- Najpierw była czwórka, potem się rozmnożyły. Wpadają co dwa, trzy miesiące. Zostają parę dni i idą dalej - opowiada właścicielka pola, po którym przeszło stado żubrów. Ich populacja wzrosła 15-krotnie.
W skupach ceny poroża wahają się od kilkudziesięciu do nawet 200 zł za kilogram. Wieniec, czyli pełne poroże, może ważyć nawet 10 kg. Cenne zdobycze okupione są cierpieniem, a często także śmiercią zwierząt.
Król polskich lasów zazwyczaj pokazuje się w towarzystwie całej świty. Najłatwiej spotkać go można zimą, gdy spaceruje między polami a lasem. Majestatyczny żubr na stałe zadomowił się w Wielkopolsce, a jego rodzina każdego roku się powiększa.
Młody żubr Polesław II z zoo w Poznaniu, który został wypuszczony na wolność w Puszczy Drawskiej, dołączył do żyjącego tam stada, życzliwie przez nie przyjęty. To przypomina, że poznański ogród 100 lat temu ratował to zwierzę, by nie podzieliło losu tura
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.