Poznańskie Dni Tolerancji to warsztaty, wykłady, podcasty i pokazy filmowe. - Wszystkie wydarzenia łączy jedna idea - wsparcia osób, które są narażone na dyskryminację - mówi Agnieszka Zawadzka, pełnomocniczka prezydenta ds. polityki równościowej.
- W tym roku spodziewamy się 300-400 osób - mówi nam Natalia Dolak, liderka kaliskiego Banku Równości, który organizuje marsz. - Patronat nad naszym marszem objęła Komisja Europejska. Poprosiliśmy także o patronat wojewodę wielkopolskiego i prezydenta Kalisza - dodaje Dolak.
Marsz Równości to punkt kulminacyjny Poznań Pride Week, który trwa od 25 czerwca do 3 lipca.
Za projektem "Polityki równościowej i antydyskryminacyjnej" głosowało 45 członków uczelnianego senatu, trzech było przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu. Prof. Bogumiła Kaniewska zapowiedziała, że dokument podpisze jak najszybciej. Ma obowiązywać od nowego roku akademickiego.
To najprawdopodobniej wyraz solidarności z rektorką UAM prof. Bogumiłą Kaniewską, którą prawica i konserwatywni wykładowcy atakują za próbę wprowadzenia w życie dokumentu "Polityka równościowa i antydyskryminacyjna".
"Intencje dokumentu są zatem oczywiste dla wszystkich, którzy ze zrozumieniem go przeczytają" - pisze prof. Bogumiła Kaniewska. W dokumencie napisano, że wobec osób transpłciowych należy używać właściwych imion i zaimków. To nie podoba się prawicy, która zapowiedziała nawet donos do ministra Czarnka.
Wszechpolakom nie podoba się dokument "Polityka równościowa i antydyskryminacyjna UAM", w którym napisano, że wobec transpłciowych osób należy używać właściwych imion i zaimków. - Tak dla nauki na uniwersytetach, nie dla ideologii - mówią działacze Młodzieży Wszechpolskiej z Poznania.
Piątek, 29 października, jest dniem tolerancji wobec uczniów LGBTQ+. W poznańskich szkołach Tęczowy Piątek, niegdyś obchodzony bez większych kontrowersji, w tym roku świętowany jest po cichu. Kacper Nowicki z Młodzieżowej Rady Poznania nie ma wątpliwości, że winę za to ponoszą homofobiczni rządzący
W programie współpracy z NGO-sami mowa jest o "wsparciu grup narażonych na łamanie praw człowieka" i "przeciwdziałaniu przemocy motywowanej uprzedzeniami". - Ta różnorodność, jakoś tak się dziwnie składa, najczęściej jest rozumiana jako różnorodność w dziedzinie preferencji seksualnych - przekonuje jednak radny PiS Przemysław Alexandrowicz.
- Podpisując Europejską Kartę Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym dajecie jasny sygnał: jesteśmy za równością kobiet i mężczyzn na wszystkich szczeblach i w każdej dziedzinie życia - mówiła Marta Mazurek, która reprezentuje Związek Miast Polskich w Komisji Stałej ds. Równouprawnienia CEMR.
Ranking ma ułatwić ósmoklasistom wybór szkoły. Na podstawie odpowiedzi uczennic i uczniów, m.in. o przyjazność społeczności uczniowskiej czy otwartość szkoły na różnorodność, powstanie dostępna w internecie mapa równości.
Radna KO Marta Mazurek zachęcała podczas konferencji nauczycieli z poznańskich szkół, żeby prowadzili zajęcia antydyskryminacyjne. Zadeklarowała, że miasto ich wspiera. PiS-owi wystarczyło to, żeby ogłosić, że Poznań zamierza "walczyć z dyrektorami i rodzicami".
Awanturą zakończyła się we wtorek wieczorem sesja poznańskiej rady miasta. - Pan by chciał decydować o tym, że mężczyzna może być w ciąży! - krzyczała do radnego lewicy jedna z mieszkanek przeciwna Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym.
Trwa rekrutacja do Szkoły Letniej w "You can world better - Agenda 2030" dla wszystkich doktorantów i studentów w Poznaniu. W bezpłatnych zajęciach z tematyki równości płci, migracji i zmian klimatycznych będą mogli brać udział do 5 października.
- My się nie chcemy bić, my się chcemy całować! - śpiewali uczestnicy Marszu Równości, gdy na poboczu grupka narodowców wznosiła nienawistne okrzyki. Według policji ulicami Poznania przeszło w marszu 6 tys. ludzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.