Brak dobrze wyposażonych laboratoriów rekompensowały wycieczki do hut i zakładów azotowych. Nie było podręczników. Studenci obowiązkowo notowali na zajęciach, a ich zapiski - powielone i uzupełnione - stawały się zalążkiem skryptów.
Kości z wczesnośredniowiecznych grobów odkrytych na Śródce w Poznaniu zostały oddane do badań antropologicznych i genetycznych. Po ostatnich odkryciach archeolodzy są przekonani, że w X-XII wieku na Śródce istniały dwa cmentarzyska.
Dni Twierdzy Poznań to wyjątkowa szansa, by zajrzeć w najciemniejsze zakamarki poznańskich fortyfikacji - m.in. pod Kaponierę, do Fortu Roona przy Elektrociepłowni Garbary. Impreza trwa do niedzieli.
- Staramy się wyjść poza stereotypowe spojrzenie na naszą instytucję sprzed lat: że Trakt Królewsko-Cesarski to ma być opowiadanie o królach i cesarzach - mówią organizatory spacerów po mieście z Centrum Turystyki Kulturowej TRAKT. W sobotę zwiedzanie dawnej dzielnicy żydowskiej w Poznaniu.
To były czasy! Dwupłatowy, pozbawiony elektroniki samolot leciał do Warszawy... dwie godzinki, z czterema pasażerami na pokładzie. Osiemdziesiąt lat temu, 25 maja 1925 r., zaczęła kursować pierwsza poznańska linia lotnicza, Waldorff: "Odlatujemy do Poznania. Dopiero w tej chwili staruszek nie zdzierżył i do syna, który całował go w rękę, rzucił zdławionym głosem: - Pamiętaj testament w lewej szufladzie biurka. Opiekujcie się matką."
Na jednej z filatelistycznych aukcji internetowych znajduję arkusik dwóch znaczków pocztowych. Polska 1,50 zł i Polska 6,90 zł z 1978 r. Z boku napis "Pierwszy Polak w Kosmosie". Na znaczku - poznaniak, płk Zenon Jankowski.
Na co dzień stoi zamknięty, trwają w nim prace remontowe. Piękny, XV-wieczny gotycki kościół Najświętszej Maryi Panny można było obejrzeć w sobotę w ramach akcji "Zabytek Otwarty".
Bez nich po Poznaniu nie mogły kursować tramwaje, a miasto na przełomie XIX i XX wieku tonęłoby w ciemnościach. Elektrycy poznańscy należeli w 1918 roku do czołówki postępu technicznego w mieście.
Wśród wstydliwych kart poznańskiego sportu nic chyba nie przebije wniosku poznańskiego okręgu PZPN z 1938 roku, by zastosować w polskiej lidze piłkarskiej paragraf aryjski "numerus nullus". Chodziło o wykluczenie z rozgrywek klubów żydowskich. Wniosek został wdeptany w ziemię.
Znają go od pokoleń wszyscy rodacy. Gdzie jednak spoczywa, wiedzą tylko nieliczni. Wśród studentów i licealistów, z którymi się spotykam w Nieświeżu na Białorusi było kilku, w Łańcucie pod Rzeszowem wielu, w Kórniku chyba wszyscy, a w Winnej Górze prawie nikt i dopiero teraz niektórzy nadrabiają tę zaległość.
- Mleko pochodziło z nowoczesnej pijalni, piwo z automatu, a śledź ze Starego Rynku. O tym, co i gdzie jadało się w XIX w. - opowiadają Agnieszka Urbańska i Karolina Tomczyk-Kozioł, kuratorki wystawy na ten temat w Bibliotece Raczyńskich.
O zbiór niemal 2,5 tysięcy unikalnych zdjęć Starego Miasta wzbogaciła się kolekcja Cyfrowego Repozytorium Lokalnego, zwanego CYRYL-em. Fotografie pochodzą ze zbiorów miejskiego konserwatora zabytków.
Honorowym patronem Wystawy Wschodnioniemieckiej w Poznaniu był sam cesarz Wilhelm II. Nie szczędził pieniędzy, by pokazać wielkie możliwości swojej monarchii na ówczesnym wschodzie Niemiec
Startowały stąd zeppeliny, był samolot (dopóki dzieciaki go nie rozebrały) i do dziś mają pomnik Gagarina. Dlaczego ludzie z Winograd nigdy nie dogadają się mieszkańcami Rataj?
W wieku 94 lat zmarł Noach Lasman - izraelski pisarz, Żyd z Poznania, który jako jedyny ze swojej rodziny przeżył wojnę. Wkrótce ma ukazać się książka oparta na jego wspomnieniach.
Była córką znanego poznańskiego lekarza. Zrobiła wielką filmową karierę w Europie i za oceanem. Lilli Palmer przyszła na świat w kamienicy przy dzisiejszej ul. Fredry
Podczas Wielkiego Kryzysu powiesił się na nim młody robotnik. "Nie ma pracy, nie ma chleba; nasrać na Polskę, idę wprost do nieba!"- napisał w pożegnalnym liście.
- Matka - opowiada syn - była rasową "ekstrawertyczką" obdarzoną niezwykłą łatwością nawiązywania kontaktów z ludźmi. Duszą towarzystwa. Była też urodzoną aktorką, co razem wziąwszy pozwoliło jej wyjść cało z największych nawet wojennych tarapatów.
Światowid przy rondzie Kaponiera znów wskazuje drogę i odmierza czas. Ale czy potrzebne mu logo MTP? - To tak, jakby ktoś napisał sztukę teatralną, a ktoś inny dopisał sobie do niej trzy piosenki własnego autorstwa - denerwuje się Robert Sobociński, syn autora Światowida.
Dave Brubeck Quartet w 1958 roku zagrał 12 koncertów w Polsce. Dwa z nich w Poznaniu. To było jedno z najważniejszych wydarzeń muzycznych tamtego okresu. Pierwszy raz do Polski przyjechała amerykańska grupa jazzowa. I to z najwyższej półki.
Zbudowana w początkach XVI wieku Akademia Lubrańskiego sprawiała wrażenie warownej siedziby biskupa na Ostrowie Tumskim. Złudzenie podtrzymywała wieża latrynowa, tymczasem "zamek" był siedzibą nauki.
Niemieccy kaci polskiego ruchu oporu, a także konfident - zasłużony as niemieckiej agentury znaleźli się w opracowaniu "Ofiary terroru i działań wojennych 1939-1945 w Poznaniu", wydanym przez PAN pod honorowym patronatem wojewody Zbigniewa Hoffmanna z PiS-u. W książce bezrefleksyjnie pomieszano polskie ofiary wojny ze stratami okupanta.
- Ktoś rzucił na uczelni, żeby się spotkać pod pomnikiem Mickiewicza. Miałem wtedy zajęcia w Collegium Philosophicum. Stamtąd poszedłem na plac Mickiewicza i tam stało już kilkaset osób. Nie było programu, chaotyczna sytuacja. Ktoś wzniósł jakieś okrzyki, ktoś przeczytał informację o tym, co się dzieje w Warszawie - tak Lech Raczek wspomina Marzec 1968 r. w Poznaniu.
Niemal 70 różnorodnych widoków katedry poznańskiej w różnych okresach jej istnienia przedstawia nowa wystawa w poznańskim ratuszu, zorganizowana w stulecie niepodległości i 1050 rocznicę konsekrowania biskupstwa w Poznaniu przez Muzeum Narodowe.
Jakiekolwiek były intencje twórców Królewskiej Niemieckiej Akademii w Poznaniu, dzięki nim mamy okazały gmach, w którym dziś mieszczą się rektorat i aula UAM. Uczelnia działała zaledwie 13 lat i nie miała prawa przyznawania tytułów naukowych.
Jak mnie chciano bić, to uciekałem. Byłem bardzo prędki. Zresztą potem musieli zaniechać bicia nas, bo płaciliśmy tygodniowo 5 groszy Orłowi. Orzeł był królem ul. Żydowskiej.
Warta zalewała Poznań - a raczej jego niewielki zalążek - jeszcze przed Mieszkiem I. Za największą powódź w dziejach miasta uchodzi ta z 1736 roku. Zalała ona m.in. katedrę i grób "króla Hrabrego"
Dla Polski, powracającej do demokratycznej Europy, szczyt Trójkąta Weimarskiego w 1998 r. w Poznaniu był dużym sukcesem. Poznań wygrał walkę o organizację imprezy z Olsztynem i Krakowem. Okazję do promocji miasta wykorzystano modelowo
- Coś niezwykłego dzieje się wokół tej książki - mówi Andrzej Niziołek, który przygotowuje do druku wspomnienia Noacha Lasmana. Zbiórka funduszy, którą ogłosił na ten cel na portalu Wspieram.to, spotkała się ze wspaniałym odzewem. Jest szansa, że dzięki niej uda się stworzyć jeszcze jedną książkę: z listami, jakie pisali do siebie Lasman i Zygmunt Bauman.
Konduktorki Helena Przybyłek, Stanisława Sobańska i Maria Kapturska podczas Czerwca 1956 były na czele protestu robotników, gdy na Jeżycach, z gmachu UB, padły strzały. Kobiety zostały ranne. O zapomnianych bohaterkach ma przypominać skwer imienia tramwajarek znajdujący się parę kroków od miejsca tych wydarzeń.
- Najpierw koszulka pod gorset, bo nie zakładało się go na nagie ciało. Majtek, w formie znanej nam dzisiaj, nie noszono, uważano, że są dla pań lekkich obyczajów - opowiada o XIX wiecznej modzie Karolina Tomczyk-Kozioł z Biblioteki Raczyńskich.
"Nowy lokator pojawił się z samego rana w towarzystwie dwóch niemieckich funkcjonariuszy i w łamanym niemieckim, gęsto przeplatanym polskimi słowami, wytłumaczył nam, że ze względu na bezpieczeństwo Rzeszy władze nakazują naszej rodzinie opuścić mieszkanie". Publikujemy fragment wspomnień Noacha Lasmana, który mieszkał w Poznaniu przed i po II wojnie światowej. Przeżył jako jedyny ze swojej rodziny.
Choć do bloku szło się po betonowych płytach, a wokół dominowało błoto, mieszkańcy pierwszego bloku na Ratajach czuli się jak zwycięzcy. Dostali przecież dwa pokoje z kuchnią i łazienką, a do tego jeszcze balkon!
Nastoletnia Adelajda, wychodząc w Poznaniu za Kazimierza Wielkiego nie spodziewała się, że wkrótce mąż ją dotkliwie upokorzy. Z Poznania musiała zapamiętać modnie ubranych dostojników i podarowane przez męża klejnoty. Przy weselnym jadle goście ubijali międzynarodowe interesy.
Bimby wypadają z szyn niemal co roku, a co kilka lat uderzają w budynki miejskie lub w inne pojazdy na torach. Drobnych kraks zdarza się więcej, choć tramwaje i tak należą do najbezpieczniejszych środków lokomocji w Poznaniu.
99 lat temu w Poznaniu wybuchły walki, które przerodziły się w powstanie wielkopolskie. W niespełna dwa miesiące powstańcy oswobodzili całą Wielkopolskę, a rozejm w Trewirze uchronił ich przed niemiecką kontrofensywą.
Czy przepołowiony szkielet na Śródce to skazaniec, ukarany przez Mieszka I? Ile było mostów na Lednicy? Jaki skarb znaleziono na placu Kolegiackim? Przypominamy najciekawsze archeologiczne odkrycia upływającego roku.
"Ulice, którymi (pochód) przechodził, uwieńczone, drżały od okrzyków radości. Zniknęli na ten czas z ulicy Niemcy, zniknęło wojsko, policja. Porządek wzorowy, radosny utrzymywała młódź skautowska" - wspominał redaktor Adam Poszwiński
Studencki Komitet Solidarności, który powstał 40 lat temu, był dla ówczesnych studentów pierwszym doświadczeniem opozycyjnym przed "Solidarnością". W poniedziałek o SKS przypomni specjalna konferencja w Collegium Maius UAM.
Piękne gotyckie piwnice poznańskiego ratusza już za trzy lata będą znowu dostępne dla zwiedzających. Muzeum Historii Miasta Poznania dostało bowiem pierwsze pieniądze na ich remont z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.