Pojedynki Lecha Poznań z klubami belgijskimi doskonale pokazują, co też działo się z tym klubem w ostatniej dekadzie i co dzieje się z nim obecnie. Podczas starć ze Standardem Liege czas na kluczowe "sprawdzam!"
Belgijski zespół Standard Liege zgłosił na mecz z Lechem Poznań trzech dodatkowych, młodych zawodników. Drużyna jest zdziesiątkowana przez kontuzje i koronawirusa. Lepszej okazji do wygranej Lech nie będzie miał.
Bez licznego grona przyjechali do Poznania na mecz z Lechem piłkarze belgijskiego Standardu Liege. - Bardziej martwi nas kontuzja naszego przyjaciela. Zagramy dla niego z całych sił, bądźcie pewni - mówi Samuel Bastien ze Standardu.
Wygrana 1:0 ze Skrą Częstochowa to dopiero drugie zwycięstwo rezerw Lecha Poznań w drugiej lidze. Lech nadal jest tam na samym dnie, ale przynajmniej nie ma już nad nim mułu
Po raz pierwszy od dawna trener Lecha Poznań ma do dyspozycji wszystkich graczy, z wyjątkiem trenującego wciąż indywidualnie Bohdana Butki. Do gry jest wreszcie Pedro Tiba
Sporo pochwał zebrał Lech Poznań po tym, jak odważnie stawił czoła wyżej notowanym zespołom w Lidze Europy. Nie zmienia to faktu, że na razie to jego... najsłabszy występ w fazie grupowej europejskich pucharów.
Zinho Vanheusden krzyczał z bólu. Na pustym stadionie wszyscy słyszeli, jak cierpi. Nie zagra bardzo długo, a jego ból i kontuzja to szansa dla Lecha Poznań. O Standardzie Liege, z którym Lech Poznań zagra w czwartek, rozmawiamy z Mariuszem Mońskim,...
Dwóch piłkarzy Legii Warszawa przed i w trakcie meczu z Wartą Poznań zdradzało objawy, które mogły sugerować zakażenie koronawirusem. Warszawski klub ich więc przetestował przed kolejnym meczem z Lechem Poznań
To była spora niespodzianka - w 1988 roku Lech Poznań sięgnął po Puchar Polski dzięki wygranej z Legią Warszawa. Twórca tego sukcesu, trener Grzegorz Szerszenowicz, zmarł nagle w wieku 75 lat
Mocno rezerwowy skład Lecha Poznań musiał sobie poradzić w Pucharze Polski z drugoligowcem z Pruszkowa. Poradził sobie, dzięki czemu szansę debiutu w Lechu dostali kolejni nastolatkowie - Jakub Niewiadomski i Filip Borowski.
Żadnego korzystania z szatni, żadnego bratania się z rywalami, na mecz prosto z autokaru i po meczu od razu do niego - Lech Poznań w Pruszkowie wprowadził reżim niestosowany od pół roku. Stawką są europejskie puchary.
Ten napastnik miał być priorytetem Kolejorza w tej rundzie. Ledwo jednak Filip Szymczak wrócił po kontuzji do gry, a już znowu Lech Poznań go traci. Uraz stopy sprawia, że możemy go już w tym roku nie zobaczyć w grze
Takiego wysypu meczów w krótkim czasie nie mieliśmy od lat. Lechowi Poznań i Warcie Poznań odpoczynek zapewniła jedynie tradycja - fakt, że w Polsce raczej zwyczajowo nie gra się w piłkę we Wszystkich Świętych
Lech Poznań przegrał dwa pierwsze mecze fazy grupowej Ligi Europy, ale chce stawiać na grę w tych rozgrywkach z całą mocą. Europejskie puchary to bowiem jego cel sportowy i marketingowy, do którego szykował się od ponad roku.
To, z czym Brytyjczycy kojarzą Lecha Poznań, to jeszcze nie Jan Bednarek i Jakub Moder, ale taniec "do the Poznań". Zdaniem szkockiej prasy to właśnie zgubiło go w meczu z Glasgow Rangers
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.