Ponad 1400 uczniów nie dostało się do żadnej klasy w pierwszym etapie tegorocznego naboru do szkół ponadpodstawowych, a powodem są dużo wyższe progi punktowe niż rok temu. W najpopularniejszej klasie w mieście o miejsce starało się ponad pięciu kandydatów.
"UAM jest i będzie uniwersytetem dla wszystkich" - pisze w oficjalnym stanowisku prof. Bogumiła Kaniewska, rektorka uniwersytetu w Poznaniu. To jej odpowiedź na ksenofobiczne komentarze dotyczące tegorocznej rekrutacji na studia, w której na listach osób zakwalifikowanych znaleźli się kandydaci ze wschodnio brzmiącymi nazwiskami.
Rośnie zainteresowanie pielęgniarstwem, fizjoterapią, czy zarządzaniem w systemie zdrowia. Najtrudniej dostać się jednak wciąż na stomatologię. W Łodzi na jedno miejsce jest 14 kandydatów, w Poznaniu - 18, a w Gdańsku - aż 23.
Kilka języków obcych - w tym azjatyckich, dowolny wybór przedmiotów w profilach, szeroki wachlarz zajęć pozalekcyjnych, a nawet iPady - to oferta niepublicznych liceów w Poznaniu. Właśnie trwa rekrutacja do tych placówek.
W poznańskich przedszkolach zostało ponad półtora tysiąca wolnych miejsc. To więcej niż w ubiegłym roku. W tegorocznej rekrutacji o miejsce starało się około 350 mniej kandydatów.
- Kiedy zaczęłam pracę w szkole, było tu 1100 uczniów. Dziś mam niecałe 300 - mówi dyrektorka jednej ze szkół w centrum Poznania. W szkołach od lat widać spadek liczby uczniów. W jednej pięć lat temu nie udało się stworzyć pierwszej klasy.
Tego do końca nie wiadomo, ale mamy chyba pierwsze pozytywne sygnały. O tyle dobre, że z zawodówek i techników spada powoli odium gorszych szkół
- Rodzice z mniejszym obeznaniem mają problemy z poprawnym wypełnieniem wniosku - mówi mama ósmoklasisty. Do piątku absolwenci klas ósmych mają czas na złożenie dokumentów do szkoły ponadpodstawowej.
W połowie czerwca uczniowie ósmych klas napiszą egzamin kończący szkołę. Na jego podstawie zostaną przyjęci do szkół ponadpodstawowych. Z powodu epidemii koronawirusa zmienił się harmonogram rekrutacji. Podpowiadamy, co i kiedy należy zrobić w tegorocznym naborze.
W tym roku kandydaci do poznańskich szkół sportowych będą mieli egzaminy zdalnie. Wśród nich ćwiczenia oraz pływanie na sucho. Jak będzie w innych podstawówkach?
Choć epidemia koronawirusa trzyma w zamknięciu przedszkola i szkoły, rekrutacje do placówek oświatowych musiały się odbyć. Wyniki naboru do przedszkoli Poznań ogłosi już w poniedziałek, a urzędnicy zachęcają rodziców, by sprawdzili je w internecie.
Od najbliższego poniedziałku rusza w Poznaniu rekrutacja do szkół podstawowych, w której rodzice mogą składać dokumenty przez internet. Dla uczniów klas ósmy z kolei pewna jest tylko maksymalna liczba placówek.
425 uczniów nie dostało się do żadnej z poznańskich szkół średnich po rekrutacji uzupełniającej. Wciąż czeka na nich jednak 1186 wolnych miejsc. O tym, gdzie się dostaną, zdecydują dyrektorzy.
Ponad 4 tys. miejsc, w tym ok. 1400 w liceach ogólnokształcących, dostępnych jest dla absolwentów podwójnego rocznika w drugim naborze do szkół średnich w Poznaniu. W niektórych placówkach miasto utworzyło dodatkowe klasy.
Około 4000 wolnych miejsc czeka na uczniów podwójnego rocznika w drugim etapie naboru do szkół średnich w Poznaniu. Najwięcej - ok. 1400 - w liceach ogólnokształcących.
Kilka tysięcy uczniów, którzy chcą od września rozpocząć naukę w technikach i szkołach branżowych, musi przejść badania u lekarza medycyny pracy. Od kilku dni od świtu czekają w ogromnych kolejkach, bo miejsc, które wykonują takie badania nieletnim, jest w Poznaniu tylko pięć.
Najwięcej punktów, by dostać się do liceum, musieli mieć uczniowie, którzy chcieli uczyć się w Marcinku oraz Marynce. W II LO powstała klasa złożona z samych laureatów konkursów przedmiotowych.
Ponad dwa tysiące absolwentów ósmych klas podstawówek i podobna liczba absolwentów gimnazjów nie dostanie się w Poznaniu do liceów. Miejsc dla nich wystarczy w technikach i szkołach branżowych, jednak nie wszystkich to satysfakcjonuje. Miasto przygotowało jednak dodatkowo ok. 2,5 tys. miejsc we wszystkich typach szkół.
Poznań jest gotowy na przyjęcie dwóch roczników do szkół średnich - zapowiadają urzędnicy. Do 31 maja trwa rekrutacja, już dziś w najbardziej obleganych szkołach o jedno miejsce konkuruje ze sobą nawet dziewięć osób.
Ponad połowa miejsc przygotowanych w szkołach dla absolwentów gimnazjum oraz ósmej klasy podstawówki to miejsca w szkołach zawodowych. Czy technika i szkoły branżowe zyskają na podwójnym roczniku?
58 proc. absolwentów poznańskich gimnazjów chce kontynuować naukę w liceach ogólnokształcących. Progi w najpopularniejszych szkołach były bardzo wysokie. By dostać się do klasy akademickiej w VIII LO, trzeba było zdobyć maksymalną możliwą liczbę punktów przy rekrutacji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.