Był czas, gdy większość reprezentacji Polski stanowili wychowankowie Lecha Poznań. Ostatnio jest z tym gorzej, ale forma piłkarzy wyszkolonych przez poznański klub napawa optymizmem.
Lech Poznań nie czeka ze wzmocnieniem na pozycji bramkarza. Sprowadza z ligi holenderskiej kolejnego bramkarza, tym razem Polaka. To Filip Bednarek, brat najdroższego piłkarza polskiej ligi - Jana Bednarka.
Jasmin Burić odszedł z Lecha Poznań w ramach wielkiej czystki w zeszłym roku. Było to dla niego sporym zaskoczeniem. A jednak teraz wspiera Kolejorza finansowo i namawia do tego innych. Podobnie uczynił zwolniony w 2018 roku trener Nenad Bjelica
Informacja o tym, że Fiorentina proponuje Lechowi Poznań za Roberta Gumnego 5 mln euro plus Brazylijczyka Gilberto, pojawiła się na serwisie Transfermarkt. Taka opcja transferowa nie wchodzi jednak w grę
Obrońca reprezentacji Polski Jan Bednarek zbiera coraz więcej pochwał za świetną grę w barwach Southampton. Wychowanek Lecha Poznań został wybrany do najlepszej jedenastki zawodników poniżej 23. roku życia.
W 33. minucie meczu o honor z Kostaryką podczas mundialu w 2006 roku piłkarz Lecha Poznań Bartosz Bosacki strzelił pierwszego gola, w 66. minucie - drugiego. W ostatnim meczu Polaków na mundialu w Rosji mieliśmy prawie déj? vu - Jan Bednarek poszedł w ślady poprzednika.
Jan Bednarek po treningu w Southampton odpala na Facebooku wideo i ćwiczy. To kalistenika, która ma mu pomóc zawojować także reprezentację Polski i mundial w Rosji.
Przykład Jana Bednarka pokazuje, że kilka dni w piłce nożnej może zmienić bardzo wiele. Były lechita w ekspresowym tempie przebył drogę z trybun do pierwszego składu Southampton FC. To może mu otworzyć drogę do kadry Polski na mundial w Rosji, o którym niedawno trudno było nawet myśleć. To także ważna informacja dla Lecha Poznań
Dziewięć miesięcy Jan Bednarek czekał na debiut w lidze angielskiej. Wychowanek Lecha Poznań wskoczył do składu Southampton w zastępstwie na mecz z Chelsea (2:3) i został dopiero trzecim Polakiem, który strzelił gola w Premier League!
Z Piotrem "Gatuno" Kurkiem i Patrykiem "Torpedo" Kusińskim spotykamy się w jednej z poznańskich kawiarni. Rozmawiamy akurat o ćwiczeniu refleksu u piłkarzy, gdy kelnerka przypadkowo potrąca filiżankę kawy. Kusiński odskakuje i kawa - zamiast jego spodni - ochlapuje podłogę. - To mała prezentacja tego, nad czym pracujemy z piłkarzami Lecha Poznań.
Pół roku po rekordowym w dziejach Lecha Poznań i całej polskiej ligi transferze do angielskiego klubu FC Southampton (6 mln euro) obrońca Jan Bednarek rozegrał cały mecz w Pucharze Anglii przeciw Fulham Londyn. Mecz zwycięski.
Lech Poznań otrzymał 6 milionów euro ze sprzedaży Jana Bednarka dużo wcześniej niż było to planowane, dzięki współpracy z mBankiem. To może oznaczać, że Kolejorz będzie chciał zimą wzmocnić zespół.
Były obrońca Lecha Poznań, wart 6 mln euro Jan Bednarek, na razie nie miał jeszcze szansy zadebiutować w pierwszym zespole Southampton FC. Został wystawiony do gry, ale w ekipie U-23 angielskiego zespołu.
- Wierzy we mnie garstka ludzi. Wszyscy mówią, że idę na skazanie i po to, by siedzieć na ławce. A Jan Bednarek jest gotowy do gry w Anglii i głęboko w to wierzę - mówi były piłkarz Lecha Poznań w przygotowanym filmie, którym zachwycił kibiców. Jan Bednarek jest zawodnikiem Southampton FC
Jan Bednarek znalazł się w wyjściowym składzie Southampton FC na mecz sparingowy z Brendford. 21-latek zagrał w swoim debiucie 45 minut i zaliczył kilka udanych interwencji w defensywie. Southampton zremisował z Brendfordem 2:2.
Lech Poznań przejmuje młodych piłkarzy z wielkopolskich klubów, doszkala ich i sprzedaje za granicę. Małe kluby są jednak zadowolone. - Ten łańcuch wynagradza naszą pracę - mówią i sporo dzięki Lechowi zarabiają.
Około 150 tys. złotych otrzyma Sokół Kleczew za sprzedaż Jana Bednarka do Southampton. To efekt działania mechanizmu solidarnościowego, zgodnie z którym Lech Poznań będzie musiał się podzielić zyskiem z rekordowego transferu swojego wychowanka. Bednarek pierwsze piłkarskie kroki stawiał bowiem właśnie w Kleczewie.
- Czekam na jeden SMS i wtedy wzmocni nas nowy obrońca. Nie będzie z Polski - stwierdził wiceprezes Lecha Poznań Piotr Rutkowski podczas audycji w Radiu Poznań (do niedawna Radio Merkury). Prezes Karol Klimczak dodał, że w tym oknie transferowym Lech wydał już połowę pieniędzy, które otrzymał za Jana Bednarka.
Jest obrońcą, a nie napastnikiem, w polskiej lidze zagrał ledwie 48 meczów. W reprezentacji nie wystąpił nigdy. Jak to się stało, że 21-letni stoper został najdroższym piłkarzem w historii ekstraklasy?
Niewielki Kleczew, czterotysięczne miasteczko niedaleko Konina. Kto by się spodziewał, że to tutaj wychowa się chłopak, za którego Southampton zapłaci Lechowi Poznań sześć milionów euro i pobije transferowy rekord ligi. Jan Bednarek, zawodnik zaprogramowany na sukces, uczył się kopać piłkę właśnie na kleczewskim stadionie.
Lech Poznań zarobi na sprzedaży Jana Bednarka do Southampton około 6 milionów euro. To więcej, niż Borussia Dortmund zapłaciła za Roberta Lewandowskiego. Pięciokrotnie mniej kosztowała też... obwodnica Kleczewa.
Jan Bednarek oficjalnie przeszedł z Lecha Poznań do Southampton FC za sześć milionów euro! A zatem rekordowy transfer polskiej Ekstraklasy stał się faktem. Wychowanek Kolejorza podpisał ze "Świętymi" pięcioletni kontrakt.
Jan Bednarek przeszedł testy medyczne przed transferem do Southampton. 20-letni obrońca Lecha Poznań wrócił już z Anglii i czwartkowy mecz Kolejorza w Lidze Europy oglądał z trybun stadionu przy ul. Bułgarskiej.
Southampton złożył Lechowi Poznań kolejną ofertę transferu obrońcy Jana Bednarka. Kolejorz może zarobić na młodzieżowym reprezentancie Polski łącznie z bonusami nawet 7,5 mln funtów! 20-letni lechita byłby najdroższym piłkarzem w dziejach ekstraklasy.
Lech Poznań odrzucił ofertę transferu Jana Bednarka do Southampton za 5 mln euro! Kolejorz liczy, że może zarobić jeszcze więcej na swoim wychowanku.
- FC Southampton gotowe jest zapłacić za Jana Bednarka nawet 6 mln euro, a jednak Lech nie chce go sprzedać - donosi pismo "Daily Echo" piórem Petera Howarda. Jak dodaje angielski dziennikarz, to uczyni z tego zawodnika Lecha Poznań najdroższego piłkarza w historii polskiej ligi. Dla Lecha to nie argument
Jeszcze rok temu Jan Bednarek grał w Górniku Łęczna, gdyż nie łapał się do składu Lecha Poznań i ten wypożyczył go do zespołu walczącego o utrzymanie. Dzisiaj może się stać transferowym rekordem Polski. Angielski klub FC Southampton gotów jest zapłacić za niego ponad 5 mln euro.
Niekiedy najprostsze wyjaśnienia zdarzeń okazują się najwłaściwsze. Tak było ze sprawą Łukasza Trałki. Myślę, że nadinterpretacja odebrania mu opaski kapitańskiej sięgać powinna jedynie tego, że nie nadaje się na kapitana
- , Oczywiście, że zdobycie mistrzostwa Polski przez Lecha Poznań jest wykonalne. Gdyby tak nie było, to byśmy zostali w Poznaniu, odłożyli rękawice i nie jechali do Białegostosku. Chcemy pokazać, że zasługujemy na tytuł - deklaruje Jan Bednarek, obrońca Lecha, przed ostatnim meczem sezonu. By sięgnąć po mistrzostwo Kolejorz musi w niedzielę pokonać Jagiellonię Białystok i liczyć, że Legia Warszawa przegra z Lechią Gdańsk.
- Nie mam uwag do gry Łukasza Trałki. Zostaje graczem Lecha, ale nie jego kapitanem - mówi trener Nenad Bjelica przed ostatnim meczem sezonu. Meczem o mistrzostwo z Jagiellonią Białystok
Jan Bednarek, Tomasz Kędziora i Dawid Kownacki zostali powołani przez Marcina Dornę na Młodzieżowe Mistrzostwa Europy, które będą się odbywać w Polsce. 5 czerwca kadrowicze rozpoczną zgrupowanie w Arłamowie.
Koszulki Dawida Kownackiego, Jana Bednarka i Łukasza Trałki można kupić na aukcji charytatywnej na rzecz fundacji Sport Twoją Szansą. Aukcja skończy się 6 czerwca, a już kilka godzin po jej rozpoczęciu trzeba było zalicytować ponad 400 zł za jedną
- Janek trenował z nami cały tydzień. Jest już zdrowy i gotowy do gry - mówi o Janie Bednarku trener Lecha Nenad Bjelica. Pod nieobecność 21-letniego stopera Kolejorz nie stracił bramki i niewykluczone, że w sobotę lechita usiądzie na ławce rezerwowych.
Uraz obrońcy Lecha Poznań Jana Bednarka okazał się mniej groźny niż przypuszczano. Więzadła w kolanie nie zostały naruszone, co oznacza że piłkarz Kolejorza może być gotowy do gry może nawet na sobotni mecz z Ruchem Chorzów
- Naszym celem było kontrolowanie tego meczu. Dlatego wrócilśmy do pressingu, aby tę kontrolę uzyskać. I udało się - mówił po wygranym bardzo wysoko 3:0 meczu z Wisłą Płock trener poznańskiego Lecha Nenad Bjelica
Wydawało się, że podstawowym duetem stoperów Lecha Poznań w rundzie wiosennej będzie para Jan Bednarek - Lasse Nielsen. Wychowanek Kolejorza zachorował jednak na ospę, a jego nieobecność wykorzystał Maciej Wilusz. Teraz to on jest podstawowym obrońcą Lecha. - A ja się mogę tylko cieszyć, że w zespole panuje taka rywalizacja - komentuje Bednarek.
Żaden zespół w ekstraklasie nie stracił tak niewielu goli jak Lech Poznań. Pod względem gry w obronie Kolejorz wręcz deklasuje rywali. Ale w meczu z Arką Gdynia poznański zespół zagra bez dwóch filarów swej defensywy.
- Przez dziesięć dni nie wstawałem z łóżka, byłem osłabiony. Ale najgorsze było to, że nie mogłem grać - przyznaje obrońca Lecha Poznań Jan Bednarek, który w meczu z Pogonią Szczecin ma zagrać po raz pierwszy od wyleczenia ospy wietrznej.
Jeszcze niedawno wydawało się, że bez Jana Bednarka sprawa ustawienia obrony Lecha Poznań nie jest łatwa. Teraz nie jest powiedziane, że Lasse Nielsen musi stracić miejsce w składzie.
Jan Bednarek zachorował na ospę i jego występ w piątkowym meczu z Termalicą Nieciecza jest bardzo mało prawdopodobny. Lech przebada też pozostałych zawodników, którzy mogli zarazić się tą chorobą od obrońcy Kolejorza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.