Remonty torowisk w Poznaniu zaplanowano na zbliżające się wakacje w rejonie ulic Roosevelta-Pułaskiego i Przełajowej. Spowoduje to zamknięcie trzech pętli tramwajowych: Wilczak, Połabska oraz Piątkowska. Roboty rozpoczną się w najbliższą sobotę 27 czerwca
- A co jeśli w takie donice z zielenią uderzy auto jadące z większą prędkością? Mają jakiś atest? - pytają kierowcy, którym nie mieści się w głowie, że Garbary mogą być czymś innym niż tylko trasą przecinającą centrum Poznania. Od niedzieli na całej ulicy będzie działał buspas, o który była taka awantura.
Na przełomie lipca i sierpnia na rondzie Rataje mają rozpocząć się prace budowlane, organizacja ruchu i trasy tramwajów będą zmienione. Wielka komunikacyjna inwestycja powinna być gotowa w marcu 2022 roku.
Przez siedem kolejnych nocy zawieszone będzie kursowanie tramwajowej linii nocnej nr 201. Tramwaj nocny nie będzie jeździł do nocy z niedzieli 14 czerwca na poniedziałek 15 czerwca. Zamiast niego pojedzie autobus nocny T21. Zmiany też w komunikacji dziennej.
Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu poinformował, że chce, by nowy odcinek buspasa na ul. Garbary zaczął działać w niedzielę 21 czerwca. Wcześniej, w kolejne soboty Garbary zyskają nową zieleń.
Nowe rozporządzenie rządu sprawiło, że w autobusach i tramwajach może jeździć tylu pasażerów, ile wynosi połowa wszystkich miejsc - zarówno stojących, jak i siedzących. Jednocześnie jednak co drugie miejsce siedzące powinno być wolne.
Na tę inwestycję mieszkańcy Naramowic czekali od lat. Ich cierpliwość będzie jeszcze testowana przez dwa lata, bo zanim tramwaj pojedzie z Wilczaka do ul. Błażeja, utrudnienia w ruchu będą duże.
Jesienią 2021 roku po Poznaniu zacznie jeździć kolejnych 37 autobusów Solarisa z napędem elektrycznym. - Nawet jeśli z powodu epidemii komunikacja miejska przeżywa dziś trudne chwile, to nie ma dla niej alternatywy - mówi prezydent Jacek Jaśkowiak.
Nowe buspasy i tymczasowe rozwiązania w rejonie skrzyżowania ulic Lechickiej i Naramowickiej zostały w środę przetestowane przez autobusy MPK Poznań. W nocy z piątku na sobotę zacznie się główna budowa trasy na Naramowice, a organizacja ruchu będzie zmieniona.
Mercedes-Benz Citaro G Hybrid do połowy czerwca będzie woził pasażerów w Poznaniu na liniach nr 151, 171 oraz 191.
W ciągu 2-3 tygodni w poznańskich tramwajach i autobusach rozpocznie się instalacja bezdotykowych automatów z płynem do dezynfekcji dla pasażerów. Od poniedziałku obowiązuje kilka istotnych zmian w komunikacji miejskiej w Poznaniu.
Obowiązują już zmienione limity pasażerów w komunikacji miejskiej w związku z zagrożeniem koronawirusem. Połowa miejsc siedzących musi pozostać wolna, ale z niektórych tramwajów może korzystać nawet trzy razy więcej osób niż wcześniej. Poniedziałek to też pierwszy dzień zmienionych tras części linii.
W Poznaniu komunikacją miejską jeździ dwa razy więcej pasażerów niż w marcu, gdy wchodziły ograniczenia związane z koronawirusem. Kierujący czasem wypraszają nadmiar osób, częściej przymykają oko. Wszyscy czekają na nowe rządowe regulacje.
- Żeby zachęcić do jazdy autobusami na północy Poznania uruchomimy buspasy, po których będą mogli również jeździć rowerzyści. Komunikacja publiczna będzie najlepszym rozwiązaniem w czasie prowadzonych prac - mówi wiceprezydent Poznania Mariusz Wiśniewski.
W piątek 1 maja, sobotę 2 maja i niedzielę 3 maja obowiązywał będzie świąteczny rozkład jazdy komunikacji miejskiej w Poznaniu.
- Nie chcę sobie wyobrażać, co będzie, jeśli rząd nie poluzuje ograniczeń w transporcie publicznym przed otwarciem szkół - mówi wiceprezydent Poznania, Mariusz Wiśniewski.
Dachy poznańskich wiat przystankowych, na których ułożono maty z rozchodnikiem, coraz bardziej się zazieleniają. - To łatwa w utrzymaniu roślina, która jest często wykorzystywana do tworzenia skalniaków na dachach budynków - podaje wiceprezydent Mariusz Wiśniewski.
Remont trasy tramwajowej przez most św. Rocha, czyli między przystankami Kórnicka i Wrocławska, potrwa nie do końca kwietnia, a do 17 maja. Przez to później, bo 18 maja, rozpoczną się prace sieciowe na ul. Przybyszewskiego.
Cała trasa tramwajowa na Naramowice ma być gotowa za dwa lata, a za rok wahadłowo będzie można pojechać na dwa pierwsze przystanki. Już teraz mieszkańcy i radni osiedlowi dyskutują o tym, jak powinny się nazywać nowe przystanki tramwajowe.
Na czas budowy nowej trasy tramwajowej na Naramowice oraz bezkolizyjnego węzła Lechicka-Naramowicka planowane są objazdy. W piątek 17 kwietnia zaczną się prace pod zmianę organizacji ruchu - w ich efekcie powstaną tymczasowe przejazdy oraz buspasy.
Od nocy z wtorku na środę - czyli z 14 na 15 kwietnia - po Poznaniu nie będzie kursował nocny tramwaj. Zastąpi go specjalny nocny autobus "za tramwaj".
O zmianach w komunikacji miejskiej w okresie Świąt Wielkanocnych informuje MPK Poznań.
Przez epidemię koronawirusa aż o 80 proc. spadło w naszym regionie zainteresowanie punktami gastronomicznymi. Nawet frekwencja w sklepach spożywczych i aptekach jest niższa o 61 proc. Dane Google'a potwierdzają, że siedzimy w domu.
Pijany pasażer, który nie chciał opuścić autobusu, twierdził, że jest zakażony koronawirusem. Cały autobus musiał zostać poddany dezynfekcji. Wcześniej na innej poznańskiej linii w autobusie było więcej podróżujących, niż przewidują rządowe ograniczenia ws. koronawirusa. Kierowca wyprosił kilka osób.
Strażacy ochotnicy dezynfekowali przystanki autobusowe i tramwajowe w Poznaniu. - Akcja będzie powtarzana w weekendy, kiedy ruch jest mniejszy niż w dni powszednie - mówi wiceprezydent Mariusz Wiśniewski.
Władze Poznania najpierw stopniowo zmniejszały liczbę kursów komunikacji miejskiej w związku z zagrożeniem koronawirusem. Teraz, po decyzji rządu o ograniczeniu w jej działaniu, muszą liczbę kursów zwiększać.
Po godz. 8 na trasie ze Strzeszyna do Dworca PKP największy tłok był w autobusie nr 191 na ul. Niestachowskiej. W tramwajach o ścisku nie było mowy. I choć nikt pasażerów dokładnie nie liczył i z pojazdu nie wypraszał, to po porannym szczycie zwiększyła się liczba kursów na pięciu liniach tramwajowych.
Od poniedziałku tramwaje i autobusy kursują tak rzadko jak w soboty, już wcześniej zawieszonych zostało kilka linii. Podczas porannego szczytu w części pojazdów pasażerów było więcej, niż zakładali urzędnicy.
Tramwaje i autobusy w Poznaniu od poniedziałku będą jeździły w oparciu o sobotni rozkład jazdy, z dodatkowymi ograniczeniami, z częstotliwością jak w soboty.
Urzędnicy w Poznaniu nie planują w związku z zagrożeniem koronawirusem "zawieszać" ważności biletów długookresowych jak w Warszawie, ani oddawać pełnej kwoty za nie jak we Wrocławiu. Jednak o zwrot pieniędzy za niewykorzystany bilet można się ubiegać - tak jak wcześniej było to możliwe.
W Poznaniu i aglomeracji poznańskiej w związku z zagrożeniem koronawirusem zawieszone jest działanie kolejnych linii tramwajowych i autobusowych.
W Krakowie i Gdyni, w związku z koronawirusem, do końca marca nie trzeba płacić w strefie parkowania. Poznań, podobnie jak Warszawa i Gdańsk, na to się nie zdecyduje. - Przygotujmy się na to, że państwo i samorządy przez pandemię mogą wpaść w wielkie problemy finansowe - tłumaczy wiceprezydent Mariusz Wiśniewski.
W związku z zagrożeniem koronawirusem i niską frekwencją w tramwajach i autobusach w Poznaniu wprowadzone będą ograniczenia w rozkładzie jazdy. - Możliwe, że przejdziemy na jeszcze rzadsze kursowanie MPK, coś w rodzaju świątecznego rozkładu jazdy, z wyjątkiem godzin porannego dojazdu do pracy i powrotu - mówi wiceprezydent.
Poniedziałek, 16 marca to pierwszy dzień remontu trasy tramwajowej od Kórnickiej, przez most św. Rocha, do ul. Wrocławskiej. Nie będzie możliwości, by zamiast tramwajów pojechały tam autobusy
Pomysły radnego Pawła Sowy oraz PiS, by podwyżki cen biletów na tramwaje i autobusy nie dotknęły osób płacących podatki w Poznaniu, przepadły w głosowaniu. Od lipca bilet metropolitalny będzie kosztował 119 zł.
Przebudowa, oprócz remontu samych schodów, obejmie też wymianę chodnika na moście Dworcowym od strony stacji Poznań Główny.
- Dla młodych ludzi na dorobku podwyżka cen biletów zrobi różnicę. Dlatego w wielu miastach dąży się do tego, by ceny biletów długookresowych były stosunkowo niskie, zwłaszcza dla mieszkańców - mówi dr hab. inż. Jacek Wesołowski z Politechniki Łódzkiej.
Pierwsze prace remontowe w rejonie ronda Rataje obejmą dworzec - perony i nawierzchnię dworca, a nie samo rondo. Od poniedziałku, 23 marca pasażerowie nie będą mogli wsiadać do autobusów na dworcu - przystanki będą przeniesione. Zmienione będą też trasy.
Pasażerowie tramwajów z Rataj do centrum Poznania, od poniedziałku 16 marca do końca kwietnia, w związku z remontem nie będą mogli korzystać z najkrótszej trasy. Co gorsze, na tym odcinku nie będzie też autobusowej komunikacji zastępczej.
Radni PiS chcą, by podwyżki biletów tramwajowych i autobusowych objęły tylko tych, którzy nie płacą podatków w Poznaniu. Poza tym proponują, by na terenie najdroższej strefy parkowania komunikacja miejska była za darmo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.