Lech Poznań zamierza skorzystać z klauzuli i przedłużyć wygasającą w czerwcu umowę z Christianem Gytkjaerem. - Klub ma czas na podjęcie decyzji do kwietnia, ale spodziewam się, że to zrobi - przyznaje Duńczyk.
- Od najbliższego meczu z Koroną Kielce w "Kotle" będą wisieć flagi i będzie prowadzony doping - ogłosili kibice Lecha Poznań.
Hiszpan Dioni wrócił do gry po miesięcznej przerwie i strzelił dwa gole dla Lecha Poznań. Najbliższe tygodnie pokażą, czy to napastnik na miarę Kolejorza.
Lech Poznań miał dwóch najlepszych bramkarzy w ekstraklasie. Co się stało z formą Matusa Putnocky'ego i Jasmina Buricia?
Przez prawie dwa lata strzelił w Lechu Poznań raptem jednego gola, a mimo to wciąż gra w Kolejorzu. Rumuński pomocnik Mihai Radut irytuje kibiców, ale trenera zachwyca. - Widzę w nim to, czego ludzie nie dostrzegają - tłumaczy Ivan Djurdjević.
Kibice Lecha Poznań muszą w tym sezonie nauczyć się cieszyć z małych rzeczy. Wielkie mogą nie nadejść.
Trener Lecha Poznań Ivan Djurdjević mimo odrobienia dwubramkowej straty nie był zadowolony z remisu z Górnikiem Zabrze 2:2. - Cały czas powtarzamy piłkarzom, że w piłkę gra się od pierwszej do ostatniej minuty, a i tak zabrakło koncentracji - irytował się Serb.
Lech Poznań przegrywał w Zabrzu już 0:2, ale odrobił wszystkie straty. Remis w starciu z Górnikiem Zabrze (2:2) sprawia, że Kolejorz na boisku rywala w ekstraklasie nie wygrał już od dwóch miesięcy.
Ściągnięty w trybie awaryjnym z rezerw Marcin Wasielewski potrafi wykonać w meczu z Miedzią Legnica najwięcej sprintów i biegów dłuższych, przebiec największy dystans i przejąć najwięcej piłek w meczu. To może wskazywać na powody ostatniej niemocy Lecha.
Maciej Makuszewski będzie do dyspozycji trenera Lecha Poznań Ivana Djurdjevica na niedzielny mecz przeciwko Miedzi Legnica. W kadrze Kolejorza zabraknie jednak kilku piłkarzy.
Zaczął ligę najlepiej od ćwierćwiecza, by w pięciu ostatnich meczach zdobyć tylko punkt. I dziś nie da się w Kolejorzu zobaczyć kandydata na mistrza Polski.
Legia i Lech zdają sobie sprawę ze swoich ułomności i problemów. Do ligowego starcia podchodzą asekurancko, po cichu licząc na to, że odbudują się dzięki zwycięstwie.
Obrońca Lecha Poznań Robert Gumny po operacji kolana miał pauzować miesiąc, ale nie gra w piłkę już ponad trzy razy dłużej.
Lech Poznań ligowy sezon zaczął świetnie, ale po ledwie czterech kolejkach wpadł w kryzys. Jak co roku późnym latem. A w następnej kolejce zmierzy się z broniącą trofeum Legią.
- Mogliśmy wygrać, ale mogliśmy też przegrać. W tych okolicznościach remis jest dobrym wynikiem - powiedział trener Ivan Djurdjević po meczu Lecha Poznań z Piastem Gliwice 1:1.
Lech Poznań w ustawieniu z czwórką obrońców prowadził z Piastem Gliwice 1:0 , a mimo to znów nie zdołał dowieźć prowadzenia do końca. Zremisował 1:1, a gdyby nie VAR, mógłby nawet przegrać.
Grecki środkowy obrońca Dimitris Goutas przeszedł testy medyczne i został do końca sezonu wypożyczony do Lecha Poznań z Olympiakosu Pireus. Kolejorz zagwarantował sobie jednak opcję pierwokupu.
Lech Poznań dość szybko znalazł się w sytuacji, w której trener Ivan Djurdjević mówi: "Proszę mi powiedzieć, kim mam grać". Mam wrażenie jednak, że nie chodzi o skąpą kadrą Kolejorza, ale o dyskusję nad statusem wychowanków Lecha.
- Po jednym meczu nie będziemy zmieniać ustawienia. To nie czas, żeby się poddać. Jeśli nie zaryzykujemy, to nie zyskamy - przekonuje trener Lecha Poznań Ivan Djurdjević przed niedzielnym meczem z Zagłębiem Lubin.
Lech Poznań zmierzy się z Zagłębiem Lubin bez kontuzjowanych piłkarzy Wołodymyra Kostewycza, Thomasa Rogne i Macieja Gajosa.
Po porażce z Wisłą Kraków trener Ivan Djurdjević rozważa zmianę taktyki. Jeśli Lech Poznań dalej chce grać trójką w obronie, to musi zastanowić się, co zrobić z takimi piłkarzami jak Maciej Makuszewski i Kamil Jóźwiak.
- Pomimo błędów, które popełniliśmy, dalej uważam, że ten zespół jest bardzo wartościowy - powiedział trener Lecha Poznań Ivan Djurdjević po porażce z Wisłą Kraków 2:5.
Lech Poznań prowadził z Wisłą Kraków 2:0, a po koszmarnych błędach w obronie przegrał 2:5. Liga Europy miała za wysokie progi dla Kolejorza, ale taka gra w defensywie nie ujdzie mu płazem nawet w ekstraklasie.
Trener Ivan Djurdjević, który mówił po wysoko wygranym meczu z Zagłębiem Sosnowiec, że "Lech tak przeciw KRC Genk grać nie może", brzmi tylko pozornie dziwnie. Ma bowiem na myśli defensywę.
To dopiero początek sezonu, ale Lech Poznań już może poszczycić się najlepszym startem od ponad ćwierćwiecza. Gdy ostatni raz tak dobrze rozpoczął zmagania, to zakończył je mistrzostwem Polski.
Lech Poznań pokonał Śląsk Wrocław 1:0, ale trener Ivan Djurdjević nie był zadowolony z postawy Kolejorza. - Nie zagraliśmy dobrego meczu, ponieważ nie mogliśmy na dłuższy czas przejąć kontroli nad tym spotkaniem. Nad tym elementem cały czas musimy pracować - ocenił szkoleniowiec.
Śląsk Wrocław cztery razy trafiał do bramki Lecha Poznań, ale za każdym razem obrońcy Kolejorza świetnie łapali wrocławian w pułapkę ofsajdową. W końcówce meczu Pedro Tiba wbił prawidłowego gola i w ten sposób Lech został współliderem ekstraklasy.
Tak spektakularnego wejścia do Lecha Poznań jak Pedro Tiba i Joao Amaral nie miał nikt od czasu Roberta Lewandowskiego. Kim są Portugalczycy, którzy tak szybko podbili serca kibiców Kolejorza?
Portugalczyk Joao Amaral przeszedł testy medyczne i w sobotę podpisał czteroletni kontrakt z Lechem Poznań.
Kto wie, czy kibice Lecha Poznań nie odetchną tego lata z ulgą. Najdroższy transfer zeszłego sezonu i zarazem najbardziej rozczarowujący Szwed Nicklas Barkroth może zmienić klub. IFK Göteborg zgadza się na jego powrót.
Portugalczyk Pedro Tiba, ważne wzmocnienie "Kolejorza" w tym okienku transferowym, nadal nie podpisał kontraktu z poznańskim klubem i jego sparing z izraelskim Hapoelem Beer Sheva oglądał z balkonu hotelu Remes w Opalenicy. W Lechu uspokajają: - To kwestia czasu i czysty formalizm.
Lech Poznań stoczył bój o Pedro Tibę z Bursasporem. 29-letni Portugalczyk był głównym celem transferowym Kolejorza, który wyda na niego milion euro. To nie koniec ruchów kadrowych w Poznaniu.
Mający na koncie ponad 100 występów w lidze portugalskiej Pedro Miguel Amorim Pereira Silva, znany jako "Tiba", przejdzie testy medyczne przed transferem do Lecha Poznań.
Pod znakiem ciężkiej pracy upłynął piłkarzom Lecha Poznań pierwszy tydzień na zgrupowaniu w Opalenicy. W sobotę Kolejorz sprawdzi formę w sparingu z Wartą Poznań.
Pomocnik Lecha Poznań Radosław Majewski przeszedł w poniedziałek testy medyczne i podpisał z Pogonią Szczecin dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o kolejny sezon.
Tylko 21 zawodników zabierze w poniedziałek na zgrupowanie do Opalenicy trener Lecha Poznań, Ivan Djurdjević. W kadrze zabraknie m.in. Radosława Majewskiego i Roberta Gumnego, ale także utalentowanych młodych zawodników.
- Przyjdzie do nas jeszcze dwóch, trzech zawodników. Moim zdaniem na bardzo wysokim poziomie. I to nam na ten moment wystarczy. Nie będziemy spieszyć się z przeprowadzaniem transferów - zapowiada trener Lecha Poznań Ivan Djurdjević.
Obrońca Lecha Poznań Robert Gumny przeszedł operację kolana i na razie nie wróci do treningów z Kolejorzem.
Radosław Majewski nie wznowi treningów z Lechem Poznań, bo Ivan Djurdjević nie widzi dla niego miejsca w drużynie. Były reprezentant Polski otrzymał polecenie, by znaleźć sobie nowy klub.
Defensywny pomocnik Tomasz Cywka podpisał z Lechem Poznań dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o dodatkowy sezon. To pierwszy transfer Kolejorza przed nowym sezonem.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.