Nieśmiertelność to oniryczność, poezja i piękno, pozwalające widzieć świat w odpowiedniej perspektywie. Nieśmiertelność to także sensacja, wielka moc i władza. Przede wszystkim jednak to gigantyczna samotność. To dobrze, że nie istnieje?
Czasy, gdy uczniowie urywali się ze szkoły, by wyskoczyć do kina, minęły. Teraz to kino wskakuje do szkoły. - Literatura na języku polskim? Oczywiście. Może jednak również superbohaterowie Marvela? - mówią twórcy programu "Film w szkole".
Na widowni wypełnionej do połowy będziemy usadzani w szachownicę. O popcornie w czasie seansu w maseczkach na twarzach możemy póki co zapomnieć. Poznańskie kina odmrażają się bardzo ostrożnie
Jeżeli ktoś przyjechał dużym samochodem, musiał zająć miejsce w tylnych rzędach. Mniejsze auta puszczano pod ekran. "Hejter" Jana Komasy rozpoczął seanse kina samochodowego w Poznaniu - pierwszej szansy dla kinomanów, by w czasie epidemii pójść na seans. Pojechać.
Kino wraca po epidemii. Widzowie w 80 autach ustawionych przed ekranem na terenie Wielkopolskiej Giełdy Odzieżowej przy ul. Głogowskiej w poniedziałek obejrzą pierwszy film. W wypadku takiego kina trzeba codziennie czekać na... zachód słońca.
- Udało się też przemycić sporo wątków społecznych - mówi Emilia Mazik, dyrektorka festiwalu krótkich filmów Short Waves. Poznańska inicjatywa razem z Ninateką od 20 maja zaprasza na pierwszy konkurs polskich filmów w sieci
Przez wiele lat Tommy Wiseau, twórca filmu "The Room" uważanego za najgorszy na świecie, ukrywał, kim jest i skąd pochodzi. Aż wytoczył przegrany zresztą przez siebie proces sądowy i wyszło na jaw - to poznaniak. I szansa dla Poznania na nieoczekiwany rozgłos
Otwarcie kin samochodowych nie stworzyłoby większego zagrożenia niż otwarcie galerii handlowych, a byłoby szansą dla części branży na przetrwanie. Niestety, kiniarze słyszeli dotąd jedynie kolejne odmowy.
Wirus powoduje pandemię wtedy, gdy utrzymuje balans między zjadliwością a zakaźnością - mówi dokument "Wyjaśniamy: Koronawirus". W wypadku SARS-CoV-2 ta równowaga jest wręcz idealna, co czyni go wirusem szalenie groźnym
Wiedziałem, że gdy Andy Serkis zabierze się za film, to nie będzie on banalny. Jednakże... panie Serkis, bój się pan Boga! To jest naprawdę oranie umysłu. Tutaj naprawdę serce chce pęknąć
Klasyczne białe maseczki chirurgiczne na razie wystarczają, ale jeśli konieczność ich noszenia się przedłuży, z pewnością pojawią się maski we wzory pokazujące osobowość, zamiłowania, przynależność do grup. Zacznie się maseczkowa rewia mody
Przerażające jest to, że wydarzenia pokazane w filmie "Contagion. Epidemia strachu" niemal dokładnie odpowiadają temu, co dzieje się teraz. Nie ciekawi Państwa, jak to się kończy w filmie?
Wpuścić dziennikarzy i ekipę telewizyjną dosłownie wszędzie, do szatni, biur prezesów, na trybuny, nawet do prywatnych domów - mało który klub by tak zrobił. Sunderland AFC się zdecydował, dlatego ma dokument, który zapisze go w historii
Nie możemy pójść w święta do kina, ale to jeszcze nie znaczy, że kina nie ma. Oczywiście, że jest, jedynie przeniosło się w inne miejsca. Warto go poszukać, chyba kinomanów nie trzeba do tego nakłaniać. Podobnie jak miłośników teatrów czy sztuki
Kiedy kibice piłkarscy w czasie kwarantanny zaczynają szukać czegoś do obejrzenia, w miejsce powtórek starych meczów wchodzi coś jeszcze starszego. "Angielska gra" to zrobiona kobiecą ręką oryginalna opowieść o początkach futbolu w XIX wieku, w której piłka nożna jest tylko tłem.
"Przelecę się tak, że twój krzyk usłyszą aż w Warszawie" - wystarczy, że z filmu "365 dni" przytoczę ten fragment sceny Włocha z Polką. No sami Państwo teraz widzicie, z czym mamy do czynienia.
Z powodu epidemii koronawirusa zamknięte zostały wszystkie kina i wiele oczekiwanych premier kinowych zostało odwołanych. Nowe kinowe filmy zaczynają się jednak pojawiać legalnie w internecie i na platformach filmowych.
To niezwykłe, że horror o obozie odwykowym od internetu oglądać musimy online, odcięci od kin kwarantanną. Ten polski film jest jedną z niewielu premier kinowych dostępnych w sieci. Szkoda, bo akurat on jest bezwartościowy.
Ponad 80 wydarzeń, 250 filmów w sześć dni w kilkunastu lokalizacjach w mieście, m.in. w prywatnych mieszkaniach. I setka zagranicznych gości, z którymi będzie można porozmawiać. 17 marca rozpoczyna się w Poznaniu święto krótkiego kina - Short Waves Festival.
Boimy się tego, czego nie widzimy - to stara prawda horroru. W tym wypadku należałoby powiedzieć: tego, czego nie widzą inni. "Niewidzialny człowiek" to historia kobiety, która próbuje udowodnić, że przemoc domowa nie jest jej wymysłem.
Nienawidzący się ludzie, wszyscy przekonani o swojej racji. I w środku on. To nawet nie jest symetryzm, to nie jest oportunizm, to czysty cynizm. Krystaliczny. Znów film Jana Komasy zwala z nóg.
Multimedialne sale edukacyjne, kino, nowoczesne pracownie archeologiczne i naukowe, biblioteka oraz archiwum - to wszystko za dwa lata będzie dostępne w nowych budynkach Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy. Rozpoczęła się inwestycja, która jest szansą na przyciągnięcie kolejnych gości odwiedzających Szlak Piastowski.
W tym filmie, który wpadł mi jednym okiem, a wypadł drugim, jedna rzecz dała mi do myślenia. Jak to jest, że gdy wprowadza się wątek gejowski, to tylko dlatego, by drzeć z tego łacha?
Gdyby Victor Hugo, autor "Nędzników", zobaczył paryskie suburbia i film Ladja Ly, może napisałby raz jeszcze: "Nie lękajmy się nigdy złodziei ani morderców. Lękajmy się samych siebie"
Patryk Vega zrobił w "Bad Boy" to, co robi najczęściej - przejrzał gazety, powyciągał z nich dobrze znane wątki, posklejał bez ładu i składu, po czym pokazał jako film. Tym razem chyba już to nie przejdzie.
Najpierw - niepewność i lęk, że tego dawnego Guya Ritchiego od "Przekrętu" już nie ma i nie wróci. Następnie - uniesione do góry brwi, bo przecież "Dżentelmeni" idą dawnymi tropami tego twórcy. Wreszcie - ulga i radość. Guy Ritchie wrócił w starym, dobrym stylu.
Pierwszy Oscar dla Wielkopolanina! Kompozytor Jan A.P. Kaczmarek zdobył go za muzykę do filmu "Marzyciel" - pisaliśmy w "Gazecie Wyborczej Poznań" niemal 15 lat temu. Dziś, w oczekiwaniu na Oscary 2020, przypominamy ten artykuł.
Nie ma takiej możliwości, aby kobieta uciekająca przed połową miasta, które chce ją zabić, nie zatrzymała się choć na chwilę przy stoisku z zachwycającą torebusią. Są jednak pewne priorytety.
- Ten człowiek został zaatakowany i oskarżony przez dwie największe siły współczesnego świata: rząd Stanów Zjednoczonych i media - mówi obrońca Richarda Jewella. Wtedy media ronią łzę.
Baba-Jaga nie chce zjeść Małgosi, nie tuczy jej po to, by ucztować na jej ciele. Ona pragnie ją wyzwolić z oków społecznych, w których tkwi, i kusi, by żyła bez społecznych konsekwencji. To nie jest pierwszy przypadek, gdy baśń braci Grimm stała się horrorem.
Mamy lepsze mapy Marsa niż głębin oceanów. Wiemy więcej o tym, co w kosmosie niż o tym, co kryje się głęboko pod wodą. 70 procent naszej planety to terra incognita. "Głębia strachu" to wykorzystuje.
Adolf Hitler jako wymyślony przyjaciel, z którym można się pobawić. Jako twórca wszechogarniającej zabawy, w której biorą udział dzieci. Taika Waititi przesadził? Jego film to nie jest głupawa komedia, ale rzecz o bardzo poważnych sprawach.
Czasami, gdy zabraknie synonimów na słowo "film", mówimy o nim "obraz". Nie do końca pasuje, ale przynajmniej zwraca uwagę na to, że film to dzieło sztuki. "1917" jest dziełem sztuki. I jest obrazem ponad wszystko.
Tęsknicie za neonami w Poznaniu? Jest szansa, że na Jeżycach zabłysną aż dwa! A już latem może zacząć działać kino plenerowe.
Iluż to z nas, gdy komisja pytała Franca Maurera: "Czy jest pan gotów stać na straży porządku prawnego odnowionej, demokratycznej Rzeczpospolitej Polskiej", a on odparł: "Bezapelacyjnie, do samego końca. Mojego lub jej", zakładało, że to jego koniec będzie pierwszy...
To ogromne wyróżnienie już na tym etapie - polski film "Boże Ciało" poznaniaka Jana Komasy znalazł się w elitarnym gronie zaledwie pięciu filmów nominowanych do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy.
To była jedna z najgłośniejszych afer związanych z molestowaniem seksualnym w Stanach Zjednoczonych, która w 2016 roku zmiotła twórcę potężnej telewizji Fox News. Chyba nam nieco umknęła, czyż nie?
"Run for Your Wife" to jeden z największych komediowych hitów teatralnych, wystawianych na deskach wielu szacownych teatrów. Tego, co widzimy w "Mayday" nie da się wystawić w takim miejscu.
- To jest to. Nigdy nie byłam tak szczęśliwa - powiedziała Judy Garland, gdy wyszła za znacznie od siebie młodszego Mickey Deansa. Trzy miesiące później już nie żyła.
Ponoć człowiek ma w życiu tylko dwa problemy: matkę i ojca. To, co nakręciła Małgorzata Imielska, to pępowina, której brutalne odcięcie bardzo boli i jest nie do przyjęcia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.