Odmawiają godzinny różaniec nie tylko w intencji nienarodzonych dzieci, ale także wyzbycia się zmysłowości, pożądania, rozpusty. Na pytanie czy jednocześnie walczą, by zapewnić niepełnosprawnym dzieciom i ofiarom gwałtu pomoc i godne życie, odpowiadają: - My się tym nie zajmujemy.
Postanowiłam nie być już wiedźmą (no bo ile i jak długo można?), lecz wreszcie cnotliwą niewiastą, która zastosuje się w życiu do prostego sloganu z XIX-wiecznych Niemiec. On jak ulał pasuje do tego, co śni się po nocach facetom grzebiącym w edukacji i co tak bardzo za dnia chcieliby wcielać w życie
- Proszę natychmiast się cofnąć! - grzmiał ochroniarz przed siedzibą TVP w Poznaniu, gdy malujące tęczową flagę działaczki Młodej Lewicy przekroczyły nieco kredowym rysunkiem bramę medialnej instytucji. Małgorzata Haloszka nie wytrzymała: - Pan wie, dla kogo pan pracuje? Naprawdę broni pan tej szczującej na mniejszości telewizji? Nie wstyd panu?
- To wskazanie kobietom ich miejsca i wykorzystanie do tego szkoły - tak wypowiedź doradcy Przemysława Czarnka o "konieczności ugruntowania cnót niewieścich" komentują socjolożki z Poznania. I na tej podstawie typują kilka "cnót": uległość, podporządkowanie, poświęcenie.
Nie mamy prostaty, więc nie możemy skorzystać z obecnego w pakiecie "Profilaktyka 40 plus" badania PSA. Jest ono tylko dla mężczyzn. Kobiety od rządzących ze Zjednoczonej Prawicy nie dostały nic w miejsce tego badania. Czy nadal mamy umierać na raka piersi i raka szyjki macicy?
- Dzisiaj znów nosimy dziewiętnastowieczne gorsety i walczymy w XXI wieku o podstawowe prawa - mówi ilustratorka i animatorka Dorota Dora Janicka. Jej prace odnoszące się do polityczno-społecznej sytuacji w Polsce pokaże galeria Magiel w Wielichowie.
Czy w stereotypowo męskich zawodach kobieta wciąż budzi zdziwienie? Czy w nauce naprawdę liczą się tylko umiejętności, a nie płeć? To jedynie niektóre pytania, na jakie warto poszukać odpowiedzi nie tylko z powodu święta 8 marca.
Ma rację Jacek Jaśkowiak, pisząc, że "kompetencje nie mają płci". Dlaczego więc wśród jego zastępców są sami mężczyźni?
Anglia, Francja, Austria, Belgia, Holandia, Włochy. Średnio w miesiącu pokonuje 18 tys. km. Paulina Bargenda z Jarocina nigdy nie myślała, że zasiądzie za kierownicą tira. Skończyła liceum gastronomiczne i to właśnie z gastronomią wiązała swoją przyszłość. Wraz z mężem - zawodowym kucharzem - chcieli otworzyć restaurację.
Jak wygląda praca i kariera kobiet w branży informatycznej, przekonamy się podczas wydarzenia "Kobiety wiedzą, co robią - IT", organizowanego online w najbliższą środę.
Wata, skarpetki lub kawałek materiału zamiast podpasek. Ewentualnie ucieczka z lekcji. Tak wygląda rzeczywistość tysięcy dziewczynek w polskich szkołach. Poprzez zbiórki produktów higienicznych inicjatywa "Akcja menstruacja" walczy z dyskryminacją menstruacyjną. Zbiórka właśnie trwa w trzech punktach Poznania.
Błyskawica, parasolka i dziewczyna w masce na wieży Centrum Kultury Zamek wyświetlił w niedzielę Strajk Kobiet. Demonstranci skandowali "Wolność, równość, demokracja"
Siostra zakonna spogląda znad garnków na zegarek, bo arcybiskup musi mieć na stole obiad podany co do minuty. Tylko w Polsce można uznać to za zniesławienie. Kościół sięga jednak po chwyty tanie i niegodne.
Nie jesteśmy służącymi podstawiającymi jedzenie pod nos ani praczkami, ani posłańcami na pocztę - oburzyły się siostry zakonne z Poznania i zarzuciły mi dyskryminowanie kobiet. Niczego jednak nie zmyśliłem i zaraz to udowodnię.
Przez pierwszą godzinę wieczoru wyborczego w prawdopodobnie uznających się za równościowe komercyjnych stacjach telewizyjnych nie zobaczyłam ani jednej kobiety ekspertki - pisze w liście do redakcji Paulina Kirschke, prezeska Fundacji im. Julii Woykowskiej.
Niektórzy mieli ją za wariatkę. Inni za burzycielkę odwiecznego porządku, skandalistkę i emancypantkę. A ona chciała tylko otworzyć szkołę i uczyć dziewczynki tego, czego uczono chłopców. I przekonać wszystkich, że wolne społeczeństwo to społeczeństwo ludzi równych. XIX-wieczny Poznań nie był jednak gotowy na Julię Molińską-Woykowską.
Wiktoria: Dzisiaj czuję bezsilność. Patrycja: Chciałabym, żeby w Polsce ludzie byli bardziej otwarci. Marta: Rzeczywistość jest bardzo brutalna. Maria: Zbyt często skupiamy się na swoim mikroświecie. Małgorzata: Pokochajmy siebie takimi, jakimi jesteśmy
- Chcemy uhonorować kobiety, których działania warte są tego, aby postawić im pomnik - mówią działaczki Fundacji im. Woykowskiej. W Dniu Kobiet planują akcję z hasztagiem #kobietynapomniki.
Dwa żywioły, dwie charyzmatyczne osobowości, legendy polskiej kultury. Krystyna Janda oraz Magda Umer w programie "Nasze ulubione piosenki" zaśpiewają utwory stworzone przez najwybitniejszych europejskich twórców.
Lidia z wykształcenia jest plastykiem, pracuje w księgarni. Ale marzy jej się założenie sklepu z rękodziełem: czapkami, torebkami. O tym, jak to marzenie zrealizować, dowiedziała się podczas zajęć zorganizowanych w ramach miejskiego programu wspierającego przedsiębiorczość kobiet. Projekt okazał sie tak udany, ze będzie kontynuowany
Społeczne przyzwolenie na "pielęgniarkę" czy "nauczycielkę" w sferze języka to od lat oczywistość. Ale już słowa takie jak "polityczka", "naukowczyni" czy "dramaturżka" stają się często przedmiotem żartów. W piątek w w Collegium Historicum konferencja poświęcona feminatywom - żeńskim nazwom zawodów.
Jeszcze sto lat temu niełatwo było sobie wyobrazić bizneswoman, dziś to nierzadko codzienność. Współczesny świat często wymaga od nas, byśmy odnosiły sukcesy w pracy, znakomicie wyglądały, były wspaniałymi matkami i partnerkami w życiu prywatnym, uśmiechniętymi, wspierającymi, opiekuńczymi i... pewnie czegoś jeszcze, co mi akurat wyleciało z głowy, bo tak jestem zagoniona, że same, drogie panie, rozumiecie
Kobiety w ciąży, u których stwierdzono ciężkie lub nieodwracalne wady płodu, otrzymają - zgodnie z ustawą "Za życiem" - pomoc medyczną i psychologiczną w poznańskim szpitalu przy Polnej. Czy na pewno wszystkie?
Poznań chce być miastem otwartym, wsłuchującym się w potrzeby mieszkańców. By to słuchanie nie stało się tylko pustym frazesem, urząd miasta, w setną rocznicę zyskania przez Polki praw wyborczych, zlecił badanie potrzeb i satysfakcji poznanianek. Co się okazało? Że ankietowane kobiety nie uważały polityki równościowej i antydyskryminacyjnej za priorytetowe zadanie miasta.
Po ponad stu latach znów pojawiły się w murach uczelni wyższej. W długich sukniach, eleganckich kapeluszach, często w apaszkach i krawatach. Tak wyglądały wybitne polskie uczone, które na początku XX wieku przetarły szlaki dla współczesnych profesorek. Upamiętniono je podczas spotkania "Laboratorium Kobiet" w auli UAM.
To była niezwykła sobota w Concordii Design. Podczas warsztatów i dyskusji w ramach wydarzenia "Kobiety wiedzą, co robią" - również tych zakulisowych - rozmawiały, wspierały się i wymieniały doświadczeniami.
- W tej chwili rząd nie wspiera kobiet, samorządy muszą wziąć sprawy w swoje ręce - mówi Maria Lisiecka-Pawełczak, radna PO. Koalicja Obywatelska przedstawiła kobiety ze swoich list do rady miasta i sejmiku województwa, a także zapowiedziała postulaty, które pragną one zrealizować.
Natalia Przybysz, Monika Brodka, Kayah, Daria Zawiałow i Ania Rusowicz śpiewają razem, by upamiętnić setną rocznicę przyznania Polkom praw wyborczych. W Poznaniu zagrają w niedzielę 23 września. Bilety wciąż są w sprzedaży.
- Przemoc władzy nie ogranicza się do kolejnych posunięć rządu PiS. Chodzi o systemową przemoc, której kobiety doświadczają na co dzień w domu, miejscu pracy, życiu publicznym - mówią organizatorki poznańskiej Manify. Tegoroczny marsz rozpocznie się w sobotę, 10 marca o godz. 14 na schodach Opery. Hasło: "To znowu my. Przeciw przemocy władzy"
W środę wieczorem poznanianki i poznaniacy staną na placu Wolności, by pokazać swój sprzeciw wobec gwałtów i przemocy w stosunku do kobiet oraz okazać żal w związku z bestialską zbrodnią w Łodzi. Uczestnicy mają być ubrani na czarno.
"Więcej siana i żłobków", "Każdy seks bez zgody to gwałt", "Girls just wanna have fun(damental ri-ghts)", albo po prostu: "Dość!". Takie hasła nieśli uczestnicy Manify, która w niedzielę przeszła przez Poznań.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.