W wyborach prezydenta Poznania nie chodzi ani o remonty, ani o drzewa, ani o "betonozę", ani o reklamy w miejskiej przestrzeni. Chodzi o to, że w dużym mieście PO musi wygrać z PiS. Dlatego Platforma znów postawi na Jacka Jaśkowiaka. Nawet jeśli cały czas go krytykuje.
- Nie podjąłem jeszcze decyzji, czy wystartuję w wyborach. Nie uzależniam jej od wyboru kandydata przez miejskie i regionalne struktury PO - mówi "Wyborczej" Jacek Jaśkowiak.
- Ucierpiało na tym moje zdrowie. W końcu z czegoś trzeba by było zrezygnować. Nadszedł ten moment - mówi "Wyborczej" Joanna Jaśkowiak. Po jednej kadencji w Sejmie rezygnuje z walki o kolejną.
Ani w okręgu poznańskim, ani w tym obejmującym poznański powiat, PiS nie ma co liczyć na sukces. Opozycja - na czele z Platformą Obywatelską - ma tu ogromne poparcie
Wojewoda może unieważnić każdą uchwałę miejskich radnych, ale nie powinien się kierować politycznymi sympatiami. Tymczasem już teraz radni PiS naciskają na niego w sprawie uchwały krajobrazowej. Na placu Kolegiackim mówią: - Żaden wojewoda nie uprzykrzał nam tak życia.
Prezydent Poznania tnie wydatki, ale nie na reklamę w internecie. Urząd miasta podkreśla: gdyby przeznaczyć te pieniądze na podwyżki dla urzędników, wypadłoby 6 zł na osobę.
Radni PiS postanowili wezwać "wszystkie strony sceny politycznej" do poparcia ustaw, dzięki którym Polska dostanie pieniądze z KPO. Koalicja Obywatelska: "Absurd. To jest apel PiS do PiS. To wy się dogadajcie".
W ostatnich dniach grudnia ubiegłego roku doszło do największych, zmasowanych ataków rakietowych na Ukrainę. Celem Rosjan była infrastruktura krytyczna. Poznań chce pomóc swojemu miastu partnerskiemu ją odbudować.
Doradca prezydenta Marcin Gołek jest wiceprezesem spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie. Od zeszłego roku dorabia też w radzie nadzorczej spółki we Wrocławiu. Nie on jeden.
Prezydent Jacek Jaśkowiak (PO) przepowiada rozbicie Zjednoczonej Prawicy, a poseł Bartłomiej Wróblewski (PiS) asekurancko nie odpowiada na pytanie o wynik wyborczy. Ale jedno niemal wszystkich łączy - przekonanie, że Lech nie będzie mistrzem Polski w 2023 r.
Wydatki Gabinetu Prezydenta mają wzrosnąć z 7,6 mln zł w tym roku do 10,3 mln zł w roku przyszłym. Komisja promocji miasta nie poparła projektu budżetu. Radny KO Łukasz Mikuła: - Potrzeba pewnej refleksji.
Kontrola NIK dotyczyła tego, jak miasto zarządza reklamą zewnętrzną. Nie ma jeszcze ostatecznego raportu, ale radna PiS Klaudia Strzelecka na wtorkowej sesji przedstawiła już wnioski kontrolerów. Zarzuty: niewłaściwy nadzór nad MTP i reklamą w mieście.
Kolejny etap przebudowy centrum, remont Starego Rynku i trasy PST, budowa nowej szkoły na Strzeszynie - to największe wydatki w budżecie Poznania na 2023 rok.
Kongres zorganizował za publiczne pieniądze powiązany z władzą Instytut Poznański. - Będę wnioskował do spółek, które biorą w nim udział, i do ministerstw, o udzielenie informacji, jakiego udzieliły mu wsparcia finansowego - mówi szef Nowoczesnej.
- Gminy nie są od handlowania węglem. Ojcowie samorządu nie przewidzieli tego, że mają one wchodzić w sferę gospodarczą. To jest nakładanie na nie kuriozalnych obowiązków - mówił w środę poseł KO Waldy Dzikowski.
- Ta nieudolność jest po stronie władz miasta Poznania, a nie przedsiębiorców. Przedsiębiorcy wypruwają sobie żyły, żeby utrzymać swoje biznesy i dać ludziom pracę - mówił w telewizji WTK były już właściciel zamkniętej klubokawiarni Meskalina Bernard Ejgierd.
- Nie boję się tego powiedzieć: prokuratura nie ma w tej chwili woli wyjaśnienia tej sprawy. Z powodów czysto politycznych nie możemy liczyć na jej bezstronność - mówiła w niedzielę Dorota Brejza, adwokatka, pełnomocniczka i żona podsłuchiwanego programem Pegasus senatora KO.
- Skoro minister Czarnek ma wiedzę na temat rzekomego rozkradania pieniędzy przeze mnie czy prezydenta Warszawy, to ciąży na nim obowiązek złożenia do właściwych organów zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa - mówi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.
Prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak chciał tworzyć koło samorządowe i tak budować swoją pozycję w Platformie przed wyborami. Szef poznańskiej PO Bartosz Zawieja jest więcej niż sceptyczny.
Prezydent Poznania skomentował w ten sposób słowa ministra edukacji Przemysława Czarnka. "Panie Trzaskowski, panie Jaśkowiak, koledzy z Platformy - jeśli nie będziecie rozkradać pieniędzy, które wam przekazujemy, to na pewno będziecie mieli pieniądze na ogrzewanie i energię elektryczną" - mówił Czarnek.
Członkowie parlamentarnego zespołu do spraw dworca PKP żądają ogłoszenia konkursu architektonicznego na projekt dworca. Konkursu nie chcą PKP i prezydent Poznania. Joanna Jaśkowiak - jako jedyny poseł opozycji z Poznania - nie podpisała się pod uchwałą w tej sprawie.
Samorządy - szczególnie te związane z opozycją - biją na alarm i narzekają na to, jak bardzo trzeba będzie oszczędzać. W tej sytuacji, żeby zachować choć minimum wiarygodności, naprawdę warto odpuścić sobie poznawanie świata za pieniądze podatnika.
Urząd marszałkowski wyjaśnia, że wyjazd na targi do USA zorganizowano w ramach promocji marki H2Wielkopolska. A miał służyć "nawiązaniu kontaktów i wymianie doświadczeń".
Radni byli na targach w Bangkoku, podczas których promowano wystawę "Marki Wielkopolska". Do Tajlandii polecieli liniami Qatar Airways. Koszty wyjazdu będą pokryte z budżetu województwa.
- Demokracja wymaga tego, żeby wybory odbywały się w ustawowym terminie. Żadna władza, w imię swoich partykularnych interesów, nie ma prawa manipulować procesem wyborczym - mówił poseł Marcin Kierwiński i zapowiedział, że PO "nie pozwoli, żeby wybory zostały Polakom ukradzione".
O ustawie po raz pierwszy publicznie europosłanka Ewa Kopacz powiedziała podczas Campusu Polska Przyszłości. - Nie przeszkodzi nam żaden niewykształcony ideolog - stwierdziła. Projekt zakłada finansowanie na poziomie 500 mln zł rocznie. Opozycja będzie zbierać pod nim podpisy.
Posłankę PiS do rady Teatru Muzycznego powołał prezydent Poznania. W kwietniu radni zgodzili się na to, żeby teatr wspólnie prowadziły miasto i Ministerstwo Kultury. Dlatego, że rząd obiecał 100 mln zł na jego nową siedzibę.
- Przedtem nie mieliśmy środków z KPO, a Polska rozwijała się bardzo płynnie - przekonuje eurodeputowany PiS z Wielkopolski prof. Zdzisław Krasnodębski.
Prof. Jędrzej Skrzypczak jest politologiem i prawnikiem, kieruje Zakładem Systemów Medialnych i Prawa Prasowego na Wydziale Nauk Politycznych i Dziennikarstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Wcześniej, w 2016 roku, był już kandydatem do KRRiT.
Poseł Franciszek Sterczewski (Koalicja Obywatelska) zasłonił się immunitetem i odmówił dmuchania w alkomat. Poznańska policja chce go ukarać za kilka wykroczeń. Poznaliśmy treść zarzutów.
- Jesteśmy pełni obaw. Ceny energii to tylko jeden z wydatków miasta. Do tego dochodzą inne koszty związane z inflacją, oświatą, oczekiwania płacowe pracowników - wylicza zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski.
"PiS tworzą członkowie PZPR i agencji SB" - napisała senator KO Jadwiga Rotnicka i wymieniła nazwisko Krystyny Pawłowicz. Pawłowicz się wściekła, bo - jak zwraca uwagę - nigdy nie należała do PZPR. Zagroziła, że jeśli poznańska senator nie usunie wpisu i jej nie przeprosi, skieruje sprawę do sądu.
- To, co Kaczyński mówi o osobach LGBT+, to jest bez porównania silniejsza mowa nienawiści, większa agresja. Przy tych słowach Kaczyńskiego, to "wypierdalaj" jest absolutnie niewinne - mówi socjolog prof. Krzysztof Podemski.
"Jeszcze niedawno Polacy jeździli do Niemiec zbierać szparagi. Dziś niemieckie inwestycje technologiczne trafiają do Polski" - napisał na Twitterze Mateusz Morawiecki. Poznański senator Marcin Bosacki błyskawicznie przypomniał premierowi, że niemieckie technologie trafiły do Polski już w 1993 roku i przyniosły 3 mld euro.
Jestem zły na tę sytuację, bo to absurdalne i głupie, że Sterczewski wracał do domu o trzeciej w nocy na rowerze. Jestem zły, bo zasłonił się immunitetem. Jestem zły, bo dał paliwo rządowym mediom i PiS-owi. I wreszcie jestem zły, bo w jedną noc zaprzepaścił wszystko, co budował od trzech lat.
Podczas policyjnej kontroli Sterczewski zasłonił się legitymacją poselską i odmówił badania alkomatem. Poseł przeprosił już za swoje zachowanie. A co z jego obecnością w klubie KO? - Zrzekł się immunitetu, oddał do dyspozycji służb. Gdyby pojawiły się nowe okoliczności, będziemy odpowiednio reagować - zapewnia Borys Budka.
Prawo pozwala policjantom zatrzymać nietrzeźwego posła i zawieźć do szpitala na badanie krwi. Tyle że nie w każdym przypadku.
Do zdarzenia doszło we wtorek nad ranem. Poseł odmówił poddania się badaniu alkomatem, powołując się na immunitet. Wiadomość jako pierwsze podało Radio RMF, ale nagranie z policyjnej interwencji opublikowała tylko TVP Info. Skąd je ma?
Za odrzuceniem projektu już w pierwszym czytaniu zagłosowało w czwartek 265 posłów. Przeciwko było 175. Opozycja się podzieliła. Jacek Tomczak i Andrzej Grzyb z PSL zagłosowali tak jak PiS. Ale wszyscy posłowie i posłanki KO i Nowej Lewicy z Wielkopolski projekt poparli.
Prokuratura zapewniała, że pokaże Brejzom akta śledztwa w sprawie włamania do telefonu i inwigilacji Pegasusem. Radość nie trwała długo. Okazało się, że to kolejna nieczysta zagrywka.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.