera Jose Bakero, propozycję powrotu do Lecha Poznań Piotra Reissa i większą dbałość o wizerunek klubu - obiecały władze ?Kolejorza? kibicom podczas specjalnego spotkania.
Jeden punkt w trzech meczach w roli gospodarza - to bilans piłkarzy Warty Poznań, którzy wczoraj w miernym stylu i całkowicie zasłużenie przegrali 1:2 z beniaminkiem pierwszej ligi Olimpią Grudziądz
Tylko remis 2:2 z Termaliką Nieciecza, mimo prowadzenia 2:0, pokazał, że przebudowa drużyny Warty Poznań zajmie więcej czasu, niż mogło się wydawać.
- Jeśli chcemy awansować, to nie możemy tracić tak głupich bramek - denerwuje się Artur Marciniak z Warty. Zieloni prowadzili 2:0, ale tylko zremisowali 2:2 z wiceliderem z Niecieczy
Piotr Reiss nie zagra już w Lechu. Zarząd klubu przedłużył jego zawieszenie ?do końca postępowania prowadzonego przez wymiar sprawiedliwości?. A to potrwa miesiącami - znacznie dłużej, niż kariera piłkarza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.