Zaniedbania w przestrzeganiu praw pacjenta, złe warunki lokalowe, braki kadrowe i nadużycia finansowe. Takie m.in. nieprawidłowości wykazała kontrola NIK w dwóch wielkopolskich centrach zdrowia psychicznego i w oddziale NFZ.
Ministerstwo zdrowia zapowiadało sprowadzenie nowych szczepionek pod koniec września. Nic z tego. Tymczasem zachorowań jest więcej, niż rok temu.
Likwidowane są takie oddziały, w których rodzi się mniej niż 400 dzieci rocznie. Niektóre szpitale chcą walczyć o utrzymanie porodówek, inne już teraz stawiają na restrukturyzację i wolą otworzyć w zamian oddziały, których w okolicy brakuje.
olska Komisja Akredytacyjna wydała pozytywne opinie o kształceniu lekarzy na dwóch z dziewięciu uczelni zakwestionowanych przez ministra nauki Dariusza Wieczorka. Zielone światło dostał Uniwersytet Kaliski i WSB w Dąbrowie Górniczej.
Uniwersytet Kaliski nie dostał zgody ministerstwa zdrowia na rozpoczęcie naboru na studia lekarskie. Władze kaliskiej uczelni liczą na pozytywną decyzję Polskiej Komisji Akredytacyjnej.
Od czwartku, 23 maja pracę szefowej WOW NFZ rozpoczyna Magdalena Kraszewska. Jest jedną z kilku kobiet nominowanych na podobne stanowiska w innych województwach przez Izabelę Leszczynę, ministrę zdrowia .
To takie same badania, o jakie możesz poprosić lekarza rodzinnego. Ale jak masz 40 lat, nie musisz o nic prosić, a NFZ zapłaci za cały pakiet z zupełnie innej puli. Program się kończy, a wciąż entuzjastów ma niewielu.
Chodzi o pieniądze na opiekę koordynowaną, gdzie leczeniem kieruje znający pacjenta lekarz pierwszego kontaktu. - Tak powinna wyglądać medycyna rodzinna - mówi dr Aleksander Baran z przychodni w Szamotułach, która już działa na takich zasadach.
Pacjenci domagają się możliwości wykupu kolejnych partii leków z recept długoterminowych w dowolnej aptece. Teraz skazani są na aptekę pierwszego wyboru. - Wysyłam kolejne pismo. Liczę, że Ministerstwo Zdrowia w końcu zareaguje - mówi kaliski senator Janusz Pęcherz.
Ministerstwo Zdrowia zamówiło tylko 210 tys. szczepionek przeciw najnowszej mutacji koronawirusa kraken. W Wielkopolsce brakuje jej niemal wszędzie.
Nie udało się uratować ani chorych, którzy wymagają terapii, ani ludzkiego kapitału. W czwartek 30 listopada skończył się unijny projekt, rządowy pilotaż nie objął placówki finansowaniem i centrum zdrowia psychicznego musiało się zamknąć.
Chodzi o sprawę z sierpnia, gdy Adam Niedzielski na portalu X ujawnił wrażliwe dane lekarza z Poznania - Piotra Pisuli.
- Sprawa nie jest dla mnie zakończona, złożę pozew. Czekam jedynie na decyzję Urzędu Ochrony Danych Osobowych - mówi Piotr Pisula, lekarz z Poznania, którego dane osobowe ujawnił Adam Niedzielski.
Wirtualne miliony z Funduszu Medycznego stały się kołem zamachowym kampanii wyborczej Katarzyny Sójki. Ministra jeździ po szpitalach i wręcza symboliczne czeki.
W Polsce wciąż łatwiej amputować stopę, niż ją leczyć. - Ten pilotaż może zmienić los pacjentów - mówi Anna Kubicka, wicedyrektorka ds. medycznych w szpitalu w Szamotułach.
- Grałem w piłkę, podczas meczu zerwałem więzadło. Dostałem leki. 3 sierpnia leki się skończyły, kolano nadal bolało, wypisałem sobie receptę. No i Niedzielski to wyśledził - mówi poznański lekarz Piotr Pisula.
Udział w I Zjeździe Kół Gospodyń Wiejskich Gminy Sieroszewice, przecięcie wstęgi w Pleszewie na nowo wybudowanej ulicy Przemysłowej, 70. lecie koła gospodyń w Osinach. Prześledziłam podróże nowej ministry zdrowia.
Były już minister zdrowia zdradził tajemnicę lekarską i upublicznił dane osobowe poznańskiego medyka oraz podał, jakie ten przepisał sobie leki. Piotr Pisula zażądał przeprosin i wpłaty 100 tys. zł na cele dobroczynne
- Oszuści, którzy podszyli się pode mnie, by wystawiać recepty, użyli kradzionego certyfikatu ZUS. Założyli też na moje nazwisko fingowane konto w banku - opowiada młody lekarz z Krakowa.
W polityce znalazła się dzięki pomocy europosłanki PiS z Kępna, Andżeliki Możdżanowskiej, blisko związanej z premierem Mateuszem Morawieckim
Myślę, że wygrało dobro pacjenta, wygrały wartości, o które my, lekarze, walczymy, i staramy się dbać: szacunek do pacjenta, prawo do prywatności, bezpieczeństwo - mówi Piotr Pisula.
Posłanka PiS z Wielkopolski Katarzyna Sójka zastąpi zdymisjonowanego Adama Niedzielskiego. W jej okręgu wyborczym mówią: - To dowód na krótką ławkę w PiS, ale spełnia podstawowe kryterium - jest lekarzem.
Cała sprawa z receptami dotyka m.in. pacjentów onkologicznych i paliatywnych, którym ograniczono dostęp do silnych leków przeciwbólowych. Pomyślałem, że dobrze byłoby ich wesprzeć w tej sytuacji - tłumaczy Piotr Pisula
Co tydzień w poznańskiej redakcji "Gazety Wyborczej" przyznajemy Pyry Tygodnia. Białe - tym, którzy wyróżnili się w minionym tygodniu. Czarne - tym, którzy na pochwały nie zasłużyli.
Minister zdrowia Adam Niedzielski zdradził tajemnicę lekarską i upublicznił dane osobowe poznańskiego lekarza Piotra Pisuli oraz jakie ten przepisał sobie leki. Twierdzi, że prawa nie złamał. Pisula: - To tak, jakby minister rodziny miał dostęp i rozpowszechniał informacje, z kim się spotykamy, sypiamy, staramy o dziecko.
Chodzi o możliwość wykupu pozostałych dawek leków w dowolnej aptece, a nie tylko w tej pierwszego wyboru. - To, co teraz jest, jest bardzo upierdliwe dla pacjentów - uważa kaliski senator PO Janusz Pęcherz.
Gabinety lekarskie wyglądają tu jak w dobrych, prywatnych lecznicach, a pacjentów przyjmuje w większości bardzo młody i empatyczny zespół. Mowa nie o serialowym szpitalu w Leśnej Górze, lecz o przychodni w Szamotułach.
Mamy już pierwsze sygnały od lekarzy z Piły, Poznania i Leszna, którzy nie mogli przepisać chorym leków. W czwartek 6 lipca zwrócimy się do resortu zdrowia o odblokowanie limitów na e-recepty i umożliwienie lekarzom wykonywania pracy - mówi Bożena Janicka, szefowa Porozumienia Pracodawców Ochrony Zdrowia.
- Od marca nominacja prof. Ewy Wender-Ożegowskiej na konsultantkę wojewódzką ds. ginekologii w Wielkopolsce leży w szufladzie wojewody, bo znana w Poznaniu ginekolożka ma poglądy nie po linii PiS - alarmują lekarze.
Wybrany przez ministra zdrowia wariant sfinansowania tegorocznych podwyżek wynagrodzeń w ochronie zdrowia, mimo iż jest nazywany "najdroższym", nie wystarczy na ich pokrycie - alarmuje Ogólnopolski Związek Pracodawców Szpitali Powiatowych. Dyrektorzy szpitali: - Już dziś płacimy ludziom na raty.
Aptekarka była chętna. Ma lodówki pełne szczepionek tracących ważność. Najpierw jednak musiałem zadzwonić do NFZ. I tu zaczął się problem.
Od roku Ministerstwo Zdrowia zapowiada zmiany w systemie długoterminowych e-recept. Chodzi o wykup pozostałych dawek leków w dowolnej aptece, a nie tylko w tej pierwszego wyboru.
Potężna awantura o jeden z dwóch w Polsce ośrodków leczących malarię i dengę zatacza coraz szersze kręgi. W miniony weekend decyzję Senatu Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu skrytykowała Wielkopolska Izba Lekarska. Minister zdrowia zwołuje nadzwyczajne spotkanie.
Anna Nowak dostaje 2119 zł świadczenia pielęgnacyjnego. Dlatego nie mogła przyjąć 4 tys. zł nagrody pieniężnej za wyróżnienie w plebiscycie na wolontariusza roku. W jej sprawie interweniuje prezydent Poznania.
Inwestycja kosztowała ponad 20 mln zł. Szpital dostał na nią ponad 14 mln z rządowego funduszu wsparcia inwestycji strategicznych. Reszta sumy pochodzi z budżetu powiatu ostrowskiego.
W szpitalu psychiatrycznym "Dziekanka" w Gnieźnie (Wielkopolska) co piąta pielęgniarka dostała niższe wynagrodzenie, niż powinna zgodnie ze swoim wykształceniem. - To demoralizujące, demotywujące, niesprawiedliwe - mówią.
Minister zdrowia wręczył uniwersyteckiemu szpitalowi im. Karola Jonschera symboliczny czek na 93 mln zł, za które ma powstać m.in. nowoczesny pawilon kliniki psychiatrii. Ale umowy z lecznicą nie podpisał. I szpital nie może ogłosić przetargów.
Śledczy z CBŚP podejrzewają, że fałszowane komponenty mogły być sprzedawane firmom produkującym paszę od 2017 r. Jak działa w Polsce system kontroli żywności, skoro nikt wcześniej nie zwrócił na to uwagi?
- Jesteśmy po szczycie kolejnej fali i to jest naprawdę idealny moment na przyjęcie kolejnej dawki - mówił w Poznaniu minister zdrowia Adam Niedzielski, który w przyszpitalnej poradni w Poznaniu przyjął drugą dawkę przypominającą.
Od ponad roku o zmianę przepisów walczył senator Janusz Pęcherz z Kalisza. - To, co teraz jest, jest bardzo upierdliwe dla pacjentów - mówi. Ministerstwo Zdrowia przyznało mu rację. Nowy system miałby wejść w życie na początku 2023 r.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.