Kiedyś dzieci zarabiały na wakacje, czyszcząc szyby aut na stacjach benzynowych. Dziś zdarza się im sprzedawać lemoniadę albo owoce na placach i ulicach. Stanowisko sanepidu w tej sprawie jest jasne.
Dziewczyna z matką i chłopakiem zjedli w sobotę pizzę i lody, kupione w miejscowym sklepie w Kobylej Górze. Poczuła się źle. Pojechali do szpitala w Ostrzeszowie (Wielkopolska). Tam zbadano ją, podano leki i odesłano do domu. Następnego dnia zmarła w szpitalu we Wrocławiu.
Aktywistka jest tak zastraszona, że myśli o zmianie szkoły. Nie chce chodzić na lekcje, bo nieprzyjemności spotykają ją zarówno ze strony młodzieży, jak i grona pedagogicznego
Uczniowie poznawali budowę ciała zwierzęcia na zamrożonych wcześniej preparatach. Jednorazowe rękawiczki kupili sami przed lekcjami.
W czasie pandemii pracownicy sanepidu nie byli w stanie rzetelnie przeprowadzić wywiadu epidemiologicznego z chorymi na COVID-19. A to mogło mieć wpływ na skalę zakażeń - pisze NIK.
Mieszkańcy są proszeni o odkręcenie ciepłej wody w kranach, prysznicach i deszczownicach na co najmniej dwie munuty. Na czas dezynfekcji należy otworzyć okna, wyjść z mieszkania lub założyć maseczkę
Sanepid zabronił kąpieli w zalewie Piaski-Szczygliczka w Ostrowie Wlkp. oraz przy "Przystani Gosławice" na Jeziorze Pątnowskim w Koninie. Bakteriologicznie woda jest tam zdatna do kąpieli. Zagrożeniem dla zdrowia są sinice.
Skażenie ziemniaków pestycydami wykryto w Lidlu podczas wyrywkowych kontroli, jakie sieć handlowa prowadzi, sprawdzając jakość sprzedawanych produktów. Ziemniaki do Lidla dostarcza podkaliska firma Awex, która zajmuje się ich pakowaniem. Firma twierdzi, że winny jest jeden z producentów.
- To nieuwaga pani intendentki - tłumaczy "Wyborczej" Sławomir Chlebowski, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 8 w Krotoszynie, gdzie doszło do pomyłki. Rodzice powiadomili sanepid.
Państwowy powiatowy inspektor sanitarny w Kaliszu ostrzega przed picem wody z sieci wodociągowej w gminie Opatówek. Społecznicy krytykują brak monitoringu wokół ujęć, gdzie wyrzucane są śmieci i wylewana gnojowica.
- Warunki tutaj są straszne. Urągające ludzkiej godności, ale co możemy powiedzieć - mówią Ukraińcy z hostelu w Poznaniu. W budynku mieszka ok. 450 osób, głównie kobiety i dzieci. Sanepid po kontroli nałożył dwa mandaty. Urzędnicy wojewody problemu nie widzą.
Kilkoro dzieci z pierwszych klas szkoły podstawowej na poznańskim Grunwaldzie zatruło się salmonellą. Czwórka jest w szpitalu. - Ich stan nie zagraża życiu - uspokaja sanepid, który wysłał na badania wszystkich pracowników szkolnej stołówki.
W restauracjach i barach często pracują osoby bez aktualnych badań medycznych, żywność jest źle przechowywana, a na zapleczach panuje brud - ciemną stronę gastronomii znaną z "Kuchennych rewolucji" potwierdzają najnowsze wyniki sanepidu.
Pacjenci znajdują się na oddziale zakaźnym przy Szwajcarskiej, gdzie podlegają obowiązkowej hospitalizacji oraz co najmniej 21-dniowej izolacji - potwierdza miejski szpital im. Strusia.
Punkt wymazowy przy ulicy Nowowiejskiego 60 w Poznaniu w ramach akcji "Bezpieczne wakacje" miał oferować bezpłatne testy PCR w kierunku SARS-CoV-2. Ale nie oferuje
Od lat obowiązuje zakaz kąpieli w podkaliskim zalewie Szałe. Woda jest tak brudna, że nikt jej nawet nie bada. W Kaliszu i powiecie można popływać tylko w zatłoczonym basenie miejskim. Znacznie lepsza sytuacja jest w Poznaniu i okolicach.
Od stycznia do końca marca tego roku sanepid w Wielkopolsce odnotował już 56 przypadków zakażenia boreliozą, w tym trzy przypadki neuroboreliozą - ostrzegają epidemiolodzy. Najwięcej zakażeń jest w powiecie pilskim i poznańskim.
Nowość w kaliskich autobusach. Pasażerom o maseczkach przypominają komunikaty głosowe. Czasami reagują sami pasażerowie. Kiedy uwagę zwracają kierowcy, muszą liczyć się z wyzwiskami, a nawet skargą. Niezamaskowani mniej dyskutują z policją i strażnikami, którzy przez ostatnie dwa miesiące wystawili ponad sto mandatów.
Dyrekcja Szkoły Podstawowej Społecznej nr 2 na osiedlu Wichrowe Wzgórze nie chce komentować sprawy. Ale sanepid dostał już zgłoszenie dotyczące firmy cateringowej, która dostarcza posiłki.
W trzech wielkopolskich podstawówkach i dwóch szkołach średnich koronawirus spowodował przejście uczniów na naukę zdalną lub hybrydową. Informacje o zakażeniach w szkołach dochodzą także m.in. z woj. kujawsko-pomorskiego, Warszawy i Radomia.
Dawid Zmyślony, właściciel Black Dave Restaurant w Ostrowie Wielkopolskim, otworzył swój lokal w styczniu tego roku - wbrew obowiązującym obostrzeniom. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu uznał, że przedsiębiorca miał do tego prawo.
Nie można korzystać z kąpieliska Malta z powodu zakwitu sinic - poinformował Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Poznaniu. To drugie kąpielisko, które trzeba było zamknąć w tym sezonie
Toksyny wytwarzane przez sinice mogą doprowadzić do zatrucia - ostrzega Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Poznaniu, który w 23 lipca zamknął jedno z najbardziej obleganych kąpielisk w mieście.
Zakażona indyjskim wariantem koronawirusa mieszkanka Kępna nie podróżowała poza granice kraju i twierdzi, że nie miała też kontaktu z osobą przybywającą z zagranicy - takich historii będzie coraz więcej.
Nie zważając na obostrzenia, w hali produkcyjnej gostyńskiej firmy kilkanaście osób urządziło imprezę niespodziankę koleżance ze zmiany. Gdy nagrania wyciekły do sieci, pracodawca wyciągnął konsekwencje.
W ciągu trzech tygodni poznański sanepid przeprowadził 80 kontroli, m.in. w siłowniach, salonach kosmetycznych i fryzjerskich oraz restauracjach. Inspektorzy i policjanci sprawdzali, czy właściciele przestrzegają rządowych obostrzeń.
Przed rokiem mieszkańcy Gniezna zaalarmowali sanepid, że w internecie krąży lista z adresami osób objętych kwarantanną. Sanepid potwierdził, że była prawdziwa.
Do poznańskiego sanepidu trafiła lista restauracji, które mimo rządowych obostrzeń zdecydowały się przyjmować gości i serwować dania na miejscu. Goście restauracji Szczaw i Mirabelki wzywani są na policję za brak maseczek.
Anna Pawłowska, była szefowa działu epidemiologii powiatowej stacji sanepidu w Poznaniu, w listopadzie straciła stanowisko. Dyrektor Witold Draber tłumaczył, że nie dawała sobie rady z zarządzaniem. Teraz zajęła jego miejsce.
Równocześnie prokuratura prowadzi postępowanie sprawdzające po zawiadomieniu o możliwości popełnienia przestępstwa, polegającego na "sprowadzeniu faktycznego ryzyka zakażenia wirusem SARS-CoV-2 znacznej liczby osób" przez dyrektorkę wojewódzkiej stacji.
Co najmniej trzech lekarzy musiało opuścić kierownicze stanowiska w stacjach sanepidu. Oskarżono ich o konflikt interesów, mimo że przez lata nikt nie miał do nich zastrzeżeń.
Interwencja przy ulicy Gronowej w Poznaniu jest drugą taką sytuacją w ciągu miesiąca. Policja stara się ustalić sprawcę.
484 nowe zakażenia koronawirusem odnotowano w sobotę w woj. wielkopolskim. Więcej było tylko na Mazowszu i Pomorzu.
- Jestem bardzo ciekawa, co się stanie, jak stąd wyjdziemy. Czegoś takiego jeszcze nie widziałam. Kordon policji, wyposażony w tarcze utworzył blokadę przy wejściu do lokalu - relacjonowała uczestniczka sobotniej imprezy w klubie X-Demon w Poznaniu.
Poznańscy restauratorzy nie owijają w bawełnę: nie przetrwamy kolejnego przedłużenia obostrzeń, dlatego przystępujemy do akcji #otwieraMY. Kolejne knajpy zaczynają przyjmować klientów mimo zakazów.
Paulina Hennig-Kloska zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez dyrektor wielkopolskiego sanepidu Jadwigę Kuczmę-Napierałę. Miało ono polegać na "sprowadzeniu faktycznego ryzyka zakażenia wirusem SARS-CoV-2 znacznej liczby osób".
Można się spodziewać, że nie zrobiono tego rzetelnie, bo w minutę nie da się przeprowadzić wywiadu epidemiologicznego. A z systemu wynika, że tyle czasu trwał kontakt z jednym zakażonym - mówi nasz informator. - Doszło do poważnego naruszenia zasad, którymi powinien kierować się sanepid
30 tysięcy złotych będzie musiał zapłacić właściciel lodowiska Misiałek w Tarnowie Podgórnym w Wielkopolsce, który - aby ominąć rządowe zakazy - przekształcił je w magazyn kwiatów ciętych
Dwóch pracowników poznańskiego sanepidu zasłabło dziś w pracy, musiały do nich przyjechać karetki. Pracujący przy walce z epidemią są sfrustrowani i przeciążeni. W tych warunkach dyrekcja zdegradowała kierowniczkę wydziału epidemiologii. To zrodziło kolejny konflikt
Dodatkowe punkty pobrań wymazów od soboty działają przy stadionie miejskim przy ul. Bułgarskiej (dwa), ul. Słowiańskiej oraz ul. Obornickiej. Gdzie zrobić test na koronawirusa w Poznaniu, a gdzie w Wielkopolsce?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.