- Mam 70 lat i nie mam zamiaru udawać, że koronawirusa już nie ma. Boję się zachorować, dlatego noszę maseczkę. Dziwię się, że rządzący zdjęli ten nakaz już teraz - mówi Barbara Zielińska, jedna z pasażerek zatłoczonego tramwaju linii nr 12 w Poznaniu.
- Odporność populacji polskiej to według ostatnich badań 90-95 proc. To oznacza, że jesteśmy odporni jako społeczeństwo - ogłosił w czwartek minister zdrowia Adam Niedzielski. I zapowiedział m.in. zniesienie obowiązku noszenia maseczek w zamkniętych pomieszczeniach
Najpierw w markecie nie miał założonej maseczki. Gdy jedna z kobiet zwróciła mu uwagę, uderzył ją. Po roku Sąd Rejonowy w Lesznie wydał wyrok. Mężczyzna dobrowolnie poddał się karze 1,5 tys. zł grzywny
Nie nosisz maseczki chroniącej przed koronawirusem? Szykuj więc 500 zł. Tyle wynosi mandat. W styczniu policjanci i straż miejska wystawili ich w Wielkopolsce 5796.
Do głośnej kłótni doszło w jednej z galerii handlowych w Gnieźnie. Para z dzieckiem nie miała zakrytych ust i nosa. Interweniującym funkcjonariuszom odmówili okazania dokumentów. - Zostaliśmy zatrzymani przez nielegalnych pracowników firmy Policja - mówi na filmie kobieta.
Brak maseczek w środkach transportu publicznego, galeriach handlowych i urzędach to powszechny problem. Choć wielu jest takich, którzy do obostrzeń się stosują, wciąż nie brakuje przypadków ich lekceważenia. Z takim problemem mierzy się m.in. Urząd Miasta Poznania przy ul. Gronowej 22A. Teraz może się to zmienić.
Kontrole na początku listopada poskutkowały zwiększeniem liczby wystawianych wtedy mandatów. Obecnie aż tak dużego wzrostu nie widać, ale policjanci w sprawach covidowych interweniują i będą interweniować - aż do odwołania.
Do zdarzenia doszło w jednym z marketów w Lesznie. Policjanci musieli wezwać dodatkowy patrol, żeby uspokoić 39-latka. Sprawą zajmie się sąd.
Poniedziałkowa kontrola w galerii handlowej Posnania zakończyła się na pięciu pouczeniach i jednym wniosku do sądu. Trzeba jednak przyznać, że policjanci nie byli zbyt srodzy - tym, którzy nie mieli założonej maseczki, ale skłonni byli bez gadania ją użyć, krzywdy nie robili.
Nowość w kaliskich autobusach. Pasażerom o maseczkach przypominają komunikaty głosowe. Czasami reagują sami pasażerowie. Kiedy uwagę zwracają kierowcy, muszą liczyć się z wyzwiskami, a nawet skargą. Niezamaskowani mniej dyskutują z policją i strażnikami, którzy przez ostatnie dwa miesiące wystawili ponad sto mandatów.
Zasada noszenia masek na świeżym powietrzu jest prosta: jeśli jesteś na zewnątrz, musisz być zdystansowany albo mieć na sobie maskę - "The New York Times" cytuje jedną z najlepszych ekspertek na świecie od transmisji wirusów. I radzi: stosuj "zasadę 2 z 3".
Sprawą z urzędu zajęła się leszczyńska prokuratura, która nadzoruje teraz policyjne postępowanie. Agresorowi grozi do dwóch lat więzienia.
Wszystko działo się przy kasie w markecie. Na krótkim filmie wyraźnie widać, jak mężczyzna najpierw uderza kobietę w głowę. Gdy ta delikatnie oddaje, zostaje bez pardonu zaatakowana i po uderzeniu upada.
Do zdarzenia doszło w samym centrum wielkopolskiego Rawicza. Napastnikom grozi do dziesięciu lat więzienia.
Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych zapowiedziała, że przekaże samorządowcom z całej Polski jednorazowe środki ochronne do walki z koronawirusem. Do Wielkopolski przekazano 14 mln maseczek. Kiedy odbiorą je mieszkańcy? Nie wiadomo. Samorządy mogą mieć problem z ich dystrybucją.
Ministerstwo Zdrowia wprowadza obowiązek noszenia maseczek. Ale nie precyzuje, czym się kierować przy ich doborze. - Maseczki, które kosztują nawet kilkaset złotych, są zarabianiem na ludzkiej niewiedzy - mówi pani Barbara, sprzedawczyni z Centrum Medycznego Stanley Poznań.
- W Polsce niewiele osób ma wśród znajomych kogoś, kto spotkał się z ostateczną wersją zakażenia koronawirusem, a więc ze śmiercią. To powoduje, że bagatelizujemy zagrożenie - mówi prof. Hanna Mamzer, socjolożka i psycholożka z UAM w Poznaniu
Poznaniacy są zdyscyplinowani i noszą maseczki, tylko że nieprawidłowo. - Nie da się oddychać. Jest niewygodnie - najczęściej słychać w odpowiedzi. Taki sam test - w ramach akcji "Maseczki do kontroli" - reporterzy "Wyborczej" przeprowadzili dzisiaj w 21 polskich miastach
- Nie możemy doprowadzić do sytuacja, że liczba nowych zakażeń wymknie się nam zupełnie spod kontroli - mówi prezydent miasta Jacek Jaśkowiak. I zapowiada, że będzie wnioskował do komendanta wielkopolskiej policji o karanie osób, które nie przestrzegają zaleceń sanitarnych m.in. w sklepach i w komunikacji publicznej.
Nie wszyscy wielkopolscy pracodawcy w czasach pandemii dbają o zatrudnionych. Na ponad 500 kontroli w regionie w ponad połowie stwierdzono uchybienia. Na razie inspektorzy poprzestają przede wszystkim na pouczeniach.
Nie bądźmy tak negatywnie nastawieni! - apeluje Aneta Niestrawska, zastępczyni wojewody wielkopolskiego, pytana o dynamiczny rozwój epidemii koronawirusa. A pozytywnie nastawieni do życia Polacy tłoczą się, gdzie popadnie.
Wielu maseczki chronią z pewnością przed mandatem, ale przed koronawirusem już niekoniecznie. Sprawdziliśmy, czy poznaniacy przestrzegają przepisów i zakrywają twarze w sklepach oraz tramwajach.
W 25 tys. gminie Ostrzeszów ludzie są wściekli, że znaleźli się w wyznaczonej przez rząd czerwonej strefie. - Mamy tylko 35 zakażonych koronawirusem. Czy to powód, by wprowadzać aż takie restrykcje? - denerwują się.
Premier Mateusz Morawiecki chce nie tylko odmrozić życie społeczne w Polsce i wpuścić kibiców na stadiony. On podkreśla, że Polska robi to pierwsza w świecie. Widzi w tym absurdalną rywalizację z całym światem, w którym Polska ma być prymusem.
Usta i nos wciąż trzeba będzie zakrywać tam, gdzie dwumetrowy odstęp nie jest możliwy do utrzymania, czyli w tramwajach czy w kościołach - poinformował premier Mateusz Morawiecki. W kolejnym etapie odmrażania kraju działalność wznawiają też instytucje kultury
Nawet 8 zł kosztuje maseczka jednorazowa w poznańskim urzędzie miasta. W trzech punktach poznańskiego Urzędu Miasta stoją automaty, w których można kupić środki ochrony osobistej
Maseczki nie są obowiązkowe, nosi je może jedna trzecia ludzi. Świeże powietrze i sport nie są zakazane. Głównym sposobem ograniczania pandemii jest odstęp i ludzie tego przestrzegają - opowiada Leszek Dobrowolski, informatyk z Poznania, który od miesiąca mieszka niedaleko Frankfurtu nad Menem w niemieckiej Hesji.
Od czwartku każda osoba przebywająca w miejscu publicznym musi obowiązkowo osłaniać usta i nos. Czym? Najwygodniej maseczką. Ale czy gdzieś w Poznaniu można je kupić? Sprawdziliśmy.
To był chyba jeden z najlepszych wielkanocnych zajączków w Poznaniu i okolicach. Kornela i Marcela Gębala mają dopiero 12 i 10 lat, a obdarowały sąsiadów maseczkami, które wcześniej same uszyły
- Jedna maska chirurgiczna trójwarstwowa przed epidemią kosztowała 16 groszy, podczas epidemii - lecznica musi za nią płacić 4,80 zł - mówi Urszula Łaszyńska ze szpitala pediatrycznego przy Krysiewicza w Poznaniu. Rachunki za sprzęt pogrążają w finansowej zapaści placówki systemu zdrowia.
- Z każdej rolki włókniny mogę uszyć około 500 maseczek dla służby zdrowia. A rolek już dostałam 27 - mówi Agnieszka Walczak, nauczycielka z Lusowa. Zorganizowała zespół szyjący i dostarczający maski lekarzom.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.