Podczas niedzielnego meczu Lecha Poznań z Sandecją Nowy Sącz (godz. 18) szansę na pierwszy występ w barwach poznańskiej drużyny będzie miał świeżo pozyskany Rafał Janicki. To może w istotny sposób zmienić układ obrony Kolejorza
- W obronie mamy niemal samych nowych ludzi. Potrzebujemy sporo czasu i sporo pracy, by bronić jak należy - mówił trener Nenad Bjelica po przegranym 2:3 meczu z Haugesund FK
Przy tej liczbie transferów, jakich dokonał tego lata Lech Poznań, mecz w Norwegii z Haugesund FK ma dać odpowiedź nie tylko na pytanie, czy Kolejorz awansuje. Także na pytanie znacznie ważniejsze
- Być może pierwszy raz zagram w meczu o stawkę w barwach Lecha i być może pierwszy raz przeciw bratu - mówi Christian Gytkjaer przed meczem Lecha Poznań z Haugesund FK w Norwegii. To jego chce wystawić trener Nenad Bjelica. - Jestem podekscytowany - mówi Duńczyk
Nicki Bille, Emir Dilver,Vernon De Marco i Mario Situm zostali w Poznaniu, bo nie są w pełni zdrowi i gotowi do gry. Natomiast Marcin Robak nie pojechał na mecz do Norwegii, gdyż tak zdecydował trener Nenad Bjelica. - On chce odejść z Lecha, dlatego - wyjaśnia
Kiedy po przezroczystych schodach galerii Posnania niczym po Oscary schodzić zaczęli kolejni gracze Lecha Poznań, kolejni i kolejni, w końcu kibice zrozumieli, jak wielu ich jest. "Mistrz, mistrz, Kolejorz! - zawołali zatem.
- Deniss Rakels zagrał w meczu z Górnikiem Konin więcej niż Christian Gytkjaer, bo jest na innym etapie przygotowań, ale obaj mogą być już gotowi do gry w najbliższym meczu - mówi trener Lecha Poznań Nenad Bjelica.
Gdy Marcin Robak wchodził na boisko w trakcie meczu Lecha Poznań z Pelister Bitola w I rundzie eliminacji Ligi Europy, króla strzelców ekstraklasy przywitały gwizdy. Kibice Kolejorza mają za złe napastnikowi, że wszedł w konflikt z trenerem Nenadem Bjelicą i chce odejść z klubu.
- Jestem zadowolony z wyniku, bo rezultat 4:0 daje nam pewność awansu. Ale nie wszystko było takie, jak chcemy. Możemy i musimy być jeszcze lepsi - mówił Nenad Bjelica, trener Lecha Poznań, po zwycięstwie 4:0 nad FK Pelistar w I rundzie eliminacji do Ligi Europy.
Przekazanie opaski kapitańskiej Lecha Poznań może być jednym z trudniejszych zadań, jakie latem czeka trenera Nenada Bjelicę na etapie budowy drużyny.
Marcin Robak nie trenował z Lechem Poznań na zgrupowaniu w Opalenicy, a jego relacje z trenerem Nenadem Bjelicą się nie zmieniły. Królem strzelców ekstraklasy interesuje się Śląsk Wrocław.
Lech Poznań sprawę Marcina Robaka powinien rozwiązać radykalnie. Ograniczy się jednak do kary finansowej. By inni nie poszli w ślady Robaka.
To będzie jeden z najbardziej niecodziennych transferów w historii Lecha Poznań. Chorwacki obrońca Elvis Kokalović opuszcza Kolejorza bez rozegrania nawet jednego spotkania w jego barwach
Kiedy Marcin Robak z Lecha Poznań odbierał nagrodę dla najlepszego napastnika sezonu podczas Gali Ekstraklasy, padło pytanie o relacje z trenerem Kolejorza Nenadem Bjelicą. Można się było spodziewać kurtuazyjnej odpowiedzi. Nic z tego
Napastnik Lecha Poznań Marcin Robak nie tylko nie podał ręki trenerowi podczas zejścia z boiska przy zmianie, ale jeszcze na niego nakrzyczał. Nenad Bjelica zapewne nie puści tego płazem
Niekiedy najprostsze wyjaśnienia zdarzeń okazują się najwłaściwsze. Tak było ze sprawą Łukasza Trałki. Myślę, że nadinterpretacja odebrania mu opaski kapitańskiej sięgać powinna jedynie tego, że nie nadaje się na kapitana
Austriak Emir Dilaver podpisał czteroletni kontrakt z Lechem Poznań. Dilaver to 26-letni obrońca, który w poprzednim sezonie występował w węgierskim Ferencvarosie. W przeszłości piłkarz trenował pod opieką Nenada Bjelicy, gdy ten wraz z Austrią Wiedeń zdobywał mistrzostwo kraju.
- Nie mam uwag do gry Łukasza Trałki. Zostaje graczem Lecha, ale nie jego kapitanem - mówi trener Nenad Bjelica przed ostatnim meczem sezonu. Meczem o mistrzostwo z Jagiellonią Białystok
Jan Bednarek zamiast Łukasza Trałki weźmie udział w piątkowej konferencji prasowej przed ostatnim w sezonie meczem Lecha Poznań -przeciwko Jagiellonii Białystok. Łukasz Trałka stracił ostatnio opaskę kapitana zespołu.
- Straciłem opaskę kapitańską, bo złamałem regulamin i użyłem telefonu po treningu. Reszta dywagacji na temat jakiegoś konfliktu w szatni to totalne bzdury - mówi Łukasz Trałka z Lecha Poznań, do którego zadzwoniliśmy po komentarz do sprawy ukarania go przez trenera Nenada Bjelicę.
Szymon Pawłowski odsunięty od gry, Łukasz Trałka pozbawiony opaski kapitańskiej, najlepszy strzelec i lider klasyfikacji króla strzelców Marcin Robak - na ławce. Trener Lecha Poznań zaskoczył swymi ruchami. Przyniosły one jednak efekt
Wsparcie, jakie dostaje trener Nenad Bjelica w swoich decyzjach personalnych dotyczących szatni Lecha Poznań, pokazuje, jak wielkie jest rozczarowanie tą szatnią w Poznaniu.
Jestem dumny z tej drużyny - powiedział trener Lecha Poznań Nenad Bjelica po meczu z Wisłą Kraków. Zazwyczaj uznalibyśmy to za gadkę-szmatkę trenera, standardową po spotkaniu. Nie tym razem jednak. Tym razem to rodzaj credo
- Dziewięć miesięcy temu, gdy przychodziłem do Lecha, zespół był bardzo chory. Napastnicy grali słabo, Jevtić grał słabo, z Wiluszem Lech nie mógł wygrać. A dziś wciąż mamy szansę na zdobycie mistrzostwa Polski. Dlatego temu zespołowi należy się szacunek - powiedział Nenad Bjelica, trener Lecha Poznań, po wygranym meczu z Wisłą Kraków 2:1.
Łukasz Trałka i Marcin Robak dość niespodziewanie nie znaleźli się w wyjściowej jedenastce Lecha Poznań na mecz z Wisłą Kraków. Mało tego - obaj piłkarze nie wyszli też na rozgrzewkę z zespołem. - Nie musieli. To nie jest obowiązek rezerwowych - tłumaczy trener Nenad Bjelica.
- Wszystko zależy od tego, ilu zawodników latem nas opuści. Jeśli będzie to trzech-czterech piłkarzy, to do Lecha trafi pięciu, sześciu, a nawet siedmiu nowych graczy - zapowiada Nenad Bjelica, trener Kolejorza.
Nawet dziesięciu piłkarzy może odejść latem z Lecha Poznań. Do zmian w kadrze dojdzie bez względu na to, na którym miejscu Kolejorz zakończy sezon i czy zdoła wywalczyć awans do europejskich pucharów
- To był ciężki mecz dla obu drużyn. Chcieliśmy go wygrać. Zremisowaliśmy, ale jestem zadowolony z tego, jak grała moja drużyna - powiedział Nenad Bjelica, trener Lecha Poznań, po zremisowanym 0:0 meczu z Lechią Gdańsk.
- Nie mamy żadnej gwarancji, że gdyby z Legią od pierwszych minut grał Marcin Robak, a nie Dawid Kownacki, to mecz potoczyłby się dla nas lepiej - mówi trener Lecha Poznań Nenad Bjelica. Przyznał, że to mógł być błąd
Szymon Pawłowski z lidera Lecha Poznań stał się piłkarzem, który nie mieści się nawet w kadrze meczowej Kolejorza. Trener Nenad Bjelica zdecydował się nawet na to, by go publicznie skrytykować. - Nie jestem z niego zadowolony. Nie pokazał, że może pomóc drużynie - powiedział. Kolejorz w niedzielę o godz. 15.30 podejmie Lechię Gdańsk, transmisja w Canal+.
Trener Nenad Bjelica przyznał po meczu z Legią Warszawa, że nie znalazł recepty na Vadisa Odjidję-Ofoe i że pomocnik Legii jest za dobry na polską ligę. To wywołało burze protestów fanów Lecha. Chorwacki szkoleniowiec w rzeczywistości bowiem dotknął znacznie bardziej drażliwej kwestii niż sam gracz z Belgii
Marcin Robak jest liderem klasyfikacji króla strzelców. W ostatnich sześciu meczach wychodził zawsze w pierwszym składzie Lecha i zdobył w tym czasie dla Kolejorza pięć bramek. Wydawał się oczywistym wyborem także na kluczowe starcie z Legią Warszawa. A jednak nie zagrał od początku tego meczu.
- Po poprzednich meczach z Legią, Lechią, Jagiellonią mówiłem o braku szczęścia. Dzisiaj tak nie powiem. Wygrała drużyna lepsza - mówił trener Nenad Bjelica o meczu Legii Warszawa z Lechem Poznań, który warszawiacy wygrali 2:0
Na Lechu Poznań i Legii Warszawa skupia się uwaga jako dwóch poważnych kandydatach do mistrzostwa Polski. To bardzo pasuje Jagiellonii Białystok, trzeciemu z kandydatów i liderowi tabeli. Jej trenerowi Michałowi Probierzowi od dawna o to właśnie chodzi. Dwóch gigantów się bije, a ten trzeci najmniejszy przemyka bokiem
Po wypowiedzeniu kilku stałych zaklęć przed środowym meczem Lecha Poznań z Legią w Warszawie trener Nenad Bjelica sięgnął nagle po zupełnie nowe, jakiego dotąd nie słyszeliśmy. "To nie my jesteśmy faworytem" - rzucił niczym urok
Działa, które wytoczył trener Nenad Bjelica przeciwko Canal+ znaczą, że po pierwsze - wystarczająco nauczył się już polskiego, po drugie - jest jak Melski z "Vabanku", lojalny wobec swych graczy do bólu. Jego argumentacja byłaby jednak mocniejsza, gdyby w końcu wygrał jakiś ważny mecz z zespołem z czołówki
- Darko Jevtić raczej w środę w Warszawie nie zagra, ale po to mamy do dyspozycji tylu piłkarzy, by dawać sobie radę w takich sytuacjach - mówił trener Nenad Bjelica po meczu Lecha Poznań z Pogonią Szczecin. Kolejorz wygrał 2:0
- Czy Radut zagrał w Niecieczy dobry mecz? - niespodziewanie zapytał dziennikarzy na konferencji prasowej trener Lecha Poznań Nenad Bjelica. - Pytam dlatego, że komentatorzy Canal+ nie potrafili wskazać ani jednego piłkarza Lecha, który rozegrał dobre spotkanie. Przecież my wygraliśmy tam 3:0!
- To była najlepsza odpowiedź po porażce w finale Pucharu Polski. Daliśmy z siebie wszystko i zasłużenie wygraliśmy - powiedział trener Lecha Poznań, Nenad Bjelica po wygranej na wyjeździe z Termalicą Nieciecza 3:0.
- Jestem dumny z zespołu. Zagraliśmy dobry mecz, stworzyliśmy sobie dużo szans strzeleckich w pierwszej i drugiej połowie. Ale nie byliśmy skoncentrowani przed bramką - stwierdził trener Nenad Bjelica po przegranym przez Lecha Poznań finale Pucharu Polski. Trofeum trafiło do Arki Gdynia, która ograła Lecha Poznań 2:1.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
