Drobniaki do parkomatu? To może być za mało. Kraków za parkowanie w centrum będzie pobierać dwa razy więcej niż teraz. Do podwyżek przymierzają się inne duże miasta.
Termy Maltańskie podwyższyły ceny za parkowanie na terenie pływalni. Ale rzecznik term uspokaja: - Dla naszych klientów nic się nie zmieni.
Dwustu mieszkańców poznańskich Naramowic przygotowało pozew przeciwko firmie Trust, od której kupili mieszkania. Deweloper zrobił im pod domami strefę płatnego parkowania. Mieszkańcy walczą o jej likwidację i ostrzegają, że przyzwolenie na taką strefę może być niebezpiecznym precedensem.
Nowe park&ride powstaną przy rondzie Starołęka, ul. Biskupińskiej na Strzeszynie oraz ul. św. Michała. Z takich parkingów kierowcy mają przesiadać się na autobus, tramwaj czy pociąg. Wszystkie trzy mają być gotowe za półtora roku.
Podziemne, przy centrach handlowych, prywatne z prostym szlabanem, buforowe, strefa płatnego parkowania... Parkingów w centrum Poznania jest całkiem sporo. Zdaniem wiceprezydenta Poznania Mariusza Wiśniewskiego czas odczarować mit, że na Starym Mieście nie ma gdzie parkować.
Dziki parking przy ul. Ewangelickiej pozwala uniknąć opłat za postój w strefie parkowania. Straż Miejska i Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu postanowiły zrobić z tym porządek.
Miasto zmienia swoją politykę parkingową. Zmienią się wymogi dotyczące zapewnienia minimalnej liczby miejsc postojowych przy nowych inwestycjach. Preferencje będą mieć deweloperzy, którzy chcą budować przy liniach tramwajowych.
Na odnowionej ulicy Święty Marcin kierowcy mogą parkować tylko w wyznaczonych miejscach. W praktyce auta nielegalnie zabierają miejsce pieszym, zastawiają przejazd dla rowerów i nowy przystanek tramwajowy. Wielu poznaniaków ma tego dość i podpisuje się pod petycją do Mariusza Wiśniewskiego, zastępcy prezydenta Jacka Jaśkowiaka.
Kierowcy powinni mieć szeroko otwarte oczy. Po remoncie Świętego Marcina w centrum miasta zmieniły się zasady ruchu. W niektóre miejsca do niedawna dostępne dziś już wjeżdżać nie można.
Przez lata Poznań nie mógł zwiększyć opłat za parkowanie w centrum, ale teraz ma na to zielone światło. Urzędnicy przygotują propozycję zmian, na które później musi się zgodzić rada miasta: - To będzie ciężka dyskusja, podwyżki zawsze budzą kontrowersje - mówi radny Wojciech Chudy.
Ulica Fredry na wysokości Opery, Zwierzyniecka na Jeżycach, Litewska na Sołaczu. Armia słupków broni chodniki i trawniki przed kołami samochodów. - Tam gdzie jest możliwość, warto postawić coś innego niż słupki, np. donice, stojaki rowerowe - proponuje staromiejska radna Alicja Wilak.
47 ogólnodostępnych miejsc parkingowych dla mieszkańców ul. Milczańskiej i nowych osiedli na Łacinie powstało dzięki umowie partycypacyjnej, podpisanej przy okazji budowy centrum handlowego Posnania. To ostatni zrealizowany element kompromisu zawartego między właścicielem galerii, mieszkańcami ul. Milczańskiej i urzędem miasta.
Zarząd Dróg Miejskich w Poznaniu ogłosił, że Strefa Płatnego Parkowania w święta będzie nieczynna. Za darmo będzie można zaparkować w centrum miasta w Wigilię oraz w świąteczny wtorek i środę (25 i 26 grudnia).
Zdjęcia "mistrzów parkowania" nie tylko robią karierę w internecie. Autorzy fotografii mogą wysyłać je do straży miejskiej, która zyskała prawo do wystawiania kierowcom mandatów bez udziału sądu. Poznańska straż miejska już zaczęła korzystać z nowych możliwości.
Miasto chce zbadać możliwości budowy podziemnego parkingu pod al. Marcinkowskiego. Szuka firmy, która przedstawi trzy warianty inwestycji. Parking między ul. Solną a 23 Lutego miałby pomieścić pół tysiąca aut.
Na ul. Rybaki w tym roku drogowcy eksperymentalnie wyznaczyli miejsca, gdzie w nocy i w weekendy mogą parkować tylko mieszkańcy. Rada osiedla Stare Miasto chce, by takich miejsc w centrum było więcej i proponuje ulice, gdzie warto je wprowadzić.
W okolicach Wszystkich Świętych nie można w tym roku parkować między ul. Cmentarną a chodnikiem wzdłuż ogrodzenia tej wielkiej poznańskiej nekropolii. Zamknięty jest też parking przed głównym wejściem - miasto wydzierżawiło go na świąteczny kiermasz.
W sobotę nie tylko na Starym Rynku przed kawiarniami i restauracjami wystawione są stoliki. Także na Jeżycach i na Wildzie można wypić kawę w scenerii jak z włoskiego filmu. W Poznaniu po raz szósty odbywa się Park(ing) Day.
Miasto przygotuje propozycje zmian opłat za parkowanie i granic nowej, śródmiejskiej strefy. A to dlatego, że zmienia się ogólnopolskie prawo, które pozwoli kasować do 10 zł za godzinę postoju. Ceny mogą wzrosnąć nie tylko w ścisłym centrum Poznania, ale też na Jeżycach czy Wildzie.
Na Garbarach jest niewiele samochodów, jadą spokojnie. Wzdłuż ulicy rośnie piękna zieleń. Turyści przechodzą tędy ze Starego Rynku na Cytadelę, po drodze odpoczywają na skwerze Gotarda, mijają zrewitalizowaną Starą Rzeźnię. Może tak powinny wyglądać Garbary?
ZDM planuje zmienić organizację ruchu na Grunwaldzie. Na Sierakowskiej i Brzasku chce wprowadzić ruch jednokierunkowy, a parkowanie ma zniknąć z chodników. W środę wystartują konsultacje społeczne dotyczące proponowanego rozwiązania.
W tym roku straż miejska za pomocą częstszych patroli walczy z nielegalnym parkowaniem. Ostatnio skupiła się na ulicach łazarskich, gdzie szczególną uwagę zwracała na zastawianie przejść dla pieszych. W planach są kolejne akcje.
Latem miasto ma ogłosić przetarg, który wyłoni wykonawcę trzech nowych parkingów typu park&ride. Mają być gotowe do końca października przyszłego roku. W sumie będzie na nich 200 miejsc postojowych.
Dwadzieścia miejsc na ul. Rybaki dla mieszkańców centrum po godz. 18 to kropla w morzu potrzeb, ale gdy ten przywilej się sprawdzi, to w kolejce są inne ulice w sercu Poznania. Podobne rozwiązania stosują miasta europejskie, jak np. czeska Praga.
Na fragmencie ul. Rybaki od godz. 18 do 8 rano kolejnego dnia parkować będą tylko mieszkańcy. To może być kluczowy krok w walce z problemami parkingowymi mieszkańców centrum. - Mamy nadzieję, że takie miejsca będzie można wyznaczać także na innych ulicach - mówi Tomasz Dworek z rady osiedla Stare Miasto.
Trzy miesiące temu na Piątkowie zaczął działać pierwszy w Poznaniu parking typu "parkuj i jedź", który ma zachęcać kierowców do przesiadki na tramwaj. A jak jest w praktyce? Parking nie świeci pustkami, ale do pełnego zapełnienia jeszcze sporo brakuje.
Coraz rzadziej będziemy korzystać z własnych samochodów, ale poruszanie po mieście będzie wygodniejsze. To wizja ekspertów. Zgodzicie się z nią?
Działacze Społecznej Koalicji Prawo do Miasta wcielili się w rolę patrolu straży miejskiej i przez osiem godzin liczyli źle parkujące auta na ulicach Poznania. Ich zdaniem jeden patrol mógłby dziennie wystawić mandaty warte średnio 90 tys. zł.
Do końca tego roku Zarząd Dróg Miejskich chce mieć gotowy projekt organizacji ruchu i płatnego parkowania na Wildzie. Przetarg na wybór wykonawcy projektu zostanie ogłoszony w ciągu kilku dni.
Przeniesienie parkowania z Ułańskiej w tak dużej skali na tereny MTP to kontynuacja złej polityki Ryszarda Grobelnego
- Wyliczyliśmy, że 60 mln zł wystarczy na kilkanaście nowoczesnych autobusów. Propozycje budowy parkingów mają chyba pokazać, że jest wola rozwiązania problemu, jednak nie tędy droga - mówi Paweł Głogowski ze stowarzyszenia Ulepsz Poznań, autor raportu o miejscach parkingowych w centrum Poznania
Wiemy, gdzie w centrum Poznania miałyby powstać parkingi wielopoziomowe. Największe szanse ma ten pod al. Marcinkowskiego. Ale zdaniem prezydenta Jacek Jaśkowiaka takie parkingi są potrzebne także w innych dzielnicach.
Na Piątkowie działa już pierwszy w Poznaniu parking typu "parkuj i jedź". To dopiero początek takich inwestycji. Kolejne powstaną przy ul. Św. Michała, na Strzeszynie, przy rondzie Starołęka, a nieco później na Górczynie i Miłostowie.
Poznańska Kolej Metropolitalna z węzłami przesiadkowymi, a może rozbudowa szkół zawodowych? Budowa i modernizacja dróg, a może Wartostrada dla rowerzystów? To tylko niektóre inwestycje, jakie realizowane są przy wsparciu Unii Europejskiej w ramach tzw. ZIT-ów.
Do końca przyszłego roku mają powstać jeszcze trzy parkingi park & ride, na których będzie można zostawić samochód i przesiąść się na komunikację publiczną. Jak z nich korzystać?
Jest szansa, że na Starym Mieście powstaną trzy nowe parkingi. Największy - bo na ponad 500 samochodów - pod Al. Marcinkowskiego. Dwa nieco mniejsze parkingi mogą stanąć przy ul. Garbary i św. Marcin.
Pierwsi kierowcy zostawili w środę swoje auta na parkingu typu "parkuj i jedź" przy PST Szymanowskiego na Piątkowie. Pierwszy parking park & ride w Poznaniu powstał trzy lata później niż prezydent Jacek Jaśkowiak przewidywał. Kosztował prawie 6 mln zł.
Radni ze Starego Miasta pytają mieszkańców, na jakich ulicach szczególnie dokuczliwe są nielegalnie parkujące auta. Listę chcą wręczyć władzom miasta. - Skala problemu jest ogromna - mówi Tomasz Dworek, radny osiedlowy.
Dzięki specjalnej aplikacji na telefon kierowcy dowiedzą się, gdzie znajdą wolne miejsce parkingowe. Z kolei ci, którzy samochodu nie mają, mogą postawić na car-sharing. Mapę z autami czekającymi na wypożyczenie znajdziemy na stronie miasta.
Władze Poznania wygospodarują ponad 100 miejsc postojowych na terenie miasta dla samochodów elektrycznych i hybrydowych, które są wypożyczane w ramach car-sharingu. Początkowo będą z nich korzystać auta firmy Easyshare.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.