Dziś rozpoczynamy głosowanie w plebiscycie Supermiasta i Superregiony. Możecie wybrać, które spośród 12 wyzwań dla Poznania i 12 dla Wielkopolski są najważniejsze. Warto wziąć w tym głosowaniu udział - to rozmowa o tym, gdzie i w jaki sposób chcemy żyć
Przechodzimy do decydującej części plebiscytu Supermiasta i Superregiony 2040. Spośród nadesłanych przez Was propozycji po redakcyjnych dyskusjach i lekturze opinii wyłoniliśmy 12 propozycji wyzwań dla Poznania. Ostateczny wybór należy do Was.
Z metropoliami kojarzą się takie atrakcje jak np. filharmonia, opera, nowoczesne muzeum albo duży stadion. To są rzeczy ważne, ale nie pierwszej potrzeby - uważa Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego. Jakie są więc te "pierwsze potrzeby"?
- Krytykowanie czegoś tylko dlatego, że jest się w opozycji, to nie jest najlepsza strategia. I dotyczy to także moich kolegów, którzy np. od początku negowali powstawanie szpitali tymczasowych. Byłem taką postawą zniesmaczony - mówi Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Z zainteresowaniem, ale i zażenowaniem przeczytaliśmy tekst "Filharmonia Poznańska, proszę budować!" Przyznać jednak musimy, że mimo wielu naszych krytycznych uwag do artykułu (o czym poniżej), płynie z niego cenna uwaga - brak siedziby filharmonii zauważa nawet ktoś, kto o tej instytucji wie niewiele - pisze Wojciech Nentwig, dyrektor Filharmonii Poznańskiej
Zazielenienie centrum miasta? Całkowita likwidacja smogu? Znaczące ograniczenie ruchu samochodowego? Program naprawczy dla edukacji po pandemii? Co jest największym wyzwaniem dla Poznania na najbliższych 20 lat? A dla całej Wielkopolski?
Marzy mi się miasto, w którym lubimy się i szanujemy. Za mało to, czy za dużo? A może w sam raz i tyle naprawdę wystarczy, by żyć w fajnym i dobrym miejscu?
Poznań, co jest w gruncie rzeczy dość szokujące, to do dzisiaj jedyne miasto wojewódzkie, któremu od odzyskania przez Polskę ponad sto lat temu niepodległości nie udało się zbudować filharmonii.
- Mamy dziś sprawną oś wschód-zachód dzięki autostradzie A2 i szybkie połączenie z południa na północny wschód dzięki drodze S5. Ale dopiero droga S11 będzie przełomem rozwojowym dla naszego województwa - mówi Marek Woźniak, marszałek woj. wielkopolskiego.
W lipcu 2016 r. Poznań przyłączono do sieci Miast Przyjaznych Starzeniu Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), która skupia metropolie otwarte na potrzeby osób starszych
Katalonia to nie tylko Barcelona, ale i Girona oraz Badalona. Mieszkańcy Dolnej Saksonii dobrze wiedzą, że nie tylko liczy się stolica w Hanowerze, bo trudno wyobrazić sobie rozwój landu choćby bez Wolfsburga i Volkswagena. Dlaczego w Wielkopolsce mamy problem, by utożsamić się z regionem?
O Poznaniu lubię myśleć nie w kontekście opłat za wywóz śmieci i deszczówkę, ale jak o mieście, w którym jest dziś większa wolność. Poznań jest dziś lepszy niż kilka lat temu, bo bardziej tolerancyjny, bardziej wielokulturowy.
Koniec smogu. Koniec dyktatu kierowców w centrum miasta. Żadnych śmieci na chodnikach. Albo: żadnego wykluczania mniejszości, walka o odbudowę gospodarki po pandemii, edukacja obywatelska. Co powinno być dla nas priorytetem?
Hasło "Wolne Miasto Poznań", które bezapelacyjnie wygrało w Poznaniu plebiscyt Supermiasta, cztery lata temu budziło więcej sprzeciwów niż zachwytów. Bo kojarzyło się z Niemcami i pancernikiem "Schleswig-Holstein".
- PiS konsekwentnie realizuje program ograniczania samodzielności samorządów - mówi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Podczas wtorkowej gali plebiscytu "Supermiasta" prezydenci polskich miast przekonywali, że samorządów trzeba dziś bronić przed zakusami PiS.
- Jesteśmy otwartymi i tolerancyjnymi społecznościami - mówił prezydent Wrocławia Jacek Sutryk podczas uroczystej gali online, która podsumowuje plebiscyt Supermiasta "Gazety Wyborczej". Poznaniacy wybrali hasło i ideę "Wolne Miasto Poznań".
Poznań jest dumny ze swojej niezależności. Wrocław - z solidarności mieszkańców. Szczecin - z nadodrzańskich bulwarów. Wiemy to dzięki plebiscytowi Supermiasta, który zrealizowaliśmy we wszystkich redakcjach lokalnych "Gazety Wyborczej".
16 czerwca o godz. 18 rozpocznie się wyjątkowe, wirtualne spotkanie z prezydentami polskich miast. Będą poważne rozmowy, trochę żartów, świetna muzyka.
Zwycięstwo w plebiscycie Supermiasta jest jednoznaczne: aż 29 proc. głosujących wskazało na hasło "Wolne Miasto Poznań" jako największy sukces trzech dekad od pierwszych wolnych wyborów samorządowych. Na kolejnych miejscach są jednak konkretne, namacalne inwestycje.
Bulwary nad rzeką. Piękne trasy rowerowe. Lotnisko, metro, mosty i drogi. Ale też walka ze smogiem. I walka o demokrację. Międzyludzka solidarność. Wyniki plebiscytów na największe osiągnięcie 30-lecia pokazują, jak różne są nasze miasta. I jak bardzo jesteśmy z nich dumni.
- Jestem dumny z wyników tego głosowania, bo ono pokazuje przywiązanie poznaniaków do pewnych wartości - mówi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. W plebiscycie Supermiasta "Wolne miasto Poznań" okazało się bezkonkurencyjne.
Co jest największym osiągnięciem Poznania w ciągu ostatnich 30 lat? Zdaniem większości głosujących w plebiscycie "Gazety Wyborczej" nie jest to żaden budynek, wydarzenie czy udogodnienie komunikacyjne
Można wziąć w nim udział tylko do czwartku. Na wyniki trzeba będzie poczekać do 8 maja
Po pracy siadam w domu i chwytam za telefon. Proszę o pieniądze - opowiada prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Wiceprezydent Warszawy Paweł Rabiej: - Mamy do czynienia z eksplozją solidarności.
- Najtrudniejsze były pierwsze dwa tygodnie, wszystko stanęło na głowie - mówią prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak i jego zastępca. I pokazują nam, jak Poznań walczy z epidemią koronawirusa.
Chyba nikt nie zna swoich miast tak jak dziennikarze lokalnych redakcji "Wyborczej". Przeważnie w sporze z władzami. Komentują, oceniają, często ganią, rzadziej chwalą. Walczą o swoje miasta. Tak już jest, jeśli się coś kocha, lubi, szanuje.
Malta była dla ludzi czymś ważnym, takim symbolem, że wreszcie mamy inne miasto, inne rządy, inną Polskę. Tak to było w Poznaniu odbierane - mówi Jadwiga Rotnicka, senator, wieloletnia poznańska radna i przewodnicząca Rady Miasta.
Znając poznaniaków - nasze cechy, naszą historię - jestem przekonany, że Poznań poradzi sobie w tym kryzysie lepiej niż inne miasta. Największy sukces ostatnich 30 lat to społeczeństwo obywatelskie - mówi prezydent Jacek Jaśkowiak.
Co nam się w Poznaniu udało przez 30 lat od pierwszych wyborów do rady miasta? Wcale nie inwestycje, tylko społeczeństwo obywatelskie - uważa Lech Mergler, działacz ruchów miejskich, wiceprezes stowarzyszenia Prawo do Miasta.
Nie jest żadną niespodzianką, że Poznań najbardziej kojarzy się innym Polakom z sukcesem gospodarczym i koziołkami. Ale fakt, że uważają go za najbardziej "zbuntowane" miasto wśród największych metropolii musi zaskakiwać.
Festiwal Malta? A może tereny rekreacyjne nad jeziorem Malta? Stary Browar czy stadion miejski? Tramwaj na Franowo czy PEKA? Wybierzmy wspólnie największe osiągnięcie Poznania. Głosowanie w naszym plebiscycie trwa do 30 kwietnia
Największą pozytywną zmianą ostatnich 30 lat w Poznaniu jest uwolniona energia społeczna mieszkańców - pisze radny Paweł Sowa.
Pestka? Festiwal Malta? Stary Browar? Stadion? A może coś zupełnie innego? Co napawa was największą dumą, kiedy myślicie o ostatnich 30 latach? Napiszcie do nas o tym
Naszą misją jest dynamiczny i zrównoważony rozwój całej Wielkopolski. To nieprawda, że widzimy tylko stolicę regionu, choć niewątpliwie to Poznań jest lokomotywą wzrostu dla całego województwa - mówi Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego.
Co nam się w Poznaniu udało przez 30 lat od pierwszych wyborów do rady miasta? Kaczmarkowi Malta i Pestka, Grobelnemu oczyszczalnia, parking pod placem Wolności i tramwaj przez most Rocha, Jaśkowiakowi bilet aglomeracyjny - ocenia były wiceprezydent Poznania Paweł Leszek Klepka.
Co nam się w Poznaniu udało przez 30 lat od pierwszych wyborów do rady miasta? Malta, Pestka, Stary Browar, ale także spalarnia - wymienia przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz.
Supermiasta - tak nazwaliśmy plebiscyt, który organizujemy we wszystkich redakcjach lokalnych "Gazety Wyborczej" z okazji 30-lecia samorządów. Nieprzypadkowo.
Za Kaczmarka Poznań był liderem innowacji. Za Grobelnego przeprowadzono ogromne inwestycje. Za Jaśkowiaka miasto zmieniło swój wizerunek. Niedługo minie 30 od wyborów samorządowych w 1990 r. Co nam się w tym czasie w Poznaniu udało?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.