Tragedia rozegrała się nad rzeką Prosną w Kaliszu we wtorek po południu. Wczesnym wieczorem strażacy wyłowili z wody ciało 42-letniej kobiety. Wcześniej próbowały ratować ją inne matki.
Awantura zaczęła się na przystanku, gdy kierowca z Nigerii jechał do pracy. Sprawcy byli pijani, policja dobrze ich zna.
Ciężko ranny w wypadku 14-letni Witalij z Ukrainy zmarł we wtorek w szpitalu. To druga ofiara pijanego 40-latka, który za jazdę po alkoholu miał już prawomocny zakaz prowadzenia pojazdów.
- Na początku myśleliśmy, że to jakaś choroba - opowiada Beata Kowalska, która znalazła cierpiące zwierzę w swoim ogrodzie. - Pojechałam do weterynarza. Wykluczono wirusa. Pani doktor stwierdziła, że musiał zjeść jakąś trutkę, bo miał uszkodzoną...
Jarosław Tafelski zasłaniał parasolką plakaty przeciwników aborcji, którzy przeszkadzali w proteście po śmierci 33-letniej Doroty. Gdy wracał do domu, zatrzymali go tajniacy z wydziału wywiadu kryminalnego - specjaliści od policyjnych obserwacji.
Policjant powinien się liczyć z ryzykiem kontuzji - przekonuje nadkomisarz, który skakał młodym policjantom po brzuchach. Prokuratura oskarżyła go po śledztwie "Wyborczej".
W wypadku pod Szamotułami uczestniczyły trzy samochody. 40-letni sprawca miał w organizmie ponad półtora promila alkoholu. W poniedziałek prokuratura postawi mu zarzuty.
Kobieta z niepełnosprawnością i jej znajomy zginęli od ran postrzałowych głowy - potwierdza prokuratura. Mieszkanie było zamknięte od środka. Śledczy znają ten scenariusz.
- Nieopłacone pamiątki, dary ołtarza i fotograf. Do tego niezakupione kwiaty na wystrój kościoła. Na dzień przed uroczystością I komunii św. zorientowaliśmy się, że nasze dzieci zostały okradzione - mówi jedna z kobiet z parafii pw. Niepokalanego...
Policjanci z Poznania niemal zabili nieuzbrojonego, chorego na schizofrenię Łukasza - widać to na filmie ujawnionym przez "Wyborczą". W piątek stanęli przed sądem - przedstawili własną wersję.
Krowę biła młotkiem po głowie, starego psa podnosiła za uszy, w kury rzucała kamieniami. Obrońcy zwierząt ujawniają nowe fakty w sprawie 76-latki spod Kalisza, znęcającej się nad zwierzętami. Skierowali już doniesienie do prokuratury.
Jeszcze w czwartek rzecznik wojewody mówił o 12 dzieciach z "wyraźnymi śladami przemocy". W piątek ta liczba była już nieaktualna. Rodzice zastępczy z Łęgowa zaprzeczają znęcaniu się nad dziećmi. Prokuratura postawiła im zarzuty, sąd aresztował.
Dyrektor szpitala w Wągrowcu: "U wszystkich dzieci stwierdzono ślady przemocy fizycznej". Policja: "Obrażenia dają podstawę do takich przypuszczeń, ale nie wskazują jednoznacznie na stosowanie przemocy".
Starszego psa przytrzaskiwała furtką, biła kijem po żebrach, a młodszego dawała kogutom do dziobania. Trzeci pies nie żyje. Kaliscy aktywiści odebrali zwierzęta i szykują zawiadomienie do prokuratury przeciwko sadystce znęcajacej się nad zwierzętami.
Autobus przejechał po pieszej jak po progu zwalniającym - opowiadali świadkowie. Sąd w Poznaniu potwierdził winę kierowczyni MPK, ale do więzienia nie wysłał.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.