W tym roku kończy się umowa z operatorem systemu rowerów miejskich Nextbike. Poznań nie będzie szukał nowego operatora - pieniądze, za które miasto dotowało system, mają być przeznaczone na infrastrukturę rowerową w Poznaniu.
Przyszłość poznańskiego roweru miejskiego jest niepewna. Na razie jednak możemy być spokojni, 1 marca rowery wrócą na ulice Poznania, będzie też osiem nowych stacji
Premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że "najpóźniej w ciągu dwóch tygodni, a raczej wcześniej" rowery miejskie zostaną ponownie dopuszczone do użytku. Zakaz został wprowadzony z początkiem kwietnia.
Rząd nadal wkłada kij w szprychy rowerów miejskich. W rozporządzeniu z 19 kwietnia, mimo wielu apeli, utrzymany został zapis, że "do odwołania zakazuje się korzystania z rowerów miejskich dostępnych publicznie".
Premier zaapelował, by te miasta, które pobierają opłaty za parkowanie - w tym Poznań - przestały to robić. Wśród nowych ograniczeń jest też zakaz korzystania z rowerów miejskich. - Premier nie rozumie, na czym polega system rowerów miejskich - komentuje prezydent Jacek Jaśkowiak.
W nowym sezonie w Poznaniu będzie mniej rowerów miejskich niż rok wcześniej. W miejsce wycofanych starych rowerów wprowadzane są jednak nowe, ulepszone rowery 4G, których nie trzeba oddawać na stacji. Dzięki baterii solarnej mają być mniej awaryjne.
Kto tym razem zasłużył na Pyry tygodnia?
Za mało dostępnych rowerów, zbyt długi czas oczekiwania na rozpatrzenie skarg i źle funkcjonująca infolinia - przede wszystkim za te zaniedbania Zarząd Transportu Miejskiego w Poznaniu ukarał firmę "Nextbike", operatora wypożyczanych rowerów. Za kwiecień kara wyniosła 80 tys. zł, a za maj - już 299 tys. zł.
Rowery bez stacji to nowość w Poznaniu, która póki co średnio się sprawdza. Rowerowy Poznań przygotował raport opisujący błędy systemu. Użytkownicy skarżą się, że np. rozładowane rowery przez wiele dni nie są zbierane i doprowadzane do użytku, a w strefach zwrotu brakuje stojaków.
Najbliższe miejskie rowery bezstacyjne pokazuje aplikacja na telefonie. Ostatnio zdarza się, że prowadzi do miejsca, w którym wcale roweru nie ma... albo jest, ale nie można go wypożyczyć. - Dokładnie sprawdzamy każdy przypadek i usuwamy pojawiające się usterki - twierdzi Nextbike, operator systemu.
ZTM Poznań podał listę 32 stref, w których wypożyczymy i zwrócimy rowery bezstacyjne. Operator systemu firma Nextbike maluje granice takich punktów i oznacza je tabliczką. Strefy pojawiają się na ulicach i osiedlach, gdzie do tej pory brakowało rowerów miejskich.
Osiedla poza ścisłym centrum Poznania nie doczekają się już nowych stacji roweru miejskiego z terminalem i stojakami. Mogą natomiast liczyć na strefy, w których wypożyczymy i zostawimy rowery bezstacyjne z własnym komputerem pokładowym. Pierwsze takie miejsca już się pojawiają.
Z początkiem marca rowery miejskie wrócą na stare stacje. Nieco później zobaczymy rowery, które nie potrzebują stojaków i same zablokują się po wypożyczeniu. Żeby nie było bałaganu na ulicach, ZTM Poznań zapowiada bonusy i opłaty dodatkowe.
Z upływem ostatniej minuty listopada kończy się sezon Poznańskiego Roweru Miejskiego. W 2019 r. na ulicach Poznania pojawią się rowery wyposażone w tzw. komputery pokładowe, które nie potrzebują tradycyjnych stacji. W centrum miasta wypożyczymy je "z ulicy" tak, jak skutery na minuty.
Najprawdopodobniej Nextbike będzie dalej zajmował się Poznańskim Rowerem Miejskim. Operator wprowadzi nowość, czyli wypożyczanie rowerów "z ulicy", a nie ze stacji. W planach są też rowery elektryczne i wydłużenie sezonu. Tyle że nowych rowerów będzie mniej, niż zakładało miasto.
Już w przyszłym roku będziemy mogli w Poznaniu wypożyczać rowery miejskie w systemie czwartej generacji, w którym niepotrzebne są stacje. W 2022 r. mamy mieć w mieście dwa tysiące rowerów do wypożyczenia.
Od 15 do 22 września w Poznaniu będzie się działo: parkingi ożyją, nad Wartą poznamy cztery żywioły, na Franowie zajezdnię od kuchni, a na Półwiejskiej - tajniki treningu podczas podróży. Do tego jazda tramwajami, autobusami i pociągami z dowodem rejestracyjnym zamiast biletu czy godzina roweru miejskiego za darmo.
W tym roku milionowe wypożyczenie Poznańskiego Roweru Miejskiego padło w lipcu, a więc w połowie sezonu. Dla porównania - w ubiegłym roku milion przypadł na cały sezon. Wypożyczamy częściej, bo jest więcej rowerów i stacji.
Przejażdżka rowerem miejskim w wiosenny dzień wydaje się dobrym pomysłem. Tyle że rowery nie zawsze nadają się do jazdy, a czasem nie można ich w ogóle wypiąć ze stojaka. - Awarie to niewielki procent wypożyczeń - przekonuje Nextbike.
Kilkanaście minut po północy pierwszy użytkownik wypożyczył jeden z miejskich rowerów w Poznaniu. Mróz nie jest straszny rowerzystom - do rana firma Nextbike odnotowała w mieście ponad sto wypożyczeń.
O północy rozpoczyna się sezon Poznańskiego Roweru Miejskiego. Rowery czekają już na stacjach mimo mrozu i śniegu. Do dyspozycji poznaniaków będzie w tym roku 112 stacji.
Galeria Malta zapłaci za nową stację roweru miejskiego w pobliżu jeziora. Centrum handlowe podpisało już umowę z operatorem, firmą Nextbike. Stacja będzie działać od 1 marca.
Wkrótce wygasa umowa między Poznaniem a firmą Nextbike, operatorem publicznych rowerów. Miasto zastanawia się, czy dalej budować podobne wypożyczalnie, czy może postawić na nowość - wypożyczanie rowerów bez stacji.
1 marca rusza nowy sezon Poznańskiego Roweru Miejskiego. Do dyspozycji rowerzystów będzie 111 stacji i 1207 rowerów.
W tym roku Poznański Rower Miejski rozrośnie się o 22 nowe stacje i 220 rowerów. Przybędzie ich w centrum i na poznańskich osiedlach. Najwięcej na Ratajach i Chartowie. Może wypożyczalnia stanie pod twoim domem?
Na działkach, w bramach, piwnicach... Skradzione czy porzucone mogą być wszędzie. Nextbike szuka kilkudziesięciu poznańskich rowerów, które po zakończeniu sezonu nie trafiły do magazynów. Osobom, które pomogą je namierzyć, obiecuje nagrodę.
Wiosną na ulice Poznania wrócą rowery miejskie Nextbike. W nadchodzącym sezonie stacji i rowerów będzie więcej. Znamy lokalizacje dziewięciu nowych wypożyczalni.
Jeszcze do niedzieli poznaniacy mogą wypożyczać miejskie rowery firmy Nextbike. To i tak dłużej niż początkowo planowano. Tegoroczny sezon Poznańskiego Roweru Miejskiego znów bił rekordy popularności. W tym roku rowery wypożyczono ponad milion razy!
Sezon Poznańskiego Roweru Miejskiego kończy się w listopadzie, ale miasto zastanawia się, czy nie pozwolić poznaniakom na wypożyczanie o miesiąc dłużej. Wiadomo już, że w przyszłym roku sieć wypożyczalni Next Bike rozrośnie się o 20 nowych stacji i 200 rowerów.
W tym roku poznaniacy już pół miliona razy skorzystali z miejskich rowerów. To trzeci wynik w Polsce. Najchętniej wypożyczamy rowery na stacjach przy ul. Półwiejskiej, rondzie Rataje i moście Teatralnym.
W środę 1 marca ruszył nowy sezon Poznańskiego Roweru Miejskiego. Niestety, początek nie był udany. Niektóre stacje nie działały, innym system zmieniał nazwy.
Od 1 marca znów będziemy mogli korzystać z rowerów miejskich Nextbike. W tym sezonie będziemy mieli do dyspozycji aż 88 stacji i 923 rowery
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.