Wydatki Gabinetu Prezydenta mają wzrosnąć z 7,6 mln zł w tym roku do 10,3 mln zł w roku przyszłym. Komisja promocji miasta nie poparła projektu budżetu. Radny KO Łukasz Mikuła: - Potrzeba pewnej refleksji.
Kontrola NIK dotyczyła tego, jak miasto zarządza reklamą zewnętrzną. Nie ma jeszcze ostatecznego raportu, ale radna PiS Klaudia Strzelecka na wtorkowej sesji przedstawiła już wnioski kontrolerów. Zarzuty: niewłaściwy nadzór nad MTP i reklamą w mieście.
Kolejny etap przebudowy centrum, remont Starego Rynku i trasy PST, budowa nowej szkoły na Strzeszynie - to największe wydatki w budżecie Poznania na 2023 rok.
Kongres zorganizował za publiczne pieniądze powiązany z władzą Instytut Poznański. - Będę wnioskował do spółek, które biorą w nim udział, i do ministerstw, o udzielenie informacji, jakiego udzieliły mu wsparcia finansowego - mówi szef Nowoczesnej.
- Gminy nie są od handlowania węglem. Ojcowie samorządu nie przewidzieli tego, że mają one wchodzić w sferę gospodarczą. To jest nakładanie na nie kuriozalnych obowiązków - mówił w środę poseł KO Waldy Dzikowski.
- Ta nieudolność jest po stronie władz miasta Poznania, a nie przedsiębiorców. Przedsiębiorcy wypruwają sobie żyły, żeby utrzymać swoje biznesy i dać ludziom pracę - mówił w telewizji WTK były już właściciel zamkniętej klubokawiarni Meskalina Bernard Ejgierd.
- Nie boję się tego powiedzieć: prokuratura nie ma w tej chwili woli wyjaśnienia tej sprawy. Z powodów czysto politycznych nie możemy liczyć na jej bezstronność - mówiła w niedzielę Dorota Brejza, adwokatka, pełnomocniczka i żona podsłuchiwanego programem Pegasus senatora KO.
- Skoro minister Czarnek ma wiedzę na temat rzekomego rozkradania pieniędzy przeze mnie czy prezydenta Warszawy, to ciąży na nim obowiązek złożenia do właściwych organów zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa - mówi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak chciał tworzyć koło samorządowe i tak budować swoją pozycję w Platformie przed wyborami. Szef poznańskiej PO Bartosz Zawieja jest więcej niż sceptyczny.
Prezydent Poznania skomentował w ten sposób słowa ministra edukacji Przemysława Czarnka. "Panie Trzaskowski, panie Jaśkowiak, koledzy z Platformy - jeśli nie będziecie rozkradać pieniędzy, które wam przekazujemy, to na pewno będziecie mieli pieniądze na ogrzewanie i energię elektryczną" - mówił Czarnek.
Członkowie parlamentarnego zespołu do spraw dworca PKP żądają ogłoszenia konkursu architektonicznego na projekt dworca. Konkursu nie chcą PKP i prezydent Poznania. Joanna Jaśkowiak - jako jedyny poseł opozycji z Poznania - nie podpisała się pod uchwałą w tej sprawie.
Samorządy - szczególnie te związane z opozycją - biją na alarm i narzekają na to, jak bardzo trzeba będzie oszczędzać. W tej sytuacji, żeby zachować choć minimum wiarygodności, naprawdę warto odpuścić sobie poznawanie świata za pieniądze podatnika.
Urząd marszałkowski wyjaśnia, że wyjazd na targi do USA zorganizowano w ramach promocji marki H2Wielkopolska. A miał służyć "nawiązaniu kontaktów i wymianie doświadczeń".
Radni byli na targach w Bangkoku, podczas których promowano wystawę "Marki Wielkopolska". Do Tajlandii polecieli liniami Qatar Airways. Koszty wyjazdu będą pokryte z budżetu województwa.
- Demokracja wymaga tego, żeby wybory odbywały się w ustawowym terminie. Żadna władza, w imię swoich partykularnych interesów, nie ma prawa manipulować procesem wyborczym - mówił poseł Marcin Kierwiński i zapowiedział, że PO "nie pozwoli, żeby wybory zostały Polakom ukradzione".
O ustawie po raz pierwszy publicznie europosłanka Ewa Kopacz powiedziała podczas Campusu Polska Przyszłości. - Nie przeszkodzi nam żaden niewykształcony ideolog - stwierdziła. Projekt zakłada finansowanie na poziomie 500 mln zł rocznie. Opozycja będzie zbierać pod nim podpisy.
Posłankę PiS do rady Teatru Muzycznego powołał prezydent Poznania. W kwietniu radni zgodzili się na to, żeby teatr wspólnie prowadziły miasto i Ministerstwo Kultury. Dlatego, że rząd obiecał 100 mln zł na jego nową siedzibę.
- Przedtem nie mieliśmy środków z KPO, a Polska rozwijała się bardzo płynnie - przekonuje eurodeputowany PiS z Wielkopolski prof. Zdzisław Krasnodębski.
Prof. Jędrzej Skrzypczak jest politologiem i prawnikiem, kieruje Zakładem Systemów Medialnych i Prawa Prasowego na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wcześniej, w 2016 roku, był już kandydatem do KRRiT.
Poseł Franciszek Sterczewski (Koalicja Obywatelska) zasłonił się immunitetem i odmówił dmuchania w alkomat. Poznańska policja chce go ukarać za kilka wykroczeń. Poznaliśmy treść zarzutów.
- Jesteśmy pełni obaw. Ceny energii to tylko jeden z wydatków miasta. Do tego dochodzą inne koszty związane z inflacją, oświatą, oczekiwania płacowe pracowników - wylicza zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski.
"PiS tworzą członkowie PZPR i agencji SB" - napisała senator KO Jadwiga Rotnicka i wymieniła nazwisko Krystyny Pawłowicz. Pawłowicz się wściekła, bo - jak zwraca uwagę - nigdy nie należała do PZPR. Zagroziła, że jeśli poznańska senator nie usunie wpisu i jej nie przeprosi, skieruje sprawę do sądu.
- To, co Kaczyński mówi o osobach LGBT+, to jest bez porównania silniejsza mowa nienawiści, większa agresja. Przy tych słowach Kaczyńskiego, to "wypierdalaj" jest absolutnie niewinne - mówi socjolog prof. Krzysztof Podemski.
"Jeszcze niedawno Polacy jeździli do Niemiec zbierać szparagi. Dziś niemieckie inwestycje technologiczne trafiają do Polski" - napisał na Twitterze Mateusz Morawiecki. Poznański senator Marcin Bosacki błyskawicznie przypomniał premierowi, że niemieckie technologie trafiły do Polski już w 1993 roku i przyniosły 3 mld euro.
Jestem zły na tę sytuację, bo to absurdalne i głupie, że Sterczewski wracał do domu o trzeciej w nocy na rowerze. Jestem zły, bo zasłonił się immunitetem. Jestem zły, bo dał paliwo rządowym mediom i PiS-owi. I wreszcie jestem zły, bo w jedną noc zaprzepaścił wszystko, co budował od trzech lat.
Podczas policyjnej kontroli Sterczewski zasłonił się legitymacją poselską i odmówił badania alkomatem. Poseł przeprosił już za swoje zachowanie. A co z jego obecnością w klubie KO? - Zrzekł się immunitetu, oddał do dyspozycji służb. Gdyby pojawiły się nowe okoliczności, będziemy odpowiednio reagować - zapewnia Borys Budka.
Prawo pozwala policjantom zatrzymać nietrzeźwego posła i zawieźć do szpitala na badanie krwi. Tyle że nie w każdym przypadku.
Do zdarzenia doszło we wtorek nad ranem. Poseł odmówił poddania się badaniu alkomatem, powołując się na immunitet. Wiadomość jako pierwsze podało Radio RMF, ale nagranie z policyjnej interwencji opublikowała tylko TVP Info. Skąd je ma?
Za odrzuceniem projektu już w pierwszym czytaniu zagłosowało w czwartek 265 posłów. Przeciwko było 175. Opozycja się podzieliła. Jacek Tomczak i Andrzej Grzyb z PSL zagłosowali tak jak PiS. Ale wszyscy posłowie i posłanki KO i Nowej Lewicy z Wielkopolski projekt poparli.
Prokuratura zapewniała, że pokaże Brejzom akta śledztwa w sprawie włamania do telefonu i inwigilacji Pegasusem. Radość nie trwała długo. Okazało się, że to kolejna nieczysta zagrywka.
Podczas wtorkowej dyskusji politykę Jaśkowiaka porównano do rządów Ryszarda Grobelnego. Przeciwko udzieleniu mu absolutorium był jednak ostatecznie tylko PiS. - Mam nadzieję, że za rok wszyscy będziemy mogli zagłosować z przekonaniem, a nie tak jak dziś - skwitował przewodniczący rady miasta Grzegorz Ganowicz (KO).
- My tym różnimy się od PiS, że u nas nie ma klakierów, nie ma karteczek i nie ma reżyserii. Są otwarte spotkania, na których można zadać pytania - mówił w poniedziałek w Wielkopolsce przewodniczący klubu parlamentarnego KO Borys Budka.
Tydzień trwały rozmowy i negocjacje w sprawie kontrowersyjnej kandydatury, którą przewodniczący rady miasta z KO zgłosił po rozmowach z PiS. Ostatecznie Klub Koalicji Obywatelskiej podzielił się podczas głosowania. To wystarczyło, żeby kandydaturę odrzucić.
- Wybory w 2023 r. to będzie nowy 4 czerwca. Wyzwania są bardzo podobne: trzeba uzdrowić gospodarkę i odbudować praworządność - mówił w Poznaniu szef Nowoczesnej, Adam Szłapka. - Opozycja musi zrobić w Polsce taki wynik jak tu w Poznaniu, a więc zdobyć ok. 50 proc. - przekonywał Marcin Bosacki, senator KO.
- Za rządów PiS zlikwidowano 230 tys. km linii autobusowych i nie wybudowano ani jednej nowej linii kolejowej - mówił poseł Franciszek Sterczewski. I przedstawił pięć pomysłów na uzdrowienie transportu publicznego w Polsce.
W skali województwa Koalicja Obywatelska utrzymuje swój stan posiadania z poprzednich wyborów. Ale to nie jest dobra wiadomość dla KO. Bo jeśli ktoś zyskuje, to Polska 2050 Szymona Hołowni, która po tych wyborach będzie poważnym politycznym graczem - wynika z prognozy wyborczej serwisu Stanpolityki.pl dla "Wyborczej".
PiS wygrywa na dziś wybory parlamentarne w woj. wielkopolskim. Ale jego przewaga nad partiami opozycyjnymi jest mniejsza niż w 2019 r. Przeliczenia na mandaty są takie, że arytmetycznie niewiele by się zmieniło. Widoczny jest jednak duży spadek poparcia dla lewicy i PSL. Zaskakująco dobry wynik ma Polska 2050 Szymona Hołowni.
Politycy PO mówili w środę, 20 kwietnia w Poznaniu o propozycjach, które składają się na "Pakiet Ratunkowy dla Polskich Rodzin". Proponują m.in. 20 proc. podwyżki dla sfery budżetowej i zamrożenie rat kredytów do poziomu z grudnia zeszłego roku.
Radni wielkopolskiego sejmiku rozmawiali o stanowisku w sprawie pomocy uchodźcom z Ukrainy. W wersji przygotowanej przez PiS zawarto apel o współpracę z rządem. W tej przygotowanej przez PO - krytykę zmian w sądownictwie i propagandy w mediach publicznych.
Sejm zdecydował, że każde z miast, które ma budżet obywatelski, może zawiesić prace nad nim "w związku z realizacją zadań związanych z pomocą obywatelom Ukrainy". - To nam w żaden sposób nie pomoże - mówi Patryk Pawełczak, dyrektor gabinetu prezydenta Poznania.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.