Andrzej Kaliszan przez lata był dyrektorem i duszą Warty Poznań. To ojciec znaniego piłkarza Arkadiusza Kaliszana, byłego zawodnika Warty i Lecha Poznań.
To konieczne w czasie epidemii - ponieważ sezon ekstraklasy przedłuży się niemal do końca lipca, Lech Poznań musi albo aneksować umowy z graczami, którym kończą się one w czerwcu, albo im podziękować. Jednemu podziękował.
I na trybunach Górnika Zabrze, i Legii Warszawa, i Lecha Poznań nie wszyscy kibice przestrzegali zasady dystansu czterech krzesełek jeden od drugiego. Polski rząd zgodził się na wpuszczenie kibiców, pod warunkiem że będzie on przestrzegany.
Bez kibiców, bez Karlo Muhara i z Jakubem Moderem poznański Lech zmiótł dwa tygodnie temu Pogoń Szczecin 4:0. Z kibicami, Muharem i bez Modera zremisował z nią ledwo 0:0.
To zupełnie oczywiste, że Lech Poznań nie jest w stanie spełnić oczekiwań finansowych Christiana Gytkjaera, o ile ten ich nie obniży. Nie z tym budżetem, który teraz ma. Problem w tym, że po tylu latach powinno być go już stać.
Zdjęcie z Nocnego Targu Towarzyskiego z widocznymi na nim piłkarzami Lecha Poznań pojawiło się w mediach społecznościowych i stało się podstawą odsunięcia tych zawodników od treningów. Mateusz Skrzypczak i Eryk Kryg łamali bowiem zasady izolacji.
Portugalczyk Joao Amaral został wypożyczony do rodzimego klubu Pacos de Ferreira, gdyż jego partnerka spodziewała się dziecka i chciała rodzić w ojczyźnie - taka wersja była dotąd. Teraz Joao Amaral mówi, że problemem był trener.
Nie sprzedał Lech Poznań Kamila Jóźwiaka zimą, ale może sprzeda go latem. Zainteresowanych nim jest spora grupa klubów niemieckich, zwłaszcza świeżo upieczony beniaminek Bundesligi
- Poznańska służba zdrowia robi wiele, abyśmy mogli dokończyć sezon - stwierdził portugalski piłkarz Lecha Poznań Pedro Tiba. Szczególnie ciepłe słowa skierował do lekarzy klubowych w Lechu i prof. Krzysztofa Pawlaczyka.
Po dwóch golach Pawła Tomczyka walczącego o powrót do pierwszego składu Kolejorza poznaniacy prowadzili z potentatem drugiej ligi, Widzewem Łódź 2:0. Naszpikowany byłymi graczami Lecha zespół Widzewa zdołał jednak wygrać. Co za mecz!
Lech Poznań grający w dziesiątkę po czerwonej kartce dla Thomasa Rogne w zasadzie nie miał szans z wyżej notowanym Piastem Gliwice. A jednak wygrał mecz, w którym nic na to nie wskazywało. Jego seria zwycięstw rośnie.
Lech Poznań powinien kojarzyć takie rozgrywki europejskie, z tylko jednym meczem z każdym z rywali. Miały miejsce chociażby w 2008 r., kiedy po raz pierwszy odnosił sukcesy w pucharach.
Christian Gytkjaer jest za drogi dla Lecha Poznań i ekstraklasy. Poznajmy ekscentryka z Danii, zanim nasza liga go straci.
To mogą być jedne z najsłynniejszych odwiedzin w Opalenicy. W tutejszym hotelu Remes w sierpniu chce się zatrzymać legendarny francuski zespół AS Monaco. Jego dyrektorzy obejrzeli obiekt za pomocą... WhatsAppa.
Siedem meczów z siedmioma najsilniejszymi zespołami ekstraklasy pokaże, czy ostatnie rozpędzenie i wyniki Lecha Poznań to tylko kwestia rywali, z którymi grał, czy też rzeczywiście złapał on wiatr w żagle. Jeśli tak, to kto wie, co się stanie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
