W najlepiej zachowanym fragmencie historycznych umocnień firma Arche planowała wybudować trzy obiekty hotelowe o wys. 10 m. Jednak ani studium, ani plan miejscowy takiej możliwości nie dopuszczają. Firma się jednak nie zraziła i zamierza remontować sam fort.
Poznańskim społecznikom i mieszkańcom Marcelina udało się obronić fort. Choć władze miasta wspierały inwestycję, coraz więcej radnych kręciło na te plany nosem, więc finalnie raczej nie było szans, by uchwała w tej sprawie została przyjęta. Ostatecznie poszło o szkołę.
Jubileuszowa edycja Dni Twierdzy Poznań odbędzie się 27 i 28 sierpnia. - To może być wspaniała atrakcja dla każdego. Przede wszystkim jest to odkrywanie miejsc, które w tym mieście są, a o których mieszkańcy często nie mają pojęcia - mówi Michał Andrzejak z Porozumienia dla Twierdzy Poznań.
ICOMOS, czyli Międzynarodowa Rada Ochrony Zabytków i Miejsc Historycznych, odniosła się do planów Constructy dotyczących budowy domów na terenie fortu. Pismo wywołało w magistracie zakłopotanie, bo podważa tezy ekspertyzy, na którą wydział architektury UMP wydał 45 tys. zł.
Urząd miasta zapłacił 45 tys. zł za 13 stron "ekspertyzy dotyczącej zasadności wyrażenia zgody na inwestycje w forcie VIIa". A konkluzja ekspertyzy jest dla dewelopera przychylna. Czytamy w niej, że "wyrażenie zgody na inwestycję jest zasadne".
RDOŚ wydała postanowienie, które daje zielone światło dla budowy domów na terenie zabytkowego fortu. Reszta jest w rękach miasta i radnych. Ale mieszkańcy też mogą się w tej sprawie wypowiedzieć - wystarczy wysłać maila do urzędu miasta. Ekolodzy już to zrobili.
Można było spróbować przedwojennych lemoniad, zupy nic z wody i kminku, a także ciasta z błota i zostać zaszczepionym na koronawirusa przez sanitariuszki. Jedzenie okopowe nie wszystkim smakowało, jednak Dni Twierdzy Poznań przyciągnęły tłumy do Fortu VI.
Deweloper złożył w Wydziałe Kształtowania i Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Poznania nowe dokumenty i ponownie wystąpił o wydanie decyzji środowiskowej dla projektu przebudowy i zabudowy Fortu VIIa.
Chodzi o rewitalizację terenów na Grunwaldzie i budowę w atrakcyjnym miejscu 12 domów wielorodzinnych. "Nie" dla tej inwestycji powiedział regionalny dyrektor ochrony środowiska.
Hotel ma mieć 50 pokoi. Inwestor myśli też o rozbudowie fortu, na co wielbiciele poznańskich fortyfikacji już teraz zgrzytają zębami. Na razie spółka nie ma jeszcze warunków zabudowy ani decyzji środowiskowej.
To nie jest sprawa lokalna, to sprawa całego Poznania. Jeśli dojdzie do realizacji tej inwestycji, będzie to precedens, który może spowodować lawinę kolejnych takich przypadków - podkreśla prof. Elżbieta Raszeja z Katedry Architektury i Urbanistyki UAP.
W pierwszej publicznej prezentacji projektu, który chce zrealizować Constructa Plus, wzięło udział ponad 70 osób. Organizatorzy spotkania woleli jednak rozmawiać z uczestnikami o przestrzeni społecznej i płynących z niej zyskach, a nie o "materiale roślinnym".
Poznański Fort VII, obóz w Chełmnie nad Nerem oraz Muzeum Enigmy w stolicy Wielkopolski - co łączy te trzy miejsca? Wszystkie otrzymały wsparcie z Unii Europejskiej i są przykładem, że dziedzictwo historyczne to także jedna z dziedzin, o której Bruksela nie zapomina.
Przed nami Dni Twierdzy Poznań, a w ich ramach niepowtarzalna szansa na odwiedzenie szerzej nieznanych pomieszczeń XIX-wiecznej Kaponiery Kolejowej. Już w sobotę i niedzielę.
Zabytkowa fortyfikacja pod rondem Kaponiera doczekała się renowacji. Poznaniacy mogą oglądać zabytkowe wnętrza przez szklaną ścianę, czekając na tramwaj Pestki. W środku miasto chętnie widziałoby gastronomię czy kulturę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.